Owulacja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2022
- Postów
- 18 559
To poszukaj faktycznie w necie choćby jakichś opracowań i mu wyślij, jak jest taki cwanyOn twierdzi, że to co bierze nie ma wpływu na jego płodność.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To poszukaj faktycznie w necie choćby jakichś opracowań i mu wyślij, jak jest taki cwanyOn twierdzi, że to co bierze nie ma wpływu na jego płodność.
To trzymam kciuki za rozmowęAle mam nadzieję, że się to zmieni po dzisiejszej rozmowie poważnej.
Za bardzo chyba przykladasz wagę, do tego kwasu.. ja wiem, że juz bylo o tym ale 1 bierze rodzi zdrowe dziecię, taka jak ja sprzed lat nic nie bierze i 3 zdrowych dzieci, jakas bierze wszystko co należy i rodzi się chore ... tzn jesli dzięki temu czujesz się bezpieczniej ze bierzesz i wiesz, ze to ochroni no ja rozumiem, ale zeby przy "wpadce" przerabiać temat " nie brałam co to teraz będzie" to przesada. Ile wad genetycznych to czysto losowe wypadki przy połączeniu się chromosomów.... myślę, ze w wielu przypadkach kwas foliowy nic nie zdziałał.Męczy mnie już to wszystko. Na przykład teraz: kolejny raz jestem chora, kolejny raz garść leków, gripexy srexy neosine. I co chwila test żeby wiedzieć, czy mogę dalej brać czy nie. Myślę, że skończyłabym temat już dawno, gdybym miała ogarnięty dobry pomysł na antykoncepcję. Nie chcę ewentualnej wpadki, bo u mnie koniec starań to będzie głównie koniec brania supli ciążowych i najważniejszego kwasu foliowego, a świadomość wpadki bez suplementowania tego kwasu to by mnie zabiła wcześniej, niż ciąża by doszła do tego 13 tygodnia.
Popieram. Ja przed poprzednia ciąża długo brałam witaminy i kwas foliowy a i tak " wylosowała " się wada genetyczna. Nie powiem że się nie boję bo teraz byłam obrażona na witaminy ale w dniu pozytywnej bety zamówiłam pueria uno i już następnego dnia zaczęłam brać. Strach będę w sobie miała aż do zakończonego pozytywnie poroduZa bardzo chyba przykladasz wagę, do tego kwasu.. ja wiem, że juz bylo o tym ale 1 bierze rodzi zdrowe dziecię, taka jak ja sprzed lat nic nie bierze i 3 zdrowych dzieci, jakas bierze wszystko co należy i rodzi się chore ... tzn jesli dzięki temu czujesz się bezpieczniej ze bierzesz i wiesz, ze to ochroni no ja rozumiem, ale zeby przy "wpadce" przerabiać temat " nie brałam co to teraz będzie" to przesada. Ile wad genetycznych to czysto losowe wypadki przy połączeniu się chromosomów.... myślę, ze w eielu pdzupadkach kwas foliowy nic nie zdziałał.
Z tego co widzę, to jakiś zwykly suplement, w ulotce niby ze podkręca libido i wspomaga płodność. To nie jest "steryd". ... te do odblokowania są na receptę lub gdzieś tam od kolesi ktorzy w tym dlugo siedzą i mają wiedzę...On twierdzi, że to co bierze nie ma wpływu na jego płodność.
Zależy kiedy była owulacjaCzesc dziewczyny chciałam sie przywitać staram sie ju pół roku ale narazie tak bez badani itp mam prawie 3 letniego synka dzisiaj 29dc test robiony biel czy jest jeszcze sznasa
Ale mam nadzieję, że się to zmieni po dzisiejszej rozmowie poważnej.
Wiecie, ze tym sztucznym testosteronem tez leczy się u mężczyzn niektore dolegliwości ? Dlatego warto właśnie z lekarzem taką kuracje sobie robić..."Gdy mężczyzna przyjmuje sterydy z zewnątrz, mechanizmy odpowiedzialne za równowagę hormonalną w jego organizmie ulegają zachwianiu. Jadra przestają produkować naturalny testosteron, a balans hormonalny ulega rozchwianiu. Tymczasem wraz ze spadkiem naturalnego testosteronu diametralnie obniża się też płodność mężczyzny. Regularne stosowanie dopingu prowadzi również do obkurczenia jąder i spadku ilości produkowanej spermy."
Ze strony Gyncentrum, ale patrzyłam na strony innych klinik i ewidetnie piszą, że testosteron wpływa na jakość nasienia, a z tego co pisałaś to on bierze testosteron ?