reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

reklama
jeszcze mamy sporo testujących (w tym Ciebie!!), więc mam nadzieję, że jeszcze się nam ekipa na marcowe kreski solidnie zmniejszy :) więc proszę ładnie sikać dziewczęta!

Ja niestety 12dpo i biel, więc no już nie ma na co liczyć, pochwale się kreskami na majowym lub czerwcowym wątku, urodzę sobie styczniowe dziecko, będzie jak mamusia :D Ale jak jutro mnie nie zaleje krew, to i tak sikam o 20:02, nie ma to-tamto 😁😅
Nie nastawiam się... mój mąż brał antybiotyk w trakcie plodnych i był chory więc obstawiam, że księżniczki plemnisie były słabe. Okaże się w marcu jak jest naprawdę po badaniu nasienia...
 
Pamiętam GG :) tez z mężem w LO (na początku) przez to rozmawialiśmy, ale było to z 5 lat przed tym jak się zeszliśmy :)

Tradycyjna historia. Spotkaliśmy się w LO jako najlepsi kumple bawiliśmy sie przez cała szkole :) zeszliśmy jak - jak ja byłam na studiach na wyjeździe snowboardowym we Włoszech. Nie jeździł na desce, ale ja tak, wiec pojechał za mną i wywalał się co chwile a ja ciągnęłam go na czarne trasy;p teraz już jeździ lepiej na nartach

Aktualnie 11 lat razem 6 po ślubie (będzie w czerwcu dopiero).
Super historia🙂
My byliśmy przez tydzień przyjaciółmi, a potem już był seks w aucie xd
😃
 
Nie nastawiam się... mój mąż brał antybiotyk w trakcie plodnych i był chory więc obstawiam, że księżniczki plemnisie były słabe. Okaże się w marcu jak jest naprawdę po badaniu nasienia...
wystarczy jeden plemnik, pamiętaj!

To bardzo dobrze, że się wybiera na to badanie, świetny pomysł :)
 
@Nasturtium, @Owulacja , @Kaala , @Lauritaa i reszta dziewczyn- oto przepis na Bounty. Łapcie, bo naprawdę warto, a nie jest pracochłonny.

Spód:
2 paczki pokruszonych Oreo,
100 gram roztopionego masła

Łączę ciastka z masłem i wykładam na tortownicę lub mniejszą blaszkę. Odstawiam do lodówki na ok. godzinę.

Krem:
0,5 l kremówki,
Pół szklanki cukru,
200 gram wiórków kokosowych,
250 gram mascarpone,
Paczka żelatyny deserowej Oetker

Kremówkę z cukrem podgrzewać do rozpuszczenia cukru. Nie zagotowywać.
Rozrobić żelatynę wg przepisu na opakowaniu, dodać stopniowo do kremówki. Następnie wsypać wiórki kokosowe.
Połączyć z serkiem mascarpone.
Wylać na spod z ciastek Oreo.

Niech stężeje w lodówce.

Na to robię polewę z czekolady i śmietanki 18%- nie pytajcie o proporcje, bo to robię na oko😉.
Dałam całą tabliczkę mlecznej i trochę gorzkiej czekolady, bo dałam za dużo śmietanki.
 
reklama
wystarczy jeden plemnik, pamiętaj!

To bardzo dobrze, że się wybiera na to badanie, świetny pomysł :)
Uznaliśmy, że nie ma na co czekać. Plan mamy taki, że odczekamy od antybiotyku z miesiąc, robimy badanie nasienia, potem ja na drożność. Nawet znalazłam w Krakowie jakąś małą klinikę która robi ten podstawowy spermiogram za 150 pln, a nie Gyncentrum dwa razy więcej zdziercy 🤣 I myślę coraz poważniej żeby podjeść do inseminacji gdyby się dalej nie udawało. Jakoś tak mnie natchnęło, żeby coś ruszyć do przodu.
 
Do góry