reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

To i tak długo każe ci czekać na monitoring moj gin pół roku minęło i kazał zrobić
tylko musimy wziąć pod uwagę, że nie wiemy ile @Nevka ma lat - jeżeli usg jest ok, są owulki, dobre endo, a cykl jest regularny, to z automatu idą w 12 miesięcy starań.
A my, w naszym wieku, już mamy wskazania do jakiejś diagnostyki po 6 miesiącach
 
reklama
tylko musimy wziąć pod uwagę, że nie wiemy ile @Nevka ma lat - jeżeli usg jest ok, są owulki, dobre endo, a cykl jest regularny, to z automatu idą w 12 miesięcy starań.
A my, w naszym wieku, już mamy wskazania do jakiejś diagnostyki po 6 miesiącach
wszystko zależy od lekarza. Mi poprzednia lekarka nie dała skierowania na diagnostykę, a zmieniłam i odrazu szpital.
 
Myślę że to nie będzie takie proste.
Uważam że możemy sobie nie poradzić z tym sami, a mój mąż nie chce się uzewnętrzniać u jakiegoś psychologa na terapii.
Wiem co możesz czuć.. mój ma podobnie, jest problem- on się wycofuje zamiast przegadać, a mnie to po prostu rozwala i tak się to nakręca :(.
A starania to dodatkowy stresor, nie wiem co może pomóc, ja myślę, że jakimś rozwiązaniem jest przerywanie rutyny, na przykład wspólne wyjścia gdzieś, częstsze zapraszanie gości, wyjazdy…
Oczywiście terapia to dobry pomysł, ale skoro on nie chce to na siłę na pewno nie ma to sensu.
 
no to myślę, że beta prawdę Ci powie - chyba, że nie potwierdzasz w żaden sposób owu, to wtedy ciężko powiedzieć, który tak naprawdę dpo jesteś :) trzymam kciuki 🤞
byłam u gina na monitoringu, no strasznie mnie ciekawi tą betaaaaa, dam znać jak wyniki przyjdą bo oczywiście sprawdzam na bieżąco 🫡😂
 
A myślałaś może o terapii indywidualnej?
Byłam na kilku sesjach, ale nie do końca jestem zadowolona. Uważam, że jest potrzebne tutaj zaangażowanie drugiej strony. A mój mąż żeby mnie nie denerować to często ukrywa pewnie rzeczy przede mna wręcz okłamał mnie kilka razy. A to na pewno nie działa na zwiększenie zaufania w stosunku do niego.
 
Też trochę wyluzowaliśmy na chwile obecna 🤷🏻‍♀️ robimy remont domu. Wiec trochę te mysli na bok przełożyliśmy.
Chociaż w pierwszej ciazy miałam wysokie TSH bo było 9 i ciąża przestała się rozwijać… potem w drugiej leki brane naprzemiennie 🙄 ale przeleżałam w szpitalu 5 miesiecy 🙄
Taki może organizm mój 🤷🏻‍♀️
 
reklama
Do góry