reklama
Dziewczyny, z tym bólem piersi to chyba jest różnie, większość z was pisze, że bolą jeszcze przed spodziewaną @ ale niektóre piszą, że wcale nie nabrzmiały tylko bolały sutki. Mi piersi zawsze strasznie nabrzmiewają przed okresem, a teraz 6 dni do @ i nic, tylko sutki jakby bardziej wrażliwe.
a ja mam pytanie - kiedy te objawy mijają? kiedy powinny mijać?
od samego początku (parę dni przed spodziewanym @) zaczęło mnie bardzo bolec podbrzusze jak na @, doszły chwilę później bolesne piersi, brak apetytu...
teraz ( 5tc i 6 dzień) ból piersi jakby trochę się zmniejszył (odczuwam go tylko przy dotyku), podbrzusze nie boli mnie cały czas tylko sporadycznie, co jakiś czas delikatnie kłują mnie jajniki, poprawił się apetyt, no ale nudności przybrały na sile... dziś rano pierwszy pawik do tego doszła zgaga i wrażliwośc na zapachy... natomiast nie zauwazyłam, aby bardziej chciało mi się siusiu...
to moja pierwsza ciąża, ale dopiero za tydzień ma się okazać czy w pęcherzu jest zarodek... na USG w zeszłym tygodniu coś mignęło, ale za bardzo nic nie było widać, więc nikomu nie mówimy dopóki nie będziemy mieć pewności...
czy któras tez miała taki przypadek? czy te moje dolegliwości, zanikające i nasilające się to normalne?
od samego początku (parę dni przed spodziewanym @) zaczęło mnie bardzo bolec podbrzusze jak na @, doszły chwilę później bolesne piersi, brak apetytu...
teraz ( 5tc i 6 dzień) ból piersi jakby trochę się zmniejszył (odczuwam go tylko przy dotyku), podbrzusze nie boli mnie cały czas tylko sporadycznie, co jakiś czas delikatnie kłują mnie jajniki, poprawił się apetyt, no ale nudności przybrały na sile... dziś rano pierwszy pawik do tego doszła zgaga i wrażliwośc na zapachy... natomiast nie zauwazyłam, aby bardziej chciało mi się siusiu...
to moja pierwsza ciąża, ale dopiero za tydzień ma się okazać czy w pęcherzu jest zarodek... na USG w zeszłym tygodniu coś mignęło, ale za bardzo nic nie było widać, więc nikomu nie mówimy dopóki nie będziemy mieć pewności...
czy któras tez miała taki przypadek? czy te moje dolegliwości, zanikające i nasilające się to normalne?
Ostatnia edycja:
S
SugarbabyLove
Gość
wiesz cieżko powedzieć każda z nas ma inaczej.. ja bóle jajników,podbrzusza,wrażliwość na zapachy i mdlosci do 3 go miesiąca miałam później przeszło..
kerna
http://www.lauraziobro.pl
ja do 4go m-ca jadłam tylko banany i piłam herbate...na nic więcej nie mogłam nawet patrzeć.schudłam 5kg. Wyglądałam jak wrak człowieka. Piersi bolesne, że doprowadzały mnie do łez. A zaczęlo się około 7 tc
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2009
- Postów
- 1
Moje pierwsze objawy to był odrzucenie od mięsa mielonego najbardziej,papierosów i alkoholu...tzn drażnił mnie zapach,w szczególności mięsa...
Axa
Zaciekawiona BB
A mi przestało smakować wino do obiadu, a potem wywoływał nudności zapach smażonego boczku czy kiełbasy! A jak minął 3 miesiąc - to wszystko wróciło do normy. Aha jeszcze miałam straszną zgagę
Witam Wszystkich
Moim najwczesniejszym objawem (jeszcze zanim wogole pomyslalam ze moge byc w ciazy)była zmiana nastroju, bole glowy i niesprecyzowane dziwne kolki(trwajace do 3go miesiaca)
Wszystko i wszyscy mnie drażnili, sama nie potrafilam juz ze soba wytrzymac.
Po za tym cala ciaze przeszlam bez wiekszychych objawow - tylko brzusio mi rósł i rósł ;-)
Moim najwczesniejszym objawem (jeszcze zanim wogole pomyslalam ze moge byc w ciazy)była zmiana nastroju, bole glowy i niesprecyzowane dziwne kolki(trwajace do 3go miesiaca)
Wszystko i wszyscy mnie drażnili, sama nie potrafilam juz ze soba wytrzymac.
Po za tym cala ciaze przeszlam bez wiekszychych objawow - tylko brzusio mi rósł i rósł ;-)
witam wszystkich:-)
zaczelo sie umnie rypac ,ze tak powiem...
mam zapalenie oskrzeli....kaszel jest straszny ...boli mnie jak kaszle i szczypie cale gardlo....do tego mały mi sie bardzo mało rusza jakos....mam chyba jakies schizy juz....
biore antybiotyk ale jakos slabo dziala....a do tego wczoraj na wizycie kontrolnej powiedzieli mi ze znowu 1 kg schudlam....do tego dochodza osobiste problemy i mam juz dosc...dobija mnie juz to wszystko...
zaczelo sie umnie rypac ,ze tak powiem...
mam zapalenie oskrzeli....kaszel jest straszny ...boli mnie jak kaszle i szczypie cale gardlo....do tego mały mi sie bardzo mało rusza jakos....mam chyba jakies schizy juz....
biore antybiotyk ale jakos slabo dziala....a do tego wczoraj na wizycie kontrolnej powiedzieli mi ze znowu 1 kg schudlam....do tego dochodza osobiste problemy i mam juz dosc...dobija mnie juz to wszystko...
reklama
dzien doberek wszystkim.....
od poniedzailku jestem leżakująca:-( zlapało mnie zapalenie płuc....we wtorek dostalam antybiotyk i oprucz tego jakis syropek....dzis mamy piatek i jedyne co mi zeszło to wysoka temperatura ...w srode mialam dzien goraczki 39 i 38 ,wczoraj juz nie było jej...ale kaszel jest straszny....boje sie ze cos dzidzi sie moze stac,chociaz nadal jest bardzo ruchliwa. W poniedzialek znowu ide do ginekologa ale tylko na badania typu glukoza ,krzywa i mocz....
mam dowas pytanie kofane -Czy w takim stanie moga mi zrobic badania??
i jeszcze jedno co ztym zapaleniem pluc....kaszel est tak okropny ze szok...brzuszek pobolewa i czasem troche twardnieje....boje sie.....:-(
od poniedzailku jestem leżakująca:-( zlapało mnie zapalenie płuc....we wtorek dostalam antybiotyk i oprucz tego jakis syropek....dzis mamy piatek i jedyne co mi zeszło to wysoka temperatura ...w srode mialam dzien goraczki 39 i 38 ,wczoraj juz nie było jej...ale kaszel jest straszny....boje sie ze cos dzidzi sie moze stac,chociaz nadal jest bardzo ruchliwa. W poniedzialek znowu ide do ginekologa ale tylko na badania typu glukoza ,krzywa i mocz....
mam dowas pytanie kofane -Czy w takim stanie moga mi zrobic badania??
i jeszcze jedno co ztym zapaleniem pluc....kaszel est tak okropny ze szok...brzuszek pobolewa i czasem troche twardnieje....boje sie.....:-(
Podziel się: