reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dieta naszych dzieci

to sprubuje tego niekapka a ta koncowka to jest taka gumowa czy plastik??bo ja mam cos jak kubek niekapek z gumowa koncowka jego mala tez nie chce
 
reklama
Co do alergii to jak karmiłam małą piersią to dostała takiej wysypki , że musiałam odstawić całkowicie chleb pszenny, mleko, czekoladę, bo nic alergizującego nie jadłam i strasznie się bałam co to moje dziecko będzie jadać:szok::szok:
Najpierw bebilon pepti, po miesiącu dałam jej nan ha, jak zaczęłam dawać zupkę to bardzo ostrożnie, bez selera, pietruszki nawet masła czy oleju, bo podobno też może uczulić:szok::szok:Od miesiąca zaczęłam powoli wprowadzać jej nan ale już nie ha i nic, zero uczulenia , skóra piękna!!!Mała je zwykły nan, zupki z grysikiem z mięskiem, odrobiną selera, pietruszki , kalafiora , masełka wszystko ok!!Do wczoraj bo uczuliła ją kaszka z bananami po 4 miesiącu, już odstawiona - tatuś zje:tak:Gdybym słuchała cały czas lekarki to bym ciągle karmiła małą bebilonem dla alergików , więc nieraz warto zaryzykować i coś tam powolutku wprowadzać:tak:
 
Co do alergii to jak karmiłam małą piersią to dostała takiej wysypki , że musiałam odstawić całkowicie chleb pszenny, mleko, czekoladę, bo nic alergizującego nie jadłam i strasznie się bałam co to moje dziecko będzie jadać:szok::szok:
Najpierw bebilon pepti, po miesiącu dałam jej nan ha, jak zaczęłam dawać zupkę to bardzo ostrożnie, bez selera, pietruszki nawet masła czy oleju, bo podobno też może uczulić:szok::szok:Od miesiąca zaczęłam powoli wprowadzać jej nan ale już nie ha i nic, zero uczulenia , skóra piękna!!!Mała je zwykły nan, zupki z grysikiem z mięskiem, odrobiną selera, pietruszki , kalafiora , masełka wszystko ok!!Do wczoraj bo uczuliła ją kaszka z bananami po 4 miesiącu, już odstawiona - tatuś zje:tak:Gdybym słuchała cały czas lekarki to bym ciągle karmiła małą bebilonem dla alergików , więc nieraz warto zaryzykować i coś tam powolutku wprowadzać:tak:
My też na pepti ale trochę się boję się ryzykowac i zmieniać mleczko. Tez włąsciwie ja nic nie jadłam Ale już od jakiegoś czasu własciwie wszystko jem i nic się nie dzieje. A inne jedzonko to dopiero zaczęłam dawac Igosiowi (trzeci dzień) i narazie ok. Mam zamiar wprowadzać po kolei wszystko ale pomalutki, żeby obserwowac reakcję.
 
O i u nas zupka z kaszką manną nie smakowała i to bardzo ...blee:no:.W jaki sposób wprowadzacie gluten,ja ugotowałam manne (zwykla),ale miala grudki takie małe i moze dlatego maly nie chcial jesc?
 
Dooda- ja gotuję kaszkę manną z dość dużą ilością wody i wtedy nie robią się glutki. A wsypuję do wody zimnej. Po ugotowaniu dodaję dopiero do zupki.
A zupki gotuję już sama- blenderem miksuję i mały wcina:tak:. Do tej pory nie znosił marchewki- ze słoiczka a moją zupkę z marchewki wsuwa i niezadowolony kiedy się kończy:-D. Dodaję tam już pietruszkę, ziemniaczka i właśnie kaszę manną. Teraz będę wprowadzać inne warzywka.
Wyczytałam gdzieś, że można wprowadzać rybę- tylko nie wiem gdzie. Wiecie coś na ten temat? No i jaką rybę? Gotować ją w wodzie?:eek:
 
Już mam- :
W diecie dziecka mogą pojawić się ryby zarówno słodkowodne, jak i morskie. Ideałem jest łosoś, który żyje w wodzie i słonej, i słodkiej. Dobrze, by dziecko jadło zarówno ryby chude tj.: dorsz, mintaj, morszczuk, sandacz, jak i tłuste: łososia, halibuta, makrelę. Możesz też podawać dziecku na zmianę z rybami owoce morza. Najlepiej by owoce morza i ryby były świeże lub mrożone. Najbezpieczniejsze w przygotowaniu są filety oczyszczone z ości.

Gotowane na parze. Przygotowane w ten sposób są niezwykle delikatne. Nie trzeba dodawać tłuszczu i przypraw.
Gotowane w wodzie, mleku, lub wywarze warzywnym. Ugotuj kawałek mięsa ryby w garnuszku i rozdrobnioną dodaj do zupki bez wywaru.

Zgodnie z obowiązującymi od maja 2007 roku zaleceniami, ryby w diecie dziecka mogą pojawić się już w 6 miesiącu życia u dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym i 7 miesiącu życia u dzieci karmionych piersią
 
henrietta a te rybki to ze słoiczka dajesz, czy sama jakoś przygotowujesz?


rybkę daję ze słoiczka , bo wyczytałam ,ze ryby "łapią" bardzo dużo zanieczyszczeń i żeby je lepiej podawać ze sprawdzonego źródła. Ja daję gerbera "jarzynki z delikatna rybką", ale Elaine musze spróbować tak przygotować małemu
 
Ostatnia edycja:
Co do alergii to jak karmiłam małą piersią to dostała takiej wysypki , że musiałam odstawić całkowicie chleb pszenny, mleko, czekoladę, bo nic alergizującego nie jadłam i strasznie się bałam co to moje dziecko będzie jadać:szok::szok:
Najpierw bebilon pepti, po miesiącu dałam jej nan ha, jak zaczęłam dawać zupkę to bardzo ostrożnie, bez selera, pietruszki nawet masła czy oleju, bo podobno też może uczulić:szok::szok:Od miesiąca zaczęłam powoli wprowadzać jej nan ale już nie ha i nic, zero uczulenia , skóra piękna!!!Mała je zwykły nan, zupki z grysikiem z mięskiem, odrobiną selera, pietruszki , kalafiora , masełka wszystko ok!!Do wczoraj bo uczuliła ją kaszka z bananami po 4 miesiącu, już odstawiona - tatuś zje:tak:Gdybym słuchała cały czas lekarki to bym ciągle karmiła małą bebilonem dla alergików , więc nieraz warto zaryzykować i coś tam powolutku wprowadzać:tak:

Agawa to pewnie te mleko z kaszki z bananami , u nas było to samo
 
reklama
ewa ja bym na razie odstawiła tą zupke, ale za jakis czas jak krostki znikną, to po jednym warzywku bym dawała, na początek pietruszkę.
enka dzięki, ja mam aventu niekapek, jeszcze starszej córy, ale mam wrażenie, że to tez porażka by była, dzisiaj moje mleko wypiła z butli (20 ml ściągnęłam), dopiero jak dałam cyca i ukradkiem podłożyłam butlę, ale śpiąca już była, więc to sie nie liczy;-), wieczorem płakała jak zbliżałam się z butlą:szok: