reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

reklama
A ja od rana w kuchni siedzę, o 18 przychodzą do nas goście więc szykowania sporo mam. I tak mnie kusi zatestowac chociaż to dopiero 6/7 dpo 🙈
 
Jakoś czas temu ktoras z Was pytała o tabletki na bóle okresowe, właśnie wyciągnęłam z szafki bo czuje ze się przydadzą lada moment.. Poleciła mi je Pani z apteki, mi pomagają.. podobno Nospa to średnio się na tekie bóle nadaje
 

Załączniki

  • 7DC7E4BD-CACC-4E16-BF37-D0E2A808FE21.jpeg
    7DC7E4BD-CACC-4E16-BF37-D0E2A808FE21.jpeg
    8,4 KB · Wyświetleń: 49
I trwa to czasem od 3 m-cy do 6 m-cy a nawet roku, zalezy jak dlugo był.

No tak to nie jest tak że po odblokowaniu wszystko wraca odrazu do normy wiadomka.
W każdym razie testo i plemniki nie współgrają razem chodź mój Mąż mówi,że to nie ma znaczenia,że na nie takich specyfikach jego kumple zapładniali swoje żony 😂
 
Ja lubię tę z makaronem w kształcie ryżu
Sałatka Cezar.

Jak nie masz sałaty rzymskiej, to równie dobrze może być inna sałata.
Do tego czerwona cebulka. Daje to na płaski półmisek.
No i sos- z jogurtu greckiego, łyżeczka musztardy, sos worchester (ale jak nie ma, to maggi może być), czosnek i gałka muszkatołowa, sól pieprz.

Filetów nie kroisz, tylko smażysz takie grube.
Ewentualnie przekrawasz na pół, jak jest mega gruby.
Solisz go jedynie i smażysz pod przykryciem z dwoch stron.
Ma być soczysty.
Potem go kroisz na plastry, układasz na sałacie, posypujesz parmezanem.
 
Ależ miałam głupi sen, bo generalnie wczoraj na obiad wjechały mrożone łódeczki ziemniaczane i wiadomo musiałam porozklejac niektóre sklejone kawałki. I śniło mi się że miałam taki wielki pojemnik z płynem w którym pływały penisy i niektóre były sklejone i musiałam je rozklejać 🤣😵‍💫
Ja miałam dwa i też bardzo współczuję 😔
Od dwóch dni lekkie plamienia i dzisiaj już 🩸 pełną parą. 😔 Jak myślicie dziewczyny, czy mogę w tym cyklu po miesiączce zaryzykować z acardem w związku z tym moim pai? Wiem że powinnam konsultować z lekarzem, rozmawiałam z kilkoma i 💩. A dużo dziewczyn z mutacją na forum pisze że podczas starań bierze żeby rozrzedzać krew. Serio, tak mnie to świerzbi żeby spróbować...🙄 Tylko proszę na mnie nie krzyczeć że chce coś robić bez konsultacji 🙈
Może nie powinnam tego pisać, ale ja bym pewnie spróbowała :d chociaż sama mam zalecone brać dopiero od pozytywnego testu i nie kombinuję inaczej. Też mam pai-1.
Napiszę Wam, że gdybym nie pracowała tam, gdzie pracuję, to bym bawiła się w szefa kuchni.

Ja sama wymyślam potrawy.
Akurat pokroiłam wołowinę, każdy plaster popieprzyłam, przesmarowałam swojską musztardą. Zaraz ugotuję bulion mięsny, bo i tak muszę pieskowi ugotować mięso.

Około 15 wstawię je do piekarnika i będę piec na niższej temperaturze (120-130 stopni) około 3 godziny.
W czasie pieczenia dodam do niej cebulę, marchew pokrojoną w plasterki i zielony groszek.
Następnie odleję sos własny, z którego zrobię sos do kluseczek.
Uu jadlabym :D
Męczy mnie już to wszystko. Na przykład teraz: kolejny raz jestem chora, kolejny raz garść leków, gripexy srexy neosine. I co chwila test żeby wiedzieć, czy mogę dalej brać czy nie. Myślę, że skończyłabym temat już dawno, gdybym miała ogarnięty dobry pomysł na antykoncepcję. Nie chcę ewentualnej wpadki, bo u mnie koniec starań to będzie głównie koniec brania supli ciążowych i najważniejszego kwasu foliowego, a świadomość wpadki bez suplementowania tego kwasu to by mnie zabiła wcześniej, niż ciąża by doszła do tego 13 tygodnia.
A planujesz przyjmować Wit D? Bo można do tego podejść tak że bierzesz sobie supla który ma jednocześnie Wit D i kwas foliowy, jedna tabletka a przy okazji będziesz spokojniejsza.
Ja pewnie (chociaż to zupełnie abstrakcyjna myśl) gdybym miała dziecko to jebłabym ten temat po kilku miesiącach, bo mnie to sporo kosztuje, ale z drugiej strony może właśnie wtedy zależałoby mi jeszcze bardziej? Takie bezsensowne gdybanie w sumie.
Właśnie ja jestem w takiej sytuacji i sama zaczynam mieć wątpliwości. Już znalazłam polecaną gin od niepłodności ale jedna wizyta to minimum 350zl, a widziałam że nawet i 500. Mąż mówi że damy radę, babeczka ma opinie że bardzo trafnie diagnozuje i szybko doprowadza do ciąży. Z drugiej strony ja pomijając dwa poronienia miałam dosłownie jeden cykl w którym nie udało się zajść w ciążę, więc może niepotrzebnie się nakręcam. Tyle że moją gin martwi że nie reaguję na stymulację, i obawiam się że ona może nie mieć za bardzo pomysłu na mnie, może powinnam do niej wrócić dopiero w ciąży bo na tym to się dobrze zna a widzę że w temacie starań to tak chyba nie za bardzo.
 
reklama
Ja to dzisiaj będę spamować kulinarno-cukierniczo 😁.

@Nasturtium , bounty co prawda niedokończone, bo czeka na polewę czekoladową, ale wyjdzie meeeegaaaa😋.

Jak już dostanę opinie zwrotne, to podzielę się przepisem, a jest dość szybkie w wykonaniu.
 
Do góry