Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

[Lauritaa]

Ja mega idealizuje sobie czas starań po pierwszym dziecku. Tak samo jak idealizowałam sobie pierwszy rok starań o pierwsze, ze będzie tak fajnie, na luzie, wreszcie seks bez zabezpieczeń itp. Ciagle bzykanko itp. A życie okazalo się życiem.

Chociaż moim marzeniem była trójka dzieci. Teraz oczywisice marze o jednym, a o kolejnym mam nadzieje, ze właśnie będzie luźniej w głowie… ale czy będzie?

ja juz się nie wypowiadam po prostu trzymam za Was kciuki

 

[Bolilol]

ja juz się nie wypowiadam po prostu trzymam za Was kciuki

ale jak się nie wypowiadasz? Na ten temat czy w ogóle w tym wątku?

 

[Lauritaa]

ale jak się nie wypowiadasz? Na ten temat czy w ogóle w tym wątku?

ahh musze sobie to przetrawić także spoko....kazdy moze miec właśnie uczucia i widziałam imne wpisy i nikt tak nie zdisował jak mnie. Mam swoje odczucia i nie muszą być tak jak to "powinno byc"

 

[Nasturtium]

ahh musze sobie to przetrawić także spoko....kazdy moze miec właśnie uczucia i widziałam imne wpisy i nikt tak nie zdisował jak mnie. Mam swoje odczucia i nie muszą być tak jak to "powinno byc"

Wypowiem się za siebie- nie chodziło mi o to żeby urazić Twoje uczucia, a o to żeby uświadomić Ci, że masz się z czego cieszyć. Po prostu.

 

[LadyCaro]

ja nie wiem o jaki diss chodzi, jeśli coś zrobiłam, to nie miałam nic złego na myśli

 

[Bolilol]

ahh musze sobie to przetrawić także spoko....kazdy moze miec właśnie uczucia i widziałam imne wpisy i nikt tak nie zdisował jak mnie. Mam swoje odczucia i nie muszą być tak jak to "powinno byc"

nie no, na spokojnie, nie podchodź tak do tego, nikt nic złego na pewno nie miał na myśli. Tutaj absolutnie każdy jest mile widziany, razem ze swoimi uczuciami. Łączy nas jeden wspólny cel i jesteśmy tu po to, by się wspierać, rozmawiać, dzielić uczuciami. Naprawde, na pewno nikt nie miał nic złego na myśli, to była po prostu rozmowa.
Nie przejmuj się niczym i normalnie zostawaj z nami, a nie tam no, o!

 

[Lauritaa]

nie no, na spokojnie, nie podchodź tak do tego, nikt nic złego na pewno nie miał na myśli. Tutaj absolutnie każdy jest mile widziany, razem ze swoimi uczuciami. Łączy nas jeden wspólny cel i jesteśmy tu po to, by się wspierać, rozmawiać, dzielić uczuciami. Naprawde, na pewno nikt nie miał nic złego na myśli, to była po prostu rozmowa.
Nie przejmuj się niczym i normalnie zostawaj z nami, a nie tam no, o!

jakis gorszy czas mam, nie wytłumaczę tego co czuje. Ale wiem, ze dla nas wszystkich to drażliwy temat
Moze lepiej założyć grupę (albo jest nie orientowałam się) o staraniach o drugie dziecko.

 

[Nasturtium]

ja nie wiem o jaki diss chodzi, jeśli coś zrobiłam, to nie miałam nic złego na myśli

No ja tak samo, chciałam w sumie dobrze pisząc, że mając dziecko to już jest ogromne szczęście....

 

[Panda91]

Chyba nikt nie miał intencji dissu. Z tego co zdążyłam się zorientować żadna z nas nie ocenia drugiej. Czasem jakaś wypowiedzieć jest inspiracja do własnych przemyśleń na swój temat. Mówimy częściej o nas samych niż o kimś

 

[LadyCaro]

ja szczerze mówiąc nie rozumiem. Przejrzałam z ciekawości posty do tyłu i nie widzę zadnego dissu. Jest tu dużo dziewczyn, które starają się o drugie i więcej i żadna nigdy nie czuła się dissowana. Więc trochę nie czaję o co chodzi...