reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

Apropo keto 🤣🤣🤣
1675587973_ypljxz_600.jpg
 
reklama
Stek na śniadanie, stek na kolację 🤣

Dużo różnych rzeczy w sumie jem. Warzywa, mięcho, ryby, orzechy. Czasami jakieś borówki albo maliny wpadną, do kawy mleko roślinne, do filmu prażona ciecierzyca. Generalnie kwestia przyzwyczajenia :)

Mój ostatnio przy obiedzie (on na keto nie jest) powiedział: wiesz, myślałem, że nie dasz rady, a to Twoje żarcie to całkiem spoko jest ;)
Dolewasz oleju do kawy?
 
4 miesiące
w sumie to takie rozszerzone keto, bo nie jem też nabiału
Ooo, to obie jesteśmy na dietce.

U mnie co prawda nie keto, ale nie jem węglowodanów- żadnego pieczywa, kasz, ryżu, makaronów.
Dużo warzyw- mają stanowić 70% w porcji posiłku.
W tym tygodniu mogę do warzyw ryby i owoce morza, w przyszłym będzie mięso.
Dozwolony jest nabiał i do 3 jajek dziennie.

I o dziwo nie jestem głodna na takiej diecie.
 
ja nie mogę pisać bo wącham nadgarstki 😅 dorwałam moje ukochane perfumy na eBay które wycofano kilka lat temu z produkcji (dzięki @Lady With Cats za podpowiedź! ) I już mąż traci cierpliwość do mojego "aaaah" po każdym niuchnieciu 😁
Opo to świetna wiadomość, że udało Ci się je dorwać.
Ciesz się nimi, bo to przepiękny zapach💚.
 
Ooo, to obie jesteśmy na dietce.

U mnie co prawda nie keto, ale nie jem węglowodanów- żadnego pieczywa, kasz, ryżu, makaronów.
Dużo warzyw- mają stanowić 70% w porcji posiłku.
W tym tygodniu mogę do warzyw ryby i owoce morza, w przyszłym będzie mięso.
Dozwolony jest nabiał i do 3 jajek dziennie.

I o dziwo nie jestem głodna na takiej diecie.
Ja przed dietą nie wyobrażałam sobie dnia bez słodyczy, a teraz w ogóle mogą nie istnieć :)
Też głodna nie jestem. Zdarzają mi się dni kiedy nie jem w ogóle warzyw i to dla mnie też jest ok.
Jutro będzie dzień mięsiwa, bo właśnie moja wędzarnia leci na pełnych obrotach :D
 
Ooo, to obie jesteśmy na dietce.

U mnie co prawda nie keto, ale nie jem węglowodanów- żadnego pieczywa, kasz, ryżu, makaronów.
Dużo warzyw- mają stanowić 70% w porcji posiłku.
W tym tygodniu mogę do warzyw ryby i owoce morza, w przyszłym będzie mięso.
Dozwolony jest nabiał i do 3 jajek dziennie.

I o dziwo nie jestem głodna na takiej diecie.
chudniesz? Ja przez covid przyjelam 6 kg i jakos nie mogę sie zmobilizowac zacząć normlanie jakos zyc bez chleba i pasty🥘
 
Ooo, to obie jesteśmy na dietce.

U mnie co prawda nie keto, ale nie jem węglowodanów- żadnego pieczywa, kasz, ryżu, makaronów.
Dużo warzyw- mają stanowić 70% w porcji posiłku.
W tym tygodniu mogę do warzyw ryby i owoce morza, w przyszłym będzie mięso.
Dozwolony jest nabiał i do 3 jajek dziennie.

I o dziwo nie jestem głodna na takiej diecie.
a Twoja dieta ma jakas nazwe ?
 
reklama
Ja przed dietą nie wyobrażałam sobie dnia bez słodyczy, a teraz w ogóle mogą nie istnieć :)
Też głodna nie jestem. Zdarzają mi się dni kiedy nie jem w ogóle warzyw i to dla mnie też jest ok.
Jutro będzie dzień mięsiwa, bo właśnie moja wędzarnia leci na pełnych obrotach :D
Uwielbiam wędzonki, a tego nie mogę niestety.
Mój mąż świetne wędliny wędzi.

O to, to, cukierki mogą leżeć, a mnie to nie rusza- świetne uczucie.

Aaa, przerzuciłam się na ksylitol (3 łyżeczki dziennie dozwolone zamiennie z miodem).
 
Do góry