reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

reklama
A na potrzebuje POMOCYYYY właśnie wróciłam z dziecięcych sklepów w poszukiwaniu ubranka dla niemowlaka, bo wpadam w weekend do kumpeli w odwiedziny, która niedawno urodziła… nie wyobrażam sobie tej wizyty. Już chodząc po tych sklepach miałam łzy w oczach 😢 i pierwszy raz chłop do mnie powiedział, ze mu przykro ze nie wychodzi… siedzę i ryczę…. Zawsze to on był osobą, chodzącą z głowa do góry i powtarzająca ze trudno w końcu się uda! Ale i jego juz coraz bardziej to dotyka 😬

W przyszłym tygodniu idzie na badanie nasienia, wiec proszę o kciuki!!!
trzymam kciuki za super wyniki badan nasienia 🍀🤞
Co do smuteczkow mogę przytulić wirtualnie i powiedzieć od nas że też mamy takie załamki, my jeszcze przeszliśmy jakiś czas temu przez stratę, więc wiem że łzy w oczach męża potrafią ugiąć kolana. Pamiętaj tylko że nie jesteś sama i jeszcze wyjdzie dla nas słońce, już niedługo serio 🌞🌞🌞 ❤️
 
trzymam kciuki za super wyniki badan nasienia 🍀🤞
Co do smuteczkow mogę przytulić wirtualnie i powiedzieć od nas że też mamy takie załamki, my jeszcze przeszliśmy jakiś czas temu przez stratę, więc wiem że łzy w oczach męża potrafią ugiąć kolana. Pamiętaj tylko że nie jesteś sama i jeszcze wyjdzie dla nas słońce, już niedługo serio 🌞🌞🌞 ❤️
❤️
 
u nas podobnie ale trochę krócej, ale też nie wychodzi po poronieniu a niby wszystko jest dobrze🙄.. wpierdzielam te tabletki metyle sryle i nic. W tym cyklu nawet monitorowaliśmy z ginem i dupa. Jakoś trzeba się trzymać chociaż wiem, nie jest to łatwe
No ja tak samo🤦🏻‍♀️.
Tzn. ja też pogodziłam się z faktem, że może po prostu jesteśmy tą parą, która po prostu dzieci mieć nie może i tyle.
Tylko chciałabym poznać przyczynę, byłoby mi łatwiej zrozumieć, czemu większość z moich znajomych z roku krótko po 30-tce zaszła- to była nagła plaga.
 
No ja tak samo🤦🏻‍♀️.
Tzn. ja też pogodziłam się z faktem, że może po prostu jesteśmy tą parą, która po prostu dzieci mieć nie może i tyle.
Tylko chciałabym poznać przyczynę, byłoby mi łatwiej zrozumieć, czemu większość z moich znajomych z roku krótko po 30-tce zaszła- to była nagła plaga.
u moich też wysyp po 30, a nam jakoś nie wychodzi. Ja jeszcze trochę wmawiam sobie, że nam chyba dane mieć te wystarane i wycackane dziecko jeśli już, ale jak długo uda mi się samej sobie to gadać i będzie działało to też nie wiem 🤡🤡🤡
 
reklama
No ja tak samo🤦🏻‍♀️.
Tzn. ja też pogodziłam się z faktem, że może po prostu jesteśmy tą parą, która po prostu dzieci mieć nie może i tyle.
Tylko chciałabym poznać przyczynę, byłoby mi łatwiej zrozumieć, czemu większość z moich znajomych z roku krótko po 30-tce zaszła- to była nagła plaga.
ale ten weź no się nie poddawaj🤞😶‍🌫️, mi mąż powiedział jakiś czas temu, że najwyżej będziemy sobie zwiedzać razem świat wcześniej niż na stare lata jak się nie uda, tylko widzisz ja twardooooo, jeszcze mnie nie przekonał na stówę 😂💃
 
Do góry