reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

reklama
Jutro opierdole mojego szefa! Ale mnie wkurwił!
Spycha na mnie obowiązki głównego księgowego z które bierze gruby hajs a każe mi to robić. Jeszcze kurva **** złamas dziś daje mi termin do jutra. Ustawia calle poza godzinami mojej pracy, od tego roku nadgodziny nie są wypłacane tylko mam odbierać. Kiedy kurva jak jeszcze w tym roku nie wyszłam punktualnie z pracy. Jestem taka zła tak nabuzowana, że coś rozjebie.
co za złamas!! mój były szef miał podobnie-przecież praca jest najważniejsza w całym życiu nic innego się nie liczy..potrafil zasnąć paszczą na klawiaturze wieczorami, chociaż z tego to już bekę miałam później 😁 kiedyś nawet jego żona do mnie zapłakana dzwonila czy wyszedł bo jeszcze nie wrócił no cyrk
 
Jutro opierdole mojego szefa! Ale mnie wkurwił!
Spycha na mnie obowiązki głównego księgowego z które bierze gruby hajs a każe mi to robić. Jeszcze kurva **** złamas dziś daje mi termin do jutra. Ustawia calle poza godzinami mojej pracy, od tego roku nadgodziny nie są wypłacane tylko mam odbierać. Kiedy kurva jak jeszcze w tym roku nie wyszłam punktualnie z pracy. Jestem taka zła tak nabuzowana, że coś rozjebie.
opierdol go! Tak być nie może! W ogóle ja nie rozumiem takiego podejścia do pracownika w dzisiejszych czasach. W tej branży to Ty klasniesz i masz nową robotę, czy oni są głupi i tego nie wiedzą?
 
co za złamas!! mój były szef miał podobnie-przecież praca jest najważniejsza w całym życiu nic innego się nie liczy..potrafil zasnąć paszczą na klawiaturze wieczorami, chociaż z tego to już bekę miałam później 😁 kiedyś nawet jego żona do mnie zapłakana dzwonila czy wyszedł bo jeszcze nie wrócił no cyrk
Jezu jak mnie wkruzają tacy ludzie, dla których praca to całe życie i wymagają tego od innych. Moja byłą szefowa poleciała na 2 tyg wakacje i z tych wakacji od 7 do 21 pisała miale.
 
Ja tak samo, właściwie nie mam znajomych bez dzieci. A w towarzystwie dzieciatych czuję się kiepsko, więc wybieram spędzanie czasu ze znajomymi coraz rzadziej.
W pracy mam sporo osób bezdzietnych, tak koło 35-40 rż.
u mnie w pracy każdy ma już duże dzieci raczej albo wcale właśnie, zatem też mam tam taki spokój w sumie psychiczny jeśli chodzi o tą kwestię..chciaz tyle plusów. A znajomi ostatnio którzy mieli być bezdzietni forever wpadli i też na tą chwilę nie mam siły na te spotkania..
 
Ja tak samo, właściwie nie mam znajomych bez dzieci. A w towarzystwie dzieciatych czuję się kiepsko, więc wybieram spędzanie czasu ze znajomymi coraz rzadziej.
W pracy mam sporo osób bezdzietnych, tak koło 35-40 rż.
U mnie wszystkie bliskie koleżanki mają dziecko, wiec nie mam nawet z kim pogadać na ten temat.. coraz rzadziej sie spotykamy. Ze znajomymi męża tez nam sie nie chce spotykać, bo tam ciagle temat o ich dzieciach i podteksty do nas. Co wejdę na fejsa to ktoś wrzuca, ze w ciąży. Mam wrażenie, ze wszystkim sie udaje tylko nie nam.
 
opierdol go! Tak być nie może! W ogóle ja nie rozumiem takiego podejścia do pracownika w dzisiejszych czasach. W tej branży to Ty klasniesz i masz nową robotę, czy oni są głupi i tego nie wiedzą?
Ja właśnie w obecnej pracy WRESZCIE tego nie mam, wcześniej zawsze miałam i dlatego szukałam innej.
 
reklama
Do góry