reklama
Hej dziewczyny!!
Mam na imię sylwia, mam 23 lata i dziś z 3 testów dowiedziałam się że jestem w ciąży. Nie byli to planowane (używam mini pigułek cerazette) wiec pierwsze Uderzyła we mnie panika i płacz, a byłam w pracy pierwszy dzień po urlopie. Musiałam się urwać i leżę w łóżku próbując to wszystko ogarnąć...
Strasznie się boje teraz, że coś będzie nie tak. Nie brałam żadnych kwasów foliowych, pale papierosy, moja dieta nie jest idealna.... Po bardzo amatorsku obliczyłam ze mogę być około 9 tygodnia. @ zawsze miałam nieregularne i bardzo bolesne, wiec tak na oko w piątek 13 mogę już być mamą (dwa dni przed moimi Urodzinami). Czy to w ogóle normalne że już o tym myślę?? W poniedziałek zacząlo mnie boleć jak na @ i miałam mała brązową plamke, więc stwierdziłam ze jutro będzie masakra, ale ona nigdy nie przyszła!! Od wtedy pobolewa mnie jak na @, a dziś znowu plamienie, ale bardzo niewielkie. Bolą mnie piersi (są większe i Bardo wrażliwe), jeatem leniwa i zmęczona, mam apetyt i to chyba tyle co czuje teraz. W Poniedziałek od razu maszeruje do lekarza. W ogóle mieszkam w Irlandii i musze się dowiedzieć co i jak...
Przepraszam za taki długi post, jestem przerażona i podekscytowana, sama nie wiem co mam teraz ze sobą zrobić!
Mam na imię sylwia, mam 23 lata i dziś z 3 testów dowiedziałam się że jestem w ciąży. Nie byli to planowane (używam mini pigułek cerazette) wiec pierwsze Uderzyła we mnie panika i płacz, a byłam w pracy pierwszy dzień po urlopie. Musiałam się urwać i leżę w łóżku próbując to wszystko ogarnąć...
Strasznie się boje teraz, że coś będzie nie tak. Nie brałam żadnych kwasów foliowych, pale papierosy, moja dieta nie jest idealna.... Po bardzo amatorsku obliczyłam ze mogę być około 9 tygodnia. @ zawsze miałam nieregularne i bardzo bolesne, wiec tak na oko w piątek 13 mogę już być mamą (dwa dni przed moimi Urodzinami). Czy to w ogóle normalne że już o tym myślę?? W poniedziałek zacząlo mnie boleć jak na @ i miałam mała brązową plamke, więc stwierdziłam ze jutro będzie masakra, ale ona nigdy nie przyszła!! Od wtedy pobolewa mnie jak na @, a dziś znowu plamienie, ale bardzo niewielkie. Bolą mnie piersi (są większe i Bardo wrażliwe), jeatem leniwa i zmęczona, mam apetyt i to chyba tyle co czuje teraz. W Poniedziałek od razu maszeruje do lekarza. W ogóle mieszkam w Irlandii i musze się dowiedzieć co i jak...
Przepraszam za taki długi post, jestem przerażona i podekscytowana, sama nie wiem co mam teraz ze sobą zrobić!
musli_3
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2014
- Postów
- 77
peczetka wyobrażam sobie jak musisz się czuć. Trzymam kciuki abyś jak najprędzej uporała się ze swoimi obawami i oswoiła z myślą o ciąży. Jeśli mogę zapytać, masz partnera, który będzie mógł Cię wspierać? Ja co prawda od jakiegoś czasu się nie zabezpieczałam ale ciąża nie chciała się pojawić. Dlatego przestałam o tym myśleć no i stało się też był to dla mnie szok. Śmiałam się i płakałam. Po tych pierwszych dniach euforii dopadły mnie wątpliwości- ale jak to będzie? Jak będzie wyglądało moje życie? Jak zniosę ciąże? i na koniec: o Boże! ja chyba nie jestem gotowa! troche mnie to męczy
U mnie na początku to przede wszystkim strasznie bolało całe podbrzusze. Nie wiem z czym to porównać, na pewno nie z okresem (boli bardzo, ale nie aż tak). 7 lat temu przez krótki czas brałam Diane i efekt był podobny - takie mega mocne skurcze co 15 minut. Myślałam, że to przed miesiączką tak jakoś tym razem mocniej, ale, że nigdy nie bolało tak bardzo i tak długo (ponad tydzień i coraz bardziej) postanowiłam się zapisać na wizytę do ginekologa. Czekając na wizytę (kilka dni) kolega podpuścił mnie żeby zrobić test ciążowy. Zrobiłam po południu dzień przed spodziewaną miesiączką i wyszła druga blada kreska. Powtórzyłam rano i nie wyszło nic. W sumie zrobiłam 6 testów (mąż mi naznosił do domu) i wszystkie poranne wyszły negatywnie a popołudniowe pozytywnie. Dzień przed wizytą u ginekologa zrobiłam test z krwi i pokazał ok. 3-tygodniową ciążę. Pani ginekolog powiedziała, że za wcześnie z tym przyszłam...
A późniejsze objawy to częstsze oddawanie moczu i senność.
A późniejsze objawy to częstsze oddawanie moczu i senność.
Pomóżcie, proszę.. Od kilku dni pobolewa mnie dół brzucha, owulację miałam 4 dni temu i wtedy mniej więcej się to zaczęło... Razem z tym pojawiła się lekka biegunka i "osowiałość". Przeżyłabym to spokojnie i nie denerwowałabym się gdyby nie incydent z dzisiejszej nocy, kiedy to obudził mnie tak przeraźliwy ból brzucha, że nie mogłam wytrzymać. Promieniował do kręgosłupa i było mi niedobrze... Na szczęście nie trwał długo. Dziś dalej pobolewa tak jak wcześniej. Czy to może być to, o czym myślę?
AnnaMaria89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2014
- Postów
- 523
Powiedzcie mi dziewczyny jesli jestem we wczesnej ciazy i na poczatku pobolewalo mnie podbrzusze a teraz czuje ze pobolewa ale rzadziej to mam sie martwic?? kolezanka powiedziala ze bedzie mnie bolec coraz bardziej a ja czuje ze odwrotnie...
Cherie87
Fanka BB :)
Nie słuchaj koleżanek, każda ciąża jest inna. Tak samo jak przeziębienie, niby powinien być katar a nie każdy z nim walczy podczas przeziębienia. Każdy organizm jest inny, jeśli boli Cię mniej to nic tylko się cieszyć!
Monika27zde
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2014
- Postów
- 569
Hej moje pierwsze objawy to byly bole w prawym i lewym jajniku na zmiane bardziej w lewym i w dole brzucha i tak jest tez teraz. Co bardzo zwrocilo moja uwage to strasznie obolale piersi i tkliwe sutki i tak tez mam nadal no i standard czestrze oddawanie moczu. Teraz z kolei dochodza powoli nudnosci oslabienie i takie totqlne humorki
reklama
Podziel się: