reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

Dziewczynki piąteeeeeeeczek!! Jeszcze z 20min, zostawiam cały ten bajzel w robocie i do chałupy sprzątać
Happy Big Lebowski GIF

Jakoś tak humor mi się poprawił nagle 😂
Ze sprzątania się cieszy :D Zapraszam do mnie w takim razie, możesz mieć weekend darmowej radości. Tylko maseczka wskazana ;-p.
 
reklama
Dziękuję, ze pytacie 💜 u mnie trochę lipa bo pecherzyki słabo rosną, lekarz zwiększył mi dawkę menopuru ze 150 na 300j. W niedzielę i poniedziałek rano mam już podawać orgalutran, w poniedziałek znów na kontrol na 11:40. Nadal nie mam żadnych konkretów ani dat🙈😆 mam nadzieję, ze na tej dawce coś się bujnie, bo przechodzenie tego wszystkiego od nowa mnie wykończy 🙈🙈🙈
Ja również trzymam kciuki żeby większa dawka ładnie podziałała.
 
Ja po stomatologu. Wyczyszczone :) Dzięki Dziewczyny za motywacje! Nie mam zębów do roboty - co cieszy, ale chcieli mi zrobić rentgen - ze względu na 8 i pytają o podejrzenie ciąży... a ja naiwnie wierząc w złoty strzał "Jestem po owulacji, ale przed okresem, nie wiem czy jestem w ciąży". I mi nie zrobili tego zdjęcia...
Ale widzisz. Na ostatnio to samo, mówię że też mogę być w ciąży, a one do mnie: to czemu nie zrobię testu 🤡
To mówię, że jeszcze nie wyjdzie i one na to że to na razie nie robimy zdjęcia 🤡
 
tak sie cieszysz ze sprzątania chałupy? To chyba z winem w dłoni :D
O tym samym pomyślałam:D Pamiętam jak miałam kiedyś fazę perfekcyjnej pani domu, byłam wtedy w chooy zakochana w sprzątaniu, świeżo po trudnym zerwaniu i praktycznie codziennie po pracy robiłam sobie maraton sprzątania przy muzyce, ale zawsze zaczynałam od 375 ml winka i jakiegoś słodyczą. To były czasy :D.
 
w DE chyba można zniszczyć z tego co rozumiem, ale nie sprawdzałam jeszcze aktów prawnych. Dlatego dopuszczam in vitro w DE, choć płacenie za to w EUR to by była masakra
Ale to takie granie na emocjach. "Zniszczyć". Po prostu wyciągnąć z lodówki i samo się "zepsuje". A tu taka retoryka jakby się co najmniej dokonywało zabójstwa.
 
Hej,
Dziewczyny właśnie odnośnie zębów to rozważam założenie aparatu ortodontycznego. Myślicie, ze przy staraniach jest sens brać się za to? Konieczne będą prześwietlenia, a w ciąży nie wolno..
Z drugiej strony staramy się dwa lata. Cały czas z czegoś rezygnuje, bo może się uda. I nic :/
Ja zakładałam aparat podczas swoich nieudolnych starań. Założyłam go w marcu i jak miałam rozmowę z ortodontą to powiedziałam, że planuje ciążę i co jak się uda. Powiedziała, że wtedy nie będziemy robić zdjęć i tyle. I zaszłam w grudniu tego samego roku. Przez cały okres noszenia aparatu nie miałam zrobionego żadnego zdjęcia 🤡
 
reklama
ja uwielbiam sprzątać, jakimś cudem mnie to uspokaja 😂😂mam hopla na tym punkcie 🤦‍♀️
Też tak kiedyś miałam, także rozumiem. Czasem jak nie mogłam spać to mopik i od razu było mi lepiej. Albo układanie w szafie. Teraz jak nie muszę to tego nie robię, ale daleko mi też od typu syfiarza, na przykład blat w kuchni musi być czysty i nie zagracony inaczej od razu jestem zła.
 
Do góry