A moja panna, zrobiła dzisiaj pierwszą kupkę od 5 dni!!! ;-) Ale ucieszyłam sie, że mi wreszcie zasrajuniała pampersa, bo jeszcze 2 dni a zaaplikowałabym jej czopek w tyłek. Generalnie robi kupę rzadko, ale wolałabym żeby robiła przynajmniej jedną dziennie, bo raz na 5 dni to mnie trochę przeraża, chociaż niby normą jest jedna na tydzień. Ja jej dzisiaj w nocy w ogóle pampersa nie zmieniałam. ;-) Wprawdzie rano ważył chyba ze dwa kilo, ale dupcie miała suchą.;-)
reklama
Megi80
Mama Krzysia i Oleńki
O Matko , to ja chyba swojej Gwiazdce musze troche czekolady dać na zatwardzonko :-) , bo kupcia jak szalona. Ale Krzyś też mi tak na początku kupciał; więc ja nie wiem czy to normalne czy nie?
cleo28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2005
- Postów
- 1 448
Mija tak mi przykro ze Patrusia się rozchorowała :-(i jeszcze do tego to pobierania krwi - biedactwo. Dobrze że już jest lepiej. Moja Nelka też zaczyna coraz cześciej pokichiwać ale mam nadzieję ze to tylko na tym się skończy.
Mycho my też mamy w nocy kupke a i w dzień co najmniej 3 bo 2 to norma, nie wspomne o takich pieluszkach w których jest tylko smugniete kupką.
Renee co do tak żadkich kupek to zwracaj na to uwagę. Zuzi robiła tak żadko kupki, doszło do tego że robila raz na tydzień czasem 10 dni - tragedia. Bylam u pediatry ale on mówil ze to moze tak być u dzieci karmionych piersią. Jedne robię co posilek, inne bardzo zadko. Wiec się nie przejełam. Kależanka miala opdobny problem ale innego pediatrę i jej zalecił wcześniejsze podawanie soczków i owoców. Jak tylko jej mala skończyla 4 miesiace zaczeła jej podawać a mnie lekarz kazał od 6 jak to przy dzieciach karmionych piersią. I skończyło sie na tym ze jej córci nic już nie jest a moja ma powiekszone jelito grube i okrutne zaparcia. Od roku jest na lekach pomagających jej w opróżnianiu bo doszło do zaparć nawykowych (spowodowanych strachem przed bólem przy wypróżnianiu) ona już nie umie normalnie się załatwiać. Musimy ją pilnować. Proszę pilnuj swojej dzieciny. Jeśłi karmisz piersią to jedz dużo owoców i warzyw a nie jedz takich które powoduja zaparcia i dużo pij.
Mycho my też mamy w nocy kupke a i w dzień co najmniej 3 bo 2 to norma, nie wspomne o takich pieluszkach w których jest tylko smugniete kupką.
Renee co do tak żadkich kupek to zwracaj na to uwagę. Zuzi robiła tak żadko kupki, doszło do tego że robila raz na tydzień czasem 10 dni - tragedia. Bylam u pediatry ale on mówil ze to moze tak być u dzieci karmionych piersią. Jedne robię co posilek, inne bardzo zadko. Wiec się nie przejełam. Kależanka miala opdobny problem ale innego pediatrę i jej zalecił wcześniejsze podawanie soczków i owoców. Jak tylko jej mala skończyla 4 miesiace zaczeła jej podawać a mnie lekarz kazał od 6 jak to przy dzieciach karmionych piersią. I skończyło sie na tym ze jej córci nic już nie jest a moja ma powiekszone jelito grube i okrutne zaparcia. Od roku jest na lekach pomagających jej w opróżnianiu bo doszło do zaparć nawykowych (spowodowanych strachem przed bólem przy wypróżnianiu) ona już nie umie normalnie się załatwiać. Musimy ją pilnować. Proszę pilnuj swojej dzieciny. Jeśłi karmisz piersią to jedz dużo owoców i warzyw a nie jedz takich które powoduja zaparcia i dużo pij.
edi
mamusia Wojtusia
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2005
- Postów
- 2 644
Wojtek wali kupę prawie w każdą pieluchę.A co do jedzenia to przechodzimy kryzys.Od kilku dni w ciągu dnia był baaardzo niespokojny i nie chciał wogóle spać tylko ci,ągle by jadł i co? i wychodzi na to,że mój maluch musi sporo zjeśc żeby się zadowolić.Jak to sprawdzilam? odciągnęłam 80 ml pokarmu,zjadł,potem dostał cycę,potem 30 oml sztucznego i znowu cycę i dopiero moje dziecko było usatysfakcjonowane....
Cóż,czas chyba sztuczne mlesio włączyć na dobre
Cóż,czas chyba sztuczne mlesio włączyć na dobre
reklama
Megi80
Mama Krzysia i Oleńki
Mycha u nas też sa kupki rzadkie i wyglądają jak jajecznica .
No i kolejny sukces mojego Maleństwa dziś w nocy tylko raz była kupka w pieluszce ni i kolejna dopiero teraz.
Ola też przed skupcianiem w pieluszkę strasznie sie skupia, robi rózne smieśne minki i na twarzy robi sie czerwona, a potem następuje torpedowanie pieluchy , że w nocy to ja sie budzę.
No i kolejny sukces mojego Maleństwa dziś w nocy tylko raz była kupka w pieluszce ni i kolejna dopiero teraz.
Ola też przed skupcianiem w pieluszkę strasznie sie skupia, robi rózne smieśne minki i na twarzy robi sie czerwona, a potem następuje torpedowanie pieluchy , że w nocy to ja sie budzę.
Podziel się: