Nasturtium
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2022
- Postów
- 10 545
Szefowa powiedziała, że fatalnie wyglądam. Przynajmniej nie będzie zastrzeżeń jeśli od poniedziałku pójdę na elcztery.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
bardzo dobrze ze jesteś chora, komórka jajowa nie będzie wybrzydzaćSzefowa powiedziała, że fatalnie wyglądam. Przynajmniej nie będzie zastrzeżeń jeśli od poniedziałku pójdę na elcztery.
A w ogóle są nawet takie zabiegiBłona dziewicza Ci się odtworzy
Serio tak to działa?bardzo dobrze ze jesteś chora, komórka jajowa nie będzie wybrzydzać
no może aż tak nie szalej, ale ktoś tu pisał, że przy chorobie komórka jajowa nie jest tak wybredna z wpuszczaniem pukającego plemnika, a dodatkowo organizm jest zbyt zajęty zwalczaniem choroby, żeby jeszcze walczyć z intruzem - cionszemSerio tak to działa?
Jeśli tak to zamiast się kurować jeszcze się doprawię
U nas też obniżone parametry i inseminacja w planach. Ja to się nawet cieszę, że odpadnie przymus bzykania na hasło. W tym cyklu nie mam żadnych leków i jest mi psychicznie lżejNa szybko z wizyty:
- wkłada sobie pani coś do pochwy?
- no właśnie nie.
- współżyła chyba pani?
- no właśnie nie
- strasznie dużo śluzu
- wiem.
- piękny pęcherzyk, dziś pewnie pęknie, piękne endometrium
...czyli ból nie jest związany z momentem pęknięcia.
Bardzo przyjemny pan doktor, wypytywał o naszą historię, oczywiście stwierdził, że za mało współżyć i jak obniżone parametry, żebym nie czekała tylko inseminację robiła. Zapisze się do naszej kliniki niepłodnościowej na tą insemimacje w najblizszym czasie
i tak postępuje dobra szefowa...A do mnie szefowa przyszła pogadać, pytała się, czy wczoraj wszystko dobrze (nie zna szczegółów, wie tylko, ze lekarz) i ja mówię, ze nie udało się zrobić tego co było planowane, to powiedziała, że jej przykro, zdrowie jest najważniejsze i że zawsze będzie z jej strony wyrozumiałość, jeślii chodzi o wizyty u lekarzy i sprawy zdrowotne.
Tak, ja tez zawsze się „pocieszam” inseminacja i chciałabym już mieć to za sobą. Chociaż jakoś słabo w nią wierze, ale może akurat w naszym przypadku będzie odpowiednia. Trzymam kciuki za Was!U nas też obniżone parametry i inseminacja w planach. Ja to się nawet cieszę, że odpadnie przymus bzykania na hasło. W tym cyklu nie mam żadnych leków i jest mi psychicznie lżej
a jak się teraz czujesz? Czy trochę Ci lepiej?Tak, ja tez zawsze się „pocieszam” inseminacja i chciałabym już mieć to za sobą. Chociaż jakoś słabo w nią wierze, ale może akurat w naszym przypadku będzie odpowiednia. Trzymam kciuki za Was!