reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy to ciąża?

Nie chce zakładać nowego wątku więc zapytam tutaj😅
Jestem 14 dpo dzisiaj powinnam dostać @ rano zrobiłam test pink o czułości 20 mlUci wyszło coś takiego na zdjęciu ciężko uchwycić ta kreska wyszła po ok.10 minutach więc może być fabryczna co myślicie i czy wogule coś tu widzicie ?
Nic tu nie ma... Przebija może lekko testowa. A cokolwiek wychodzi po 10 minutach jest nieważne. Dlatego czytamy wynik w przedziale 3-5 minut. Potem mocz przysycha i może przebijać testowa właśnie.
 
reklama
Wiem właśnie tym bardziej że już kiedyś na pink teście miałam mocno różowa kreskę o czasie a ciąży nie było. Poczekam jeszcze 2 dni jak okres się nie pojawi to powtórzę bardziej czułym testem.
Ale wydaje mi się że 14 dpo owulacji to raczej była by ta kreska już widoczna
Na jakiej podstawie wiesz, że na pewno dziś jesteś 14 dpo? Miałaś monitoring owulacji?
Jeśli nie, to zawsze jest szansa, że owulacja się przesunęła i jednak nie jesteś 14 dpo tylko np 10 dpo, więc wszystko może się zdarzyć. :)
 
Na jakiej podstawie wiesz, że na pewno dziś jesteś 14 dpo? Miałaś monitoring owulacji?
Jeśli nie, to zawsze jest szansa, że owulacja się przesunęła i jednak nie jesteś 14 dpo tylko np 10 dpo, więc wszystko może się zdarzyć. :)
Nie miałam monitoringu więc na 100% pewności nie mam podejrzewam tylko po skoku temperatury i okropnych bólach jajników
 
Poczekam jeszcze parę dni i zobaczę jak sie nie doczekam @ to powtórzę. Jak na razie nie mam żadnych objawów ciążowych i tych na okres też nie więc zobaczę jak się sytuacja rozwinie 😊
 
Zadaje Ci pytanie a Ty nawet nie potrafisz na nie odpowiedzieć. No cóż, powodzenia.
Nie każda kobieta ma cykl trwający 28 dni jak w zegarku. Do 35 dni jest norma i każdy ginekolog to powie. Czy cykl trwa raz 30 dni czy 34. Ja tak miałam. Cykle 29-30 a tu nagle po 35 dniach i miesiączka przypominała bardziej plamienie 🤷🏼‍♀️ Ciąży nie było. Miesiaczka ma prawo przesunąć sie o dzień, dwa, trzy – skoro autorka pisala, że miewała spóźnienia do 4 dni, więc uznała to za zwykle spóźnienie. Czasami są cykle bezowulacyjne i wtedy miesiączka może również się przesunąć. 🙂 Mam znajoma, której miesiączka spóźniała się 10 dni a nie była w ciąży. Są różne przypadki. A w tej sytuacji nie powinniśmy stresowac autorki postu. Niepotrzebnie.
 
Nie każda kobieta ma cykl trwający 28 dni jak w zegarku. Do 35 dni jest norma i każdy ginekolog to powie. Czy cykl trwa raz 30 dni czy 34. Ja tak miałam. Cykle 29-30 a tu nagle po 35 dniach i miesiączka przypominała bardziej plamienie 🤷🏼‍♀️ Ciąży nie było. Miesiaczka ma prawo przesunąć sie o dzień, dwa, trzy – skoro autorka pisala, że miewała spóźnienia do 4 dni, więc uznała to za zwykle spóźnienie. Czasami są cykle bezowulacyjne i wtedy miesiączka może również się przesunąć. 🙂 Mam znajoma, której miesiączka spóźniała się 10 dni a nie była w ciąży. Są różne przypadki. A w tej sytuacji nie powinniśmy stresowac autorki postu. Niepotrzebnie.
No ale co Twoja wypowiedź wnosi?
 
reklama
Odpisałaś, bo chcesz się pokłócić czy o co chodzi? Ja odniosłam się do komentarza na temat spóźnienia miesiączki.
Ale Twoja wypowiedź nijak ma się do tego co ja napisałam, więc chyba Ty chcesz tu wszcząć jakąś kłótnie. Daruj sobie. Wszystko zostało już napisane.
 
Do góry