reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dolegliwości naszych Maluszków....

NA PLEŚNIAWKI NAJLEPSZY JEST FIOLET NA WODZIE:tak: NAPRAWDĘ POLECAM , WYPRÓBOWANY :tak: PO TRZECH DNIACH A NAWET DWÓCH PO PLEŚNIAWKACH ŚLADU NIE BYŁO:-) NAJLEPIEJ TRZY RAZY DZIENNIE WYSMAROWAĆ JĘZYCZEK FIOLETEM (ROZPROWADZI SIĘ SAM PO CAŁEJ BUZI)JA ŻEBY NIE BRUDZIĆ PALCA FIOLETEM , KROPIŁAM FIOLET NA PATYCZEK DO CZYSZCZENIA USZU I TYM PATYCZKIEM WYSMAROWALAM JĘZYCZEK:-)

PEDIATRA MI POWIEDZIAŁ , ŻE NIE MA NIC MOCNIEJSZEGO NA PLEŚNIAWKI :tak: TO TAKI POGROMCA PLEŚNIAWEK:-D
 
reklama
Ja też słyszałam, że na pleśniawki najlepszy jest fiolet. Podobno stosuje się też olejek z drzewa herbacianego lub słynny Aftin dostępny w aptekach.
 
Cholera, Ala jest chyba chora:szok: :-( :sick: . Od rana jest taka dziwna, smutna, płaczliwa i miała 37,4 ale zwaliłam to na zęby, no bo w koncu czasami dzieci przy ząbkowaniu gorączkują, więc dałam jej czopek, ale po 2 godzinach od tego czopka nadal ma 37,4:szok: , no i zwróciła mi calutką zupkę, którą dopiero co zjadła:-( :sick:. Kurcze nie wiem czy jechać z nią do lekarza:confused: :eek: , boję się , żeby mi taka chora na święta nie została, bo później jescze nie daj Boże po pogotowiach bym z nią musiała jeździć:-( :sick:.
 
RENEE ja bym pojechała do lekarza, lepiej pojechać i dowiedzieć się, że wszystko ok niż nie daj Boże coś przegapić.
Ucałuj Alę w piętki i pisz (jeśli będziesz miała chwilke) co tam u Was.
Buziaki
 
No więc wróciliśmy od lekarza, babka wprawdzie nie przyjmowała, w końcu tez chce mieć święta;-) , ale kazała przyjechać i mała ma trochę zaczerwienione gardło;-). Antybiotyku na razie nie kazała dawać, ale ponieważ jest 3 dni wolne i nie wiadomo co się z tego może wykluć, więc na wszelki wypadek przepisała nam antybiotyk, ale mam nadzieję, że nie bede musiała go podać.
 
reklama
Renee bardzo dobrze zrobilas ze jednak podjechalas do tej lekarki :tak: Bo jednak o nasze dzieciatka musimy szczegolnie dbac ;-) A teraz ucaluj Alicje ode mnie i Oliwki w nosek i powiedz ze ma nie chorowac bo siwta ida ;-) :-) Duzo zdrowka:-)
 
Do góry