reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

No dokładnie… może tez mam inny obraz przez to ze nie mam takiego problemu z chłopem (ok jeszcze nie był na tych badaniach, miał być ale dorwał covid, idzie teraz 7.03 WIEC PROSZĘ O KCIUKI!!! Ale No właśnie sam chciał i sam się zapisał) Ale mi tez nie jest miło i przyjemnie rozbierać się do naga przed lekarzem…. Jak jeszcze w liceum szlam po raz pierwszy do ginekologa z infekcja, to przed gabinetem miałam łzy w oczach ze wstydu… tylko już nawet pomijając starania, to trzeba tam chodzić na rutynowe badania… a u faceta jest to na prawdę jedno badanie…
Czy badanie nasienia po Covidzie w ogóle ma sens? Chyba @Nasturtium ostatnio rozkminiała na ten temat.
 
reklama
Na razie będziemy próbować z tym:

A jak będzie ciulowy to zmienimy. Mój mąż to wszystko zeżre. Ale ja np jestem przyzwyczajona do 2-3 większych posiłków i nie wiem czy 5 małych mi podpasuje.
Dla mnie 5 to było za dużo ;) dlatego wymieniłam sobie na 1800kcal i wyrzuciłam podwieczorek i teraz mam 1500kcal i cztery większe posiłki:) tym bardziej, ze podwieczorki z reguły były na słodko a ja nie przepadam. Ja wzięłam teraz ladies vibes z vikinga i to menu jest mega dobre, ostatnio miałam szynkę w sosie i kopytka 🥹
 
Kofeina .
bezkofeinowa mi nie smakuje 😂 a pewnie ona należy do produktów przetworzonych bardziej niż kawa w ziarnach dlatego wole nie pic 🤷‍♀️
Ależ to wszystko pojebane- teraz to sobie uświadomiłam
Ja pierwszy raz piłam bezkofeinową z McDonald's i powiem Ci, że nie czułam w ogóle różnicy (flat white w wersji bezkofeinowej). Potem na jakimś bazarze kupiłam niemiecką kawę bezkofeinową (w sensie na stoisku z chemią z Niemiec 😆) i też zero różnicy w smaku :)
 
reklama
Do góry