reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy to ciąża??? Objawy bardzo wczesnej ciąży

reklama
Majeczka tak czytam Twoje poprzednie wpisy i pisałaś że miesiączka powinna być 22 grudnia, to jest już dosyć długie opóźnienie jak na 1 stycznia :tak: nie wiemy jednak na ile regularne są twoje okresy. Takie objawy jak opisujesz dla mnie są czysto ciążowe, test wyrzuciłaś po 1 minucie, moim zdaniem za szybko.... po ok 3 minutach wynik jest wiarygodny, test mógł jeszcze nie wykazać ciąży bo stężenie hormonu hcg mogło być zbyt niskie... proponuje powtórzyć test albo pójść na badanie z krwi (beta hcg) z którego będzie już sprawa jasna, życzę fasolinki! ;-)
 
Gdyby mi sie nie zatrzymał okres to pewnie wogóle bym nie wiedziała ze jestem w ciąży, zrobiła test jak okres spózniał mi się tydzień, do tego byłam śpiąca i osłabiona, no i ten wilczy apetyt, a tak pozatym to ok jest

 
jak jeszcze nie wiedzialam ze jestem w ciazy namietnie pilam cole:-Dnie mialam zadnych objawow typowo ciazowych az do 8 tc a pozniej dopiero zaczely sie mdlosci odrzucilo mnie od kawy i papierosow..dodam ze okres normalnie dostalam dopiero jak sie dowiedzialam od gin ze to ciaza to skonczyl mi sie:-D
 
Ja miałam objawy podobne do zbliżającej się @. Jedyne co mnie zaskoczyło to lekkie krwawienie na 5 dni przed spodziewaną miesiączką. Wpadłam w panikę, bo zawsze @ miałam regularne a tu nagle takie przyspieszenie. Wkurzyłam się, bo doszłam do wniosku że pewnie mam jakieś problemy hormonalne i stąd to rozchwianie cyklu.
Plamienie jednak było minimalne i po godzinie ustąpiło. Piersi jak zawsze przed @ były większe, ale bolały dziwnie tylko po bokach. Śluz był biały i taki niejednolity - bardziej przypominał złuszczony naskórek. To tyle z objawów które pamiętam.
Staraliśmy się kilka miesięcy i tak naprawdę objawy są indywidualne tak jak każda z nas jest inna. W jednym miesiącu dany objaw będzie zapowiadał zbliżającą się @ a w kolejnym ten sam objaw będzie dowodem że maleństwo jest w brzuszku.
 
A ja czekałam na okres.. i czekałam.. i czekałam i nic. Byłam nawet u ginekologa, ale że byłam po odstawieniu tabl antykoncepcyjnych, uznał, że mam czekac dalej, bo się cykl mógl bardzo wydłużyc. Zrobił wtedy usg i nic nie wykazało. Beta tez wyszła nie na ciąze, testy ciązowe były ujemne. A byłam juz wtedy w 5 tygodniu ciązy..

Dziwiło mnie tylko, ze wciaz boli mnie na @, a okresu nie było. Piersi odpadały z bólu, z sutków ciekła przezroczysta ciecz, w kroczu odczuwałam cos w rodzaju wiecznego ucisku. Baa.. czytalam o objawach ciazy, ale śluzu nie miałam, ani zachcianek, ani mdłosci. Tydzien po ginku poszłam do lekarza rodzinnego, bo miałam masakryczne parcie na mocz. Uznałam, ze to okrutne zapalenie pecherza. Lekarka zbadala mnie.. przepisze pani antybiotyk, ale jesli to ciaza to nie wolno go brac- powiedziała. Ja w smiech, że jaka ciąza.. a ona że mam koniecznie sprawdzic testem ciazowym. Wsciekła byłam jak osa, ale poszłam po ten cholerny za przeproszeniem test. Myślałam sobie- na co mi to? conajmniej 5 lezy już w śmietniku sprzed paru dni. Zrobiłam tego testa. Siedze sobie na wannie, znudzona i zła.. a tu pojawiają się dwie grube krechy.. pojawiły się natychmiast.. wywaliłam gały..- no tak..- na pewno jakis wadliwy egzemplarz. Ale trzeba bylo to sprawdzic, no wiec sru po jeszcze dwa.. znow dwie krechy.. Wyobraźcie sobie, ze pojechałam po jeszcze dwa, bo uwazałam, ze nie ma siły bym była w ciazy! A jednak byłam :D Kochalismy się z mezem jeden raz bez zabezpieczenia.. i trafilismy w samą owulkę :szok::-D:-D:tak:
 
Myślę, że to czop śluzowy:tak:. Ale spokojnie, nie ma się czego bać. Jednym wypada 2 tygodnie przed porodem innym tuż przed rozwiązaniem:tak:.
 
reklama
Do góry