reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy to jest implantacja?

@jasani przeczytaj to, co napisałaś.

Pytanie o test było retoryczne- jeśli większość producentów zakłada, że test jest wiarygodny w dniu miesiączki to jakim cudem może wtedy wystąpić plamienie?!
A takim,że owulacja może się przesunąć. Wiele czynników na to wpływa. Organizm nie jest zaprogramowany w każdym miesiącu tak samo.
 
reklama
@jasani przeczytaj to, co napisałaś.

Pytanie o test było retoryczne- jeśli większość producentów zakłada, że test jest wiarygodny w dniu miesiączki to jakim cudem może wtedy wystąpić plamienie?!
Oczywiście, że może dojść do takiej sytuacji. Moja faza lutealna to 10 dni, a implantacja może wystąpić do 12 dnia po. Więc plamienie implantacyjne w terminie miesiączki jest możliwe.
 
Ale wiecie, że jak przesuwa się owulacja to termin miesiączki tez?[emoji849]
A co jeśli faza lutealna jest 10 dniowa, a implantacja 12 dnia? ;) Teoretycznie jest to możliwe jak pisze @Sun flower35 :) mnie chodzi o to, że nie jest możliwa implantacja i zaraz test pozytywny. Poza tym faza lutealna nie zawsze ma 14 dni ;)

I że zazwyczaj implantacja jest jednak przed terminem miesiączki - mój przykład - owulacja 17/18.09, implantacja 24.09 (była dosłownie kropla krwi)/ 27.09 beta 13.5.

Więc plamienie po owulacji może mieć dużo przyczyny ;)
 
No to Was zaskoczę. Nie jest możliwa implantacja 12 dnia jeśli faza lutealna trwa 10 dni[emoji2272]
Między innymi dlatego pracuje się nad niedomogą lutealną, bo krótka faza lutealna uniemożliwia zagnieżdżenie zarodka. Przy czym 10 dni nie jest jeszcze zbyt krótką fazą lutealną.
Generalnie przy zagnieżdżeniu powyżej 10 dnia od owulacji z każdym dniem ryzyko poronienia wzrasta drastycznie dlatego porządne jest raczej w 6 niz w 12 dobie
A co jeśli faza lutealna jest 10 dniowa, a implantacja 12 dnia? ;) Teoretycznie jest to możliwe jak pisze @Sun flower35 :) mnie chodzi o to, że nie jest możliwa implantacja i zaraz test pozytywny. Poza tym faza lutealna nie zawsze ma 14 dni ;)

I że zazwyczaj implantacja jest jednak przed terminem miesiączki - mój przykład - owulacja 17/18.09, implantacja 24.09 (była dosłownie kropla krwi)/ 27.09 beta 13.5.

Więc plamienie po owulacji może mieć dużo przyczyny ;)
 
No to Was zaskoczę. Nie jest możliwa implantacja 12 dnia jeśli faza lutealna trwa 10 dni[emoji2272]
Między innymi dlatego pracuje się nad niedomogą lutealną, bo krótka faza lutealna uniemożliwia zagnieżdżenie zarodka. Przy czym 10 dni nie jest jeszcze zbyt krótką fazą lutealną.
Generalnie przy zagnieżdżeniu powyżej 10 dnia od owulacji z każdym dniem ryzyko poronienia wzrasta drastycznie dlatego porządne jest raczej w 6 niz w 12 dobie
To bardzo ciekawe :) a co z długą fazą lutealną - pytam, bo wg mojej obserwacji raz mam krótsza (10-12 dni), a raz dłuższą (16-18 dni) :) ah, te nasze kobiece organizmy :)
 
No to Was zaskoczę. Nie jest możliwa implantacja 12 dnia jeśli faza lutealna trwa 10 dni[emoji2272]
Między innymi dlatego pracuje się nad niedomogą lutealną, bo krótka faza lutealna uniemożliwia zagnieżdżenie zarodka. Przy czym 10 dni nie jest jeszcze zbyt krótką fazą lutealną.
Generalnie przy zagnieżdżeniu powyżej 10 dnia od owulacji z każdym dniem ryzyko poronienia wzrasta drastycznie dlatego porządne jest raczej w 6 niz w 12 dobie
Oczywiście. Implantacja mająca miejsce później niż długość fazy lutealnej jest niemożliwa. Mnie bardziej chodziło o fl 10 dniowa i implantację 10 dpo. Wydaje mi się (czy jednak się mylę?), że jest to jak najbardziej możliwe. W końcu endometrium się jeszcze nie złuszcza...
 
reklama
Do góry