Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

[Kaala]

nie no, na spokojnie, nie podchodź tak do tego, nikt nic złego na pewno nie miał na myśli. Tutaj absolutnie każdy jest mile widziany, razem ze swoimi uczuciami. Łączy nas jeden wspólny cel i jesteśmy tu po to, by się wspierać, rozmawiać, dzielić uczuciami. Naprawde, na pewno nikt nie miał nic złego na myśli, to była po prostu rozmowa.
Nie przejmuj się niczym i normalnie zostawaj z nami, a nie tam no, o!

Ja się tutaj czuje bardziej zrozumiana, wysłuchana niz przez moich znajomych i rodzine
Bardzo się cieszę ze trafiłam tutaj
I tak jak napisała @Bolilol napewno nikt nie miał nic złego na myśli

 

[Nasturtium]

Chyba nikt nie miał intencji dissu. Z tego co zdążyłam się zorientować żadna z nas nie ocenia drugiej. Czasem jakaś wypowiedzieć jest inspiracja do własnych przemyśleń na swój temat. Mówimy częściej o nas samych niż o kimś

Otóż to. I chyba też ważne żeby mieć do tego dystans, pomimo, że dla większości z nas temat starań bywa momentami bardzo trudny to po to tu jesteśmy żeby się wspierać, ale jednocześnie chyba nie tędy droga żeby nie wyrażać swojego zdania w obawie, że kogoś może to urazić, zawsze tak może się stać, niestety. Myślę jednak, że nie jest to niczyją intencją, czasem po prostu mamy odmienne spojrzenia na tę samą sprawę.

 

[Nasturtium]

ja szczerze mówiąc nie rozumiem. Przejrzałam z ciekawości posty do tyłu i nie widzę zadnego dissu. Jest tu dużo dziewczyn, które starają się o drugie i więcej i żadna nigdy nie czuła się dissowana. Więc trochę nie czaję o co chodzi...

No ja szczerze mówiąc tak samo nie bardzo rozumiem o co chodzi....

 

[Bolilol]

jakis gorszy czas mam, nie wytłumaczę tego co czuje. Ale wiem, ze dla nas wszystkich to drażliwy temat
Moze lepiej założyć grupę (albo jest nie orientowałam się) o staraniach o drugie dziecko.

ale to absolutnie nie jest drażliwy temat, mamy sporo dziewczyn, które starają się o drugie czy trzecie dziecko, ba, mamy też taką, która walczy o czwarte. Naprawdę nie dzielimy się na te z dziećmi i te bez dziecka, bo to nie jest istotne
Jeżeli czujesz się przytłoczona, to oczywiście nie jestem w stanie Cię związać i zmusić do pozostania z nami, ale naprawdę jesteś Ty i Twoje uczucia tutaj bardzo mile widziana

 

[MyszkaMiki30]

ahh musze sobie to przetrawić także spoko....kazdy moze miec właśnie uczucia i widziałam imne wpisy i nikt tak nie zdisował jak mnie. Mam swoje odczucia i nie muszą być tak jak to "powinno byc"

ale nikt tutaj nikogo nie dissował. Każdy ma tak samo prawo odczuwać starania czy chęć posiadania dziecka. Jasne.
Ale z drugiej strony jest różnica między staraniami o kolejne dziecko a o pierwsze i tego mi nikt nie powie, że tak nie jest
Bo mi jeśli się nie uda zajść w ciążę to nie będę widzieć dwóch kresek, nie będę czuć kopnięć w brzuchi, nie będę tulić w ramionach dziecka, nie będzie nikt do mnie mówił mamo.

Ale to wątek o testowaniu więc ma prawo być każdy więc spokojnie nikt nikomu nie umniejsza w staraniach

 

[Lauritaa]

Dobra spoko. Nie ma czego rozstrząsać.

 

[Nasturtium]

Ja się tutaj czuje bardziej zrozumiana, wysłuchana niz przez moich znajomych i rodzine
Bardzo się cieszę ze trafiłam tutaj
I tak jak napisała @Bolilol napewno nikt nie miał nic złego na myśli

Ja tak samo. I jeśli ktoś tu mi pisze żebym się ogarnęła i nie przesadzała to też to przyjmuję, bo wiem, że czasem "odpływam" i właśnie taki lekki "kopniaczek w tyłek" też jest bardzo potrzebny.

 

[Aileen31]

Cześć dziewczyny ja 8 dpo. I oczywiście co zrobiłam no nasikałam na test Nie wiem po co bo miałam czekać do piątku. Test wydaje się biały, pod światło costam może widać... Ale to może być równie dobrze z zastrzyku na pęknięcie. Durna ja teraz czekam grzecznie do piątku na 12 dpo.

 

[LadyCaro]

Każda starajaca się dziewczyna jest tu mile widziana, czy stara się o pierwsze czy o czwarte, czy ma za sobą starty czy nie, czy stara się 2 miesiace czy 2 lata. Tyle różnych sytuacji, to tyle różnych podejsć i różnych emocji... Trzymajmy się razem, jeste śmy gronem super lasek i każda każdej jest tu zyczliwa

 

[Panda91]

A tak z innego wątku to wchodze w etap macania po cyckach i dokładnego podcierania z obserwacja - czy zaczynam plamić przed okresem