reklama
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Marrtrudko,czekaMY na wiesci!
Ulga niesamowita! Okazało się, że trochę już przypanikowałam. Romek ma tylko katar, gardło ładne, w oskrzelach cicho. A w nocy tak kaszle, bo ten katar mu spływa jak leży. Nawet nie wiecie jak mi ulżyło. Dostałam dla niego leki uodparniające, bo już długo się u niego to ciągnie, ale pewnie dlategto, że Julka z przedszkola coś przynosi a sama już tak nie choruje. Przy okazji się dowiedziałam, że jeszcze sporo czasu upłynie, kiedy Romkowi ząbek wyjdzie, a mi głupiej się wydawało, że on już tak blisko :-) Pytałam też o to podciąganie za rączki do siedzenia i, podobno, jak najbardziej nawet trzeba to ćwiczyć jak dziecko chce się podciągać, tyle tylko żeby nie siedziało tak, tylko podnieść, położyć, podnieść, położyć, itd.
reklama
A dopiero co sie ciesyzlam ze mojemu dziecku od urodzenia nic nie dolega...:-(
Pisalam Wam ostatnio ze Mała calyc zas placze i domaga sie noszenia na rekach, ciezko tez ma z zasypianiem. No i wczoraj zrobilam nam taka kcje wieczorem ze Ona nie plakala, Ona sie darla przez ponad dwie godziny non stop, az sie krztusila :-( W koncu zebralismy i pojechalismy wieczorem na prywatna wizyte do znajomej lekarki (bo bylismy u mojejj maamy). I Oliwka prawdopowdobnie ma cos z jelitkami. Wogole to nas opieprzyla za te diete ze taks zybko, powiedziala ze nie powinna dostawac nawet soczku gdzies do 4,5 miesiaca, tylko mleko :-( a przeciez ja wprowadzilam inne produkty po tym jak polecila mi to lekarka, eh... Wogole nie nadaje sie na matke, wykonczylabym swoje dzieciatko.Mała nie umiala sie zalatwic i miala straszny bol brzuszka. A dzis ma wrecz biegunke. Z jednej skrajnosci w druga DO tego nei chce za bardzo jesc. Na szczescie dzisiaj juz sie smieje ale caly czas domaga sie uwagi ze nawet nie moge sobie pier... Juz nie mam sil. Mamy tez zrobic profilaktycznie badanie moczu.
Przy tym calym badaniu zobaczyla ze Oliwka ma lekko zapuchniete i zaczerwienione gardlo. DObrze ze wyryla to teraz wiec musimy podwac tylko 2 razy dziennie po 5 kropel Cebionu i pedzlowac gardlo fioletem na noc. Dzieki temu przynajmniej uniekniemy zapalenia gardla i antybiotyku. Mowie Wam dziewczyny ze mialam straszny dzien wczoraj. Az z tego wszystkiego nie poszlam dzisiaj na zajecia, a jutro musze isc bo mama caly dzien waznych cwiczen, nie iwem jak ja to wytrzymam. Caly czas bede myslala o niej :-(
Pisalam Wam ostatnio ze Mała calyc zas placze i domaga sie noszenia na rekach, ciezko tez ma z zasypianiem. No i wczoraj zrobilam nam taka kcje wieczorem ze Ona nie plakala, Ona sie darla przez ponad dwie godziny non stop, az sie krztusila :-( W koncu zebralismy i pojechalismy wieczorem na prywatna wizyte do znajomej lekarki (bo bylismy u mojejj maamy). I Oliwka prawdopowdobnie ma cos z jelitkami. Wogole to nas opieprzyla za te diete ze taks zybko, powiedziala ze nie powinna dostawac nawet soczku gdzies do 4,5 miesiaca, tylko mleko :-( a przeciez ja wprowadzilam inne produkty po tym jak polecila mi to lekarka, eh... Wogole nie nadaje sie na matke, wykonczylabym swoje dzieciatko.Mała nie umiala sie zalatwic i miala straszny bol brzuszka. A dzis ma wrecz biegunke. Z jednej skrajnosci w druga DO tego nei chce za bardzo jesc. Na szczescie dzisiaj juz sie smieje ale caly czas domaga sie uwagi ze nawet nie moge sobie pier... Juz nie mam sil. Mamy tez zrobic profilaktycznie badanie moczu.
Przy tym calym badaniu zobaczyla ze Oliwka ma lekko zapuchniete i zaczerwienione gardlo. DObrze ze wyryla to teraz wiec musimy podwac tylko 2 razy dziennie po 5 kropel Cebionu i pedzlowac gardlo fioletem na noc. Dzieki temu przynajmniej uniekniemy zapalenia gardla i antybiotyku. Mowie Wam dziewczyny ze mialam straszny dzien wczoraj. Az z tego wszystkiego nie poszlam dzisiaj na zajecia, a jutro musze isc bo mama caly dzien waznych cwiczen, nie iwem jak ja to wytrzymam. Caly czas bede myslala o niej :-(
Podziel się: