reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

Ale tutaj nie chodziło o podryw. W ich pisaniu nie było podrywu, podtekstów. Tylko gadanie o pracy i innych pierdach. To bardziej zazdrość o poświęcony czas i rozmowę, czy budowanie jakiejś tam więzi gdzie ja w tym wszystkim czulam się jak odstawiona na półkę stara rzecz.

Tak tak u Ciebie inna sprawa. A oni w pracy nie mają czasu gadać, że zawraca mu du*ę po pracy? Laska chyba swojego życia nie ma w ogóle...
 
reklama
Ale tutaj nie chodziło o podryw. W ich pisaniu nie było podrywu, podtekstów. Tylko gadanie o pracy i innych pierdach. To bardziej zazdrość o poświęcony czas i rozmowę, czy budowanie jakiejś tam więzi gdzie ja w tym wszystkim czulam się jak odstawiona na półkę stara rzecz.
tak, tak, ja rozumiem, tak trochę z dupy się odniosłam.
Rozumiem Twoje obawy, zwłaszcza po tym co przeszłas. A to, ze facet nie chce gadać jesczze utrudnia sprawę
 
Nervous Champions League GIF by FC Bayern Munich
tak jest ! oto cala ja przez najbliższe dwa dni w oczekiwaniu na dalszy rozwój wydarzeń....... juz czuje jak się skupiam, oj prawie pięknie mi wychodzi :D
no właśnie dlatego starałam Ci się sprzekazac te informacje możliwie bez emocji, żeby Cię nie nakręcac, bo to o niczym nie świadczy, ale domyślam się jak będą wyglądały te dwa dni :D
Ja jestem bardzo nakręcająca się, bardzo emocjonalnie do wszystkiego podchodzę i gdyby mi się to przytrafiło, to bym sikała jak opętana, a jakby się pojawił cień, to i następnego dnia bym na betę poszła. Więc Ty i tak tu bardzo rozsądnie podchodzisz do tej sytuacji 😅
 
tak, tak, ja rozumiem, tak trochę z dupy się odniosłam.
Rozumiem Twoje obawy, zwłaszcza po tym co przeszłas. A to, ze facet nie chce gadać jesczze utrudnia sprawę
No trudno się z nim rozmawia, pierwszy nie wyjdzie z inicjatywa rozmowy. Owszem przeprosi i wg niego to zalatawia temat. Wg mnie nie bo gromadzą się syfy po kątach.
 
A ja na wizytach sama dopytuję o endometrium i wielkość pęcherzyka, większość lekarzy ma nas za laików i nic nam nie mówi, bo po co nam szczegóły... oni nie wiedzą, że my tymi milimetrami żyjemy ;)
uspokój się i czekaj na efekty, nerwy w niczym już nie pomoga teraz! relaksuj się, żeby piękna ciąża była, a jak się niepokoisz czy pękną pęcherzyki to idź na inny monitoring z miasta jakiś... ale to, że pękną, monitoring ci potwierdzi dalej nie daje nam na nic gwarancji, więc może szkoda kasy i cierpliwie czekaj z pełną wiarą, że się udało!
Właśnie też mi przyszło na myśl że może ma mnie za laika i nie chce się rozwodzić bo i tak nie skumam 😂
 
No trudno się z nim rozmawia, pierwszy nie wyjdzie z inicjatywa rozmowy. Owszem przeprosi i wg niego to zalatawia temat. Wg mnie nie bo gromadzą się syfy po kątach.
no to tak jak mój. Teżnie dąsa, nie odzywa, rozmowy nie zacznie, a potem wystarczy się pogodzić i sprawa zamknięta. Żeby coś przegadać trzeba go ciągnąć za jezyk...
 
reklama
Znowu ból jak na okres… 18dc, ciekawe, czy będzie powtórka z rozrywki. Jedynie dziwne to, że nie mam sahary jak zwykle przed @, ale pewnie mam niedoleczoną infekcję, więc pewnie też to ma wpływ.
 
Do góry