reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy to ciąża??? Objawy bardzo wczesnej ciąży

mnie pobolewało w zeszłym tyg, czyli w 4tc. teraz mnie nawalają piersi. jak tak dotknę z boku to normalnie aaauuuuu!

hmm i w ogóle nie mam mdłości żadnych...normalne? czytałam, że nie muszę mieć w ogóle więc się nie bardzi martwię :)

ps chcę wstawić suwaczek, mam utworzonego, dodałam w ustawieniach i go tam widzę, ale jak piszę na forum to się nie pojawia w podpisie. help :(
 
reklama
mnie pobolewało w zeszłym tyg, czyli w 4tc. teraz mnie nawalają piersi. jak tak dotknę z boku to normalnie aaauuuuu!

hmm i w ogóle nie mam mdłości żadnych...normalne? czytałam, że nie muszę mieć w ogóle więc się nie bardzi martwię :)

ps chcę wstawić suwaczek, mam utworzonego, dodałam w ustawieniach i go tam widzę, ale jak piszę na forum to się nie pojawia w podpisie. help :(
Bóle w podbrzuszu to normalka macica się rozciąga, oczywiście jak to nei sa jakies silne bóle, wtedy trzeba zgosic sie do lekarza, ja mam cały czas bole podobno do tych przed miesiączka , jednak są one zdecydowanie mniej bolesne i ciutke inne, a na mdłości jeszcze za wczesnie, czytajac posty dziewczyn zauwazyłam ze dużo zaczyna mieć je w 6 tyg. ja jestem w 4 i narazie nie odczuwam nic oprocz bolacych pierssi i czasami podbrzusze.
 
30 tydzien ciazy a ja nadal mdlości mam i czuje sie okropnie.Jak ide na zakupy to nie sama bo po chwili stania robi mi sie duszno i mam uczucie slabniecia.rano wiecznie mdlosci i to takie ze wstac sie boje z łożka:-(jem malo...w poprzednich ciazach mialam apetyt a teraz praktycznie wcale....waga albo troche spada mi albo stoi w miejscu....od 11 tygodnia przytylam niecale 600 gram,jestem pod opieka lekarza ,ale dziecko rozwija sie prawidlowo i niby wszystko jest ok....wiecej leze niz sie ruszam,bardzo chce sie na spacery wypuszczac ale jest mi ciezko...kilka kroków i mały tak kopie ze szok...nocki nieprzespane bo w nocy to dopiero se tam w brzuszku mały disco robi...:szok:jak przespie ze 3 godzinki w nocy to juz jest dobrze,a w dzien czasem z jedna...nie objadam sie przed snem i wogule a spac itak nie moge...jestem zmeczona....:-(
 
no to Ci współczuję Monia. ja mdłości mam, ale nie wymiotuję. przytyć przytyłam juz ze 2 kg, dodatkowo woda mi się zatrzymuje w organizmie :-(
a Tobie może dzidzia na żołądku siedzi...
odpoczywaj.
 
ale mi sie dzis mały wierci....:szok:
cała nocke nie przespałąm prawie...to juz wsumie 3 nocka taka....nie pije duzo nanoc,nie jem prawie nic wieczorem i dalej spac nie moge:-(
nie mam opławów w ciazy ale wczoraj sama niewiem jak to nazwac...zrobiłąm siusiu i cos leciutko chlupneło...jak luknełam to zauwazylam cos takiego...hmmm....tak jakby kleks ale taki przezroczysty...troche sie zaniepokoiłam ,ale nic mnie potym nie bolało....2-go kolejna wizyta u lekarza to spytam co to .
 
dzien doberek wszystkim....
nie chce zakladac nowych watków a mam kłopot....
wczoraj pod wieczorek zle sie czułam....jakos bardzo mocno mnie mdliło i wogule tylko lezec mogłam....
potem juz mnie tak zmuliło ,ze zwymiotowałąm ale dosc mocno....a potem cała nocke miałam jakies rewolucje w wc....
czuje sie strasznie słaba...teraz popijam erbatke bo jestem głodna ,ale boje sie cokolwiek zjesc...
jestem w trakcie rozwodu.....i tak sie zastanawiam czy stres moze maczac w takim samopoczuciu rece??
jak mi nie miniiie to chyba na pogotowie podjade bo sie boje ,ze cos sie moze z dzidzia stac....
 
dzien doberek wszystkim....
Nie chce zakladac nowych watków a mam kłopot....
Wczoraj pod wieczorek zle sie czułam....jakos bardzo mocno mnie mdliło i wogule tylko lezec mogłam....
Potem juz mnie tak zmuliło ,ze zwymiotowałąm ale dosc mocno....a potem cała nocke miałam jakies rewolucje w wc....
Czuje sie strasznie słaba...teraz popijam erbatke bo jestem głodna ,ale boje sie cokolwiek zjesc...
Jestem w trakcie rozwodu.....i tak sie zastanawiam czy stres moze maczac w takim samopoczuciu rece??
Jak mi nie miniiie to chyba na pogotowie podjade bo sie boje ,ze cos sie moze z dzidzia stac....

kochana spokojnie, nie panikuj... Obiecuje ci ze nic ci nie jest...... moze zjadlas cos niestrawnego - tez tak mialam przedwczoraj :).

Stres ma bardzo duuuuzy wplyw, i pamietaj ze mocno sie stresujac rowniez szkodzisz malemu, temu trza wszystko na miekkich kolanach przyjmowac :)....

Nie ma po co do szpitala gnac ;)...
Ja mialam tak od samego poczatku do 13tc i mi pomagala goraca herbatka i chrupki kukurydziane - zapychaja i tzrymaja wode w organizmie ;)... - czyli nie powinnas po nich wymiotowac ;)..... a i nie szkodza :)!!!

Kochana to sa uroki takiego stanu doskonale o tym wiesz, i moze sie to pojawic w kazdym momencie ciazy :).....
 
Ostatnia edycja:
tydzien po to troche wczesnie, ja bym zrobila 2-3 tygodnie po podejrzewanym poczeciu, a po tabletkach roznie jest i czesto ten okres wariuje, kolezanka jak odstawiala to milala cykle kolo 40 dni na poczatku...
objawow tak czy siak jeszcze nie powinnas miec, zaczynaja sie mniejwiecej w 6 tygodniu od okresu/4 od poczecia jak poziom tego ciazowego hormonu porzadnie wzrosnie, ale wtedy tescik powinien pokazac 2 krechy, czulszy jest test betaHCG z krwi, kosztuje kolo 30 zl
trzymam kciuki zeby sie okazalo to czego oczekujesz:)
 
reklama
Witam serdecznie, pomóżcie mi dziewczyny...
od 01.08.09 jestem szczęśliwą mężatką,już trzy miesiące przed ślubem się nie zabezpieczalismy bo mój mąż bardzo chce dzidziusia,ale jak do tej pory nic....tzn. od paru dni boli mnie podbrzusze jak na okres,tyle że się nie pojawia a powinien już3.4 dni temu, miałam kilka dni bardzo wrażliwe piersi i częściej chodzę do toalety, cały tydzień jadłam częściej bo byłam głodna, i raz jadłam bułkę a za chwilkę kinder buenu, natomiast dziś nie mam apetytu w ogóle...tzn. coś bym zjadła tylko niewiem co bo nie mam ochoty na nic konkretnego...czy jest możliww abym była w ciąży?
 
Do góry