reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

reklama
Chodzicie do ginekologa/kliniki na NFZ czy prywatnie ? Ja prywatnie, sporo kasy zżera , a wyniki to juz wgl masakra 😞
 
Można je przenieść za granicę, np do Czech i wtedy zniszczyć ;-). Tylko oczywiście to kosztuje.

Ale wiecie, to się tej rzadko zdarza, że komuś zostaje stado zarodków. Wręcz przeciwnie, czasem są potrzebne ze trzy procedury ivf, żeby się udało.
No właśnie miałam napisać, że większość par, które znam ma raczej ten problem niż odwrotny, ale wiadomo, że różnie bywa.
 
Ja dzisiaj aktywny dzień . Mam wolne dzisiaj
Rano zakupy na tydzień
Wizyta u weta
Trening
Mycie okien i ogólne szykowanie pod wyprowadzkę 🥰 Jezu już odliczam. Fakt ze jeszcze ze 4 miesiące ale tak się jaram ze wczoraj ogarnelam szafę z ciuchami część spakowalam do oddania a robocze dałam w karton i podpisałam 😂🤷‍♀️
W końcu moge się oderwać od ciągłego myślenia o dziecku i zdrowiu.
 
ale wiadomo, ze to tylko pieniądze i cel jest wazniejszy
Niby tak, ale ja też jestem zdania, że jednak trzeba mierzyć siły na zamiary, raczej nie wydałabym wszystkich oszczędności żeby spełnić swoje marzenie o dziecku, bo wiem, że mogłoby się nie powieść, a akurat mnie rezerwa finansowa jest bardzo potrzebna żeby czuć się bezpiecznie.
 
Ja dzisiaj aktywny dzień . Mam wolne dzisiaj
Rano zakupy na tydzień
Wizyta u weta
Trening
Mycie okien i ogólne szykowanie pod wyprowadzkę 🥰 Jezu już odliczam. Fakt ze jeszcze ze 4 miesiące ale tak się jaram ze wczoraj ogarnelam szafę z ciuchami część spakowalam do oddania a robocze dałam w karton i podpisałam 😂🤷‍♀️
W końcu moge się oderwać od ciągłego myślenia o dziecku i zdrowiu.
A przeprowadzacie się do innego miast, czy inny dom/mieszkanie po prostu? Ja jestem przeprowadzkową wyżeraczką, bo miałam ich 18 w życiu, ale już 3 lata na jednym miejscu, a w sumie wcześniej też długo w jednym miejscu, bo od 2014 własne mieszkanie na kredyt, więc już prawie 9 lat względnie stabilnie pod tym względem. Z tym, że my żyjemy na dwa domy, więc czasem trochę jak cyganie, ciągle torby z żarciem i najpotrzebniejszymi rzeczami w tę i z powrotem :D.
 
reklama
Apropo sprzątania: dziś na zdalce i miałam dwie ważne rzeczy do zrobienia w pracy. Czy je zrobiłam???? Czy wyszorowalam cała kuchnie wraz z szafkami???? Taaak!

Ale na swoje usprawiedliwienie, mamy 2 tyg na opuszczenie mieszkania :D wiec dziś w pierwszej kolejności wyrzucałam niepotrzebne rzeczy z kuchni i łazienki
To u mnie takie zrywy były też bardzo typowe na studiach przed ważnym egzaminem ;-p.
 
Do góry