reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

reklama
Taki luźny temat na wieczór. Jak poznaliście Waszych partnerów? Jak długo jesteście razem?

My poznaliśmy się pod kościołem 😜 Byłam krótko przed bierzmowaniem i trzeba było zbierać podpisy ale zamiast na mszę to poszłam z koleżankami za kościoł a on przyszedł tam z kolegami 🤣
Okazało się że mieszkamy 200 metrów do siebie i nasi rodzice się znają. A ja go w życiu nawet nie widziałam 😱 Albo nie zwracałam na niego uwagi 🤔
Aczkolwiek jesteśmy razem 18 lat a po ślubie 12
Ja mojego w walentynki w manufakturze, koleżanka mnie wystawiła to poszłam na kawę z facetem, który zaczepił mnie w sklepie 😁
 
Rano planuje nasikać na patyka a potem się okaże 😂

Poznaliśmy się przez fotkę.pl. Napisał mi w wiadomości,czy się przypadkiem nie znamy. Uznałam to za oklepany tekst...no i tak mija nam 14 lat razem i 3 po ślubie. Od roku rodzice cudownej Alutki. 😍😍

Co do teściowej - nie mogę narzekać. Mam naprawdę super fajną 😊
Fotka pl. Też miałam na tym konto , jakie z nas dinozaury, tu fotka u mnie GG omg😱😄
 
W dużym skrócie: obniża prolaktyne i reguluje cykl, skracając go najczęściej.
Oo jak skraca to coś dla mnie!
Mi castagnus wydłużył cykl
Dobra, to lepiej nie ryzykować :p jak moje 48 dni pójdzie jeszcze w złą stronę to wolę już nie kombinować :D
Ja też się bardzo cieszę że tu trafiłam! Btw na forum wylądowałam przez googlanie wczesnych objawów ciąży i przeczytania tu tysiąca stron o tym 🤡 dopiero później trafilam na staraczki 🙂

Czy któras też miała taką głupia myśl że od tych wszystkich q10 itd jajeczka tak się wzmocnią że będą mieć wręcz otoczkę że stali i już żadnego plemnika nie wpuszcza? 😅 Zaczęłam swoje Q10 łykać i mój mózg głupieje
Mam nadzieję że tak nie będzie bo też biorę od kilku dni 🤣
Skoro gadka o teściowych, to Wam powiem, że moja pół roku temu(było pół roku jak się staramy), powiedziała ,że tyle lat razem jesteśmy i dziecka nie ma z tego , że na pewno coś ze mną nie tak...oczywiście nie do mnie ,ale pocztą pantoflową się dowiedziałam
Dla pełnego obrazu w związku 14 lat 5 po ślubie , od roku starania ale.ona wie 🤦‍♀️
Jaka wredota. Ale teściowe potrafią... Moja przyjaciółka ma niepełnosprawną córkę to od teściowej usłyszała że to na pewno jej (przyjaciółki) wina i że pewnie ma w rodzinie jakieś wady genetyczne które przekazała dziecku. Gdzie akurat ten rodzaj niepełnosprawności nie do końca wiadomo skąd się bierze (rozszczep kręgosłupa i kilka innych przypadłości, dziewczynka porusza się na wózku inwalidzkim), możliwe że koleżanka np złapała jakiegoś wirusa początkiem ciąży ale nikt jej na sto procent nie powie dlaczego tak się stało.
Taki luźny temat na wieczór. Jak poznaliście Waszych partnerów? Jak długo jesteście razem?

My poznaliśmy się pod kościołem 😜 Byłam krótko przed bierzmowaniem i trzeba było zbierać podpisy ale zamiast na mszę to poszłam z koleżankami za kościoł a on przyszedł tam z kolegami 🤣
Okazało się że mieszkamy 200 metrów do siebie i nasi rodzice się znają. A ja go w życiu nawet nie widziałam 😱 Albo nie zwracałam na niego uwagi 🤔
Aczkolwiek jesteśmy razem 18 lat a po ślubie 12
My poznaliśmy się ponad 7 lat temu, na studiach na początku semestru usiadłam koło niego bo myślałam że jest w mojej grupie (to nic że to był trzeci rok studiów xd ale nam mieszali grupy co roku więc czuję się usprawiedliwiona), ławka była czteroosobowa i tylko on na skraju i uznałam że tak głupio iść na drugi koniec jak jakiś odludek. Okazało się że wcale nie jest w mojej grupie, udawał studenta który powtarza rok a tak naprawdę to już był po studiach tylko jego kumpel był doktorantem i prowadził nasze zajęcia. Poprosił mojego teraz już męża żeby przyszedł i popatrzył jak mu idzie, dodał otuchy itp.
Także śmiesznie bo jak pół roku później zaczęliśmy być razem to imprezowałam ze swoim prowadzącym zajęcia, później z resztą coraz więcej było takich przypadków, nawet byłam raz na weselu na którym była też prodziekan naszego wydziału :D echh ale to było tak dawno że człowiek jak widzi tych ludzi to już nawet przestało się to robić dziwne. Ale ten czas leci.

Ja dziś kurde nic wielkiego nie zrobiłam a cały dzień miałam roboty. Najpierw wiadomo śniadanie, potem zakupy, a potem utknęłam w kuchni w niekończącej się pętli gotowanie sprzątanie i od nowa.
Zrobiłam barszcz czerwony, twarogowe ciasto jak francuskie, rybę na parze, a potem z buraków z barszczu buraczki do obiadu i mus owocowo-warzywny dla małego, na koniec jeszcze zrobiłam ketchup z cukinii, zadziwiająco dobry ale trochę za ostry.
Na wieczór zmusilam się jeszcze do 30 min orbitreka :p
 
reklama
Do góry