reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy to ciąża??? Objawy bardzo wczesnej ciąży

reklama
witam obiecalam wiec wstawiam dzisiejsza focie z brzuszkiem SAM_1380.jpg
 
Hej. Wielkie GRATKI dla przyszłych MAM :*:*:* A za Staraczki trzymam MOCNO kciuki :-):-)
Ja kochałam się w 11 dc. Nie będę mówić czy to moje płode czy niepłodne dni.. Ale tak się zastanawiam.. Ostatnio @ skróciła mi się (mam teraz co 26-27 dni, a wcześniej miałam 32-34). W środę, zgodnie z "nowym" harmonogramem powinnam dostać @, ale jeszcze jej nie ma.. Nie mam żadnych objawów, jedynie kilka dni wcześniej miałam lekkie nudności i jak zwykle przed @ wielkie apetyt. Teraz wręcz odwrotnie: w ogóle nie mam apetytu :/ Najlepiej jakbym w ogóle nic nie jadła.. Dodam tylko, że w tym 11 dc miałam TYLKO stosunek przerywany.. A opóźnienie (jako-takie) może być spowodowane braniem w styczniu antybiotyku :-( Mam nadzieję, że jednak będzie to dzidzia.. Jutro rano robię test, bardzo bym chciała aby jednak bobasek był w moim brzuszku :tak:
 
reklama
To trzymam mocno kciuki, żeby to była ta kochana dzidzia :-)
Ja jeszcze mam tydzień do @ i się dowiemy czy tym razem się udało czy nie ;-) A jak na tą chwilę to mam ochotę się trochę pokochać ale mój chłopak już śpi więc nic nie będzie.. Trzeba czekać do jutra albo do poniedziałku, aż jego rodzice pojadą do warszawy :-).

Kochana ja mam szczęście, bo niedługo wyprowadzamy się do mieszkania "teściowej" ;) Ale przez 3 lata nie mogliśmy się z nimi uporać.. Tzn widywaliśmy się tylko u niego lub u mnie.. Ale niedługo się to zmieni :) W Sylwestra się zaręczyliśmy i oby to BYŁO TO :)
Trzymam za Ciebie kciuki, tak samo jak i za siebie :) i inne starające się mamuśki :)
 
Do góry