Czasami jest tak, że jak kobieta bardzo chce zajść w ciąże albo wręcz przeciwnie - bardzo boi się, że "wpadła" , zauważa u siebie różne objawy Tak działa juz nasza psychika, że wywołujemy u siebie pewne rzeczy - możemy odczuwać mdłości, bóle głowy, bóle piersi, "smaki" a nawet możemy mieć podwyższona temperaturę - czyli z grubsza mieć wszystkie podejrzane objawy, jednocześnie nie będąc w ciąży! Najlepiej po prostu od razu zrobić jakiś dobry, czuły test i mieć pewność niż się zastanawiać
reklama
Bafinka
Fanka BB :)
hej dziewczyny wiecie jakie są normy prolaktyny? ja prolaktyne mam 9.84ng/ml a po obciązeniu 28..6ng/ml i nie wiem czy to dobrze.. musze się pochwalić że wczoraj byłam u gina i po CLO widział na usg pęcherzyk teraz trzeba się starac i może cos z tego będzie
Bafinko nie wiem czy to nawet nie jest niedobór prolaktyny? nie masz podanej normy? ja mialam inne wartosci.. jesli jest pecherzyk to super!!!!!!!!!!!!!!:-) teraz trzeba spr czy pekl! a powiedzial ile masz endometrium? jaka grubosc?hej dziewczyny wiecie jakie są normy prolaktyny? ja prolaktyne mam 9.84ng/ml a po obciązeniu 28..6ng/ml i nie wiem czy to dobrze.. musze się pochwalić że wczoraj byłam u gina i po CLO widział na usg pęcherzyk teraz trzeba się starac i może cos z tego będzie
znalazlam stare wyniki i jest norma 1,3- 25ng/ml wiec jest ok!!!!! jesli ebndometrium bedxie ok i peknie pecherzyk, jest duza szansa, ze zaskoczysz! pamietaj o nogach do gory na 30min po stosunku przydaje sie
Ostatnia edycja:
Bafinka
Fanka BB :)
ja jestem pełna nadziei wczoraj mieliśmy zacząć staranka ale najpierw nad jeziorem byliśmy potem grill u znajomych i po drinkowaliśmy no i nic z tego bo plemniki po alkoholu nie są podobno najlepszej jakości wiec nawet nie próbowaliśmy a dziś mąż pracuje do 22 więc nie wiem czy cos z tego bedzie ale chyba musze sie zmotywować... ale dziś to ten pęcherzy pewnie nie pęknie bo wczoraj był jeszcze maly.. a co najgorsze mój gin jedzie na urlop i następną wizyte mam dopiero 27..
a co do prolaktyny to nie wiem czy badanie jest wiarygodne bo powinno się je robić w 1 połowie cyklu a ja ma 79dc ale jestem przed owulacją przecież... więc już sama nie wiem...
klaudoos a jak ty się czujesz w te upały? brzuszek już widać? maleństwo się rusza???
a co do prolaktyny to nie wiem czy badanie jest wiarygodne bo powinno się je robić w 1 połowie cyklu a ja ma 79dc ale jestem przed owulacją przecież... więc już sama nie wiem...
klaudoos a jak ty się czujesz w te upały? brzuszek już widać? maleństwo się rusza???
Bafinko, spokojnie sluchaj swego organizmu, mnie na sama owulacja strasznie bolala jajnik z tego, którego byla owulacja. mi lekarz mowil ze mamy to robic co 2 dzien- wtedy plemniki sa najlepsze.
ja w te upaly siedze w sypialni bo inaczej mdleje, ale to m.in ze biore duza dawke hormonów. wczoraj zaczelam 17sty tydzien i czuje delikatne motylki od kilku dni. brzusze malo widoczny- mam spora nadwage i zrobila mi sie lekka 1 ale wieksza faldka tylko jak leze to odstaje brzusio- wczesniej byl wklesly.
ja w te upaly siedze w sypialni bo inaczej mdleje, ale to m.in ze biore duza dawke hormonów. wczoraj zaczelam 17sty tydzien i czuje delikatne motylki od kilku dni. brzusze malo widoczny- mam spora nadwage i zrobila mi sie lekka 1 ale wieksza faldka tylko jak leze to odstaje brzusio- wczesniej byl wklesly.
Bafinka
Fanka BB :)
tak bardzo bym chciała przeżywać to co ty... może nie długo a co do tych bóli owulacyjnych to ja ich nigdy nie miałam ale od dziś staranka.... mam nadzieje ze sie wstrzelimy
Bafinka
Fanka BB :)
jak brałam CLO to troche mnie kuły jajniki ale teraz juz nie ale jak wczoraj gin mi powiedział że jest ten pęcherzyk to od razu nadzieja we mnie rozkwitła... :-)
hej dziewczyny!
ja jestem teraz w 13 tygodniu i w zasadzie dobrze znosiłam pierwsze miesiące, chociaż trochę miałam mdłości, denerwowały mnie różne zapachy, np. kawy, chipsów szczególnie paprykowych...i perfumy męskie! każde!!to była masakra, nie wychodziłam z domu, bo bałam się, że gdzieś te zapachy mnie dopadną poza tym nie miałam apetytu, mogłam jeść tylko ziemniaki i to odsmażane! reszta dla mnie nie istniała. Aha, noi piłam i piję do dziś dużo wody, soki tylko te z hortexu bez cukru bo nie są az takie sztuczne.
ja jestem teraz w 13 tygodniu i w zasadzie dobrze znosiłam pierwsze miesiące, chociaż trochę miałam mdłości, denerwowały mnie różne zapachy, np. kawy, chipsów szczególnie paprykowych...i perfumy męskie! każde!!to była masakra, nie wychodziłam z domu, bo bałam się, że gdzieś te zapachy mnie dopadną poza tym nie miałam apetytu, mogłam jeść tylko ziemniaki i to odsmażane! reszta dla mnie nie istniała. Aha, noi piłam i piję do dziś dużo wody, soki tylko te z hortexu bez cukru bo nie są az takie sztuczne.
reklama
Podziel się: