reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

misia2010- dziękuję :),oby wyszła następnym razem dziewczynka,na kraśnickich pewnie,bo stamtąd jest mój prowadzący gin.

Madzienka-dzięki wielkie

maltanka-dzięki

karlita-dziękuję

anaconda27- dzięki,oby :)

Justyna2729- dzięki,wiem ale więcej z nimi problemów
 
reklama
Witajcie. Słoneczko dzisiaj pieknie, ale wiatr zrobił swoje i się ochłodziło. :eek:

Eliza kawka nie wiem...:-( może w środę? ale jeszcze się zgadamy:tak:

talia udanej imprezki i spokojnej drogi:-)

Madzienka super,ze imprezka udana, pochwal się prezentem od Juleczki:tak:
A co do straży pożarnej, to u nas wczoraj wieczorkiem przyjechala straz i policja do sąsiedniego bloku, na balkonach pełno ludzi a i na dole też zgrupowanie, a dzisiaj sie dowiedzialam ze babeczka wstawila garnek z zupa na kuchenkę i poszla sobie z psem na spacer...........:szok:

Antuanet misia Madziarka Madzienka super,ze warsztaty udane no i Madziara gratulacje wygranej :tak:

chalatek Gratulacje synka, wczoraj kolezanka tez mi sie pochwalila ze podejrzala na usg chlopczyka :tak:
nie wiem czy pisałaś, skąd jesteś, z której części Lublina?

gon1a ajak się dzisiaj masz????

karlita nic nie wiem n.t. Dnia Dziecka, ale dzisiaj widziałam tylko że dziś w Galerii Lubelskie jakiś festyn piłkarski jest:tak:

mirosia obyś mogła się dzisiaj spokojnie wyspać:tak:

Beatko trzymam mocno kciuki za teściową:tak::tak::tak:

sienio i co w końcu upichciłaś na obiadek?

Justynka Ewa dziękuje serdecznie za dzisiejszy dzionek!:tak::tak::tak:

My jutro wybywamy do moich rodzicow, a potem do tesciów. Więc ma być pogoda!!! :-p:tak::tak::-p
 
My już spakowani, czekamy na tatusia:tak:

Karlita, Madzienka udanego pikniku!!!

Chalatek a o jakich problemach myślisz? Ja mam syna i oprócz buntu nie mam z nim problemów...

Mirosia czekamy na wieści...


Wszystkim życzę udanego weekendu:-)


 
Heloł,mam chwilkę.
Chalatek gratuluję synka a jeśli jeszcze raz napiszesz że z chłopakami są problemy to przyjadę i przez kolano przełożę i wleję;-):tak::-D:-D.
Karlitko, brawo dla Norbiego za udane początki nocniczkowania:tak:. U nas na razie przyzwyczajanie do siadania:tak::-).
Wrzucam filmik na fb z Dnia Rodziny i strasznie mi komp muli.:wściekła/y:
 
chalatek a do jakiego chodzisz gina??

do dr.Kwiatka

Chalatek a o jakich problemach myślisz? Ja mam syna i oprócz buntu nie mam z nim problemów...

chodzi mi o bijatyki,cpanie,zle towarzytwo o to mi chodzi

Chalatek gratuluję synka a jeśli jeszcze raz napiszesz że z chłopakami są problemy to przyjadę i przez kolano przełożę i wleję;-):tak::-D:-D.

dziękuje:),haha dobra czekam xD

chalatek Gratulacje synka, wczoraj kolezanka tez mi sie pochwalila ze podejrzala na usg chlopczyka :tak:
nie wiem czy pisałaś, skąd jesteś, z której części Lublina?

dziękuje :),jestem z Lublina z części północnej
 
Witajcie:)

My już po wycieczce, było super. Fajnie jest zobaczyć miejsce w którym ostatni raz byłam 20 lat temu. I wydaje mi sie że wtedy było jakoś ładniej, teraz to trochę zarosło zielskiem:eek:, no ale widzieliśmy i kurki i gęsi, koniki, kucyka, owieczki i kozy:tak:, a i kota:-D

Sunday, Ewa dziękuję za towarzystwo:tak:

Hehe ale kucyk był najlepszy hehehe... trochę się pobudził jak nas zobaczył, ciekawe jak dzieci z wycieczki zareagowały :p

Ja też dziękuję dawno tak fajnie sie nie bawiłam.... To co kiedy do Ogrodu idziemy? lub nad zalew?
Moja Natalka spała ze dwie godziny jak wróciłyśmy :-D
Dzięki i miłego weekendu wszystkim :tak:
 
Witam

Moje dzieci w chorobie to grzeczniejsze niż bez niej. Bawią się w mamę i dzidzię :-).

Dzisiejszy ciekawy tekst Natalki: "Mamusiu dlaczego Mikołajowi nie dasz kluczy do nas do domu?? Po co ma wchodzić kominem, kominek nam zepsuje :szok::confused:"

Idę jutro na przyuczenie do radio taxi na dyspozytorkę. Będę pracować co dwa dni, ale jeszcze dokładnie nie wiem w jakich godzinach. Jutro będę rozmawiać dokładniej.

Rodzice obiecali że mi pomogą z dziewczynkami. Na wszystkie weekendy mają je zabierać do siebie. Zresztą tata stwierdził że on i tak się nudzi bo dzieci mu z domu uciekły :-D.

Justynka, sunday, Ewa super że wybrałyście się do Skansenu. Następnym razem jak będziemy zdrowi to i ja się piszę :tak:

chalatek część północna tzn jaka dzielnica?? I gratuluję chłopca, o widzisz ja mam dwie baby a chciałabym chłopaka, w życiu nie dogodzisz :-D:sorry2:

karlita brawa dla Norba:tak: :tak:, szybko się nauczy od Gabi. Moja Natalka to nawet siedziała z Justysią obok na nocniczku i jej mówiła "Justysiu zobacz tak się robi siusiu". A jaka była dumna jak Justysia zrobiła na nocnik, bo przecież to ona nauczyła :-)

Wiesz a co do dnia dzecka to pod Olimpem rozłożyli Wesołe Miasteczko, może coś tam będą robić.

mirosia niedługo dogadasz się z Marzenką :-), no przecież musi się dać wyspać mamusi. Jak po ważeniu??

sienio jak Julka??

Beatka kciuki cały czas trzymam :tak:

talia spokojnej drogi :tak:

misia odpoczywaj i wykorzystuj babcie ile się da :-):tak:

Madzienka ale akcja z tą Strażą. Na prawdę kazali Paniom skakać z drugiego piętra?? A gdzie macie piknik??

Madziarka fajnie tak sobie ogród urządzać :tak:. Moja mama na wsi to sama wszystko robiła i nawet kiedyś wygrała konkurs na ogród w gminie :tak:. Tylko oszczędzaj się.

mandziula o widzisz gratis opalanko. Ale w polu to szybko się opala. Moja teściowa to wygląda jakby za granicą była, a ona tylko truskawki plewi tydzień :sorry2:

gon1a gratki za ząbki :tak:, oj moje też marudziły przy zębach. Jak samochodzikiem się jeździ??

maltanka a ty kiedy do pracy idziesz pierwszy dzień??

A nasza papuga je już z ręki nam :-), ale dziewczyny mają radochę. I reaguje na swoje imię - Maniek :-D:-D:-D
 
witajcie wieczorową porą....


Madzieńka i co idziesz dziś odebrać zdjęcia ???
o a to tam dokładnie ?? :-)
już się doczekać nie mogę ;-)
tylko że Wy z Madziarką to nasi przeciwnicy hehehe


dziewczyny gdzie można sobie kupić jakieś fajne bluzki ???? :sorry:

niestety zdjęć nie odebraliśmy, bo nam czasu zabrakło ale może w poniedziałek jak będzie pogoda wyskoczę z pracy na spacerek...
dokładnie tam...

o nie nie to Ty jesteś w przeciwnej...a my w tej samej z silna grupą w postaci Basi, Ali:-D:-D


Moje dzieci w chorobie to grzeczniejsze niż bez niej. Bawią się w mamę i dzidzię :-).

Dzisiejszy ciekawy tekst Natalki: "Mamusiu dlaczego Mikołajowi nie dasz kluczy do nas do domu?? Po co ma wchodzić kominem, kominek nam zepsuje :szok::confused:"

Idę jutro na przyuczenie do radio taxi na dyspozytorkę. Będę pracować co dwa dni, ale jeszcze dokładnie nie wiem w jakich godzinach. Jutro będę rozmawiać dokładniej.



Madzienka ale akcja z tą Strażą. Na prawdę kazali Paniom skakać z drugiego piętra?? A gdzie macie piknik??

tekst Natalci słodki....

trzymamy kciuki za przyuczenie i powodzenia w pracy a w którym radio będziesz pracować jeśli to nie tajemnica???

naprawdę była ewakuacja, nie skakały ale strażacy je ratowali:-):-):-)a piknik mamy w Nasutowie

ja tylko na chwilę, bo piszę jedną ręką, bo mała mi wisi na ramieniu.

Jestem już spokojna bo Marzenka przytła przez 2 tygodnie 500g:-)

Idę ją karmić bo się wścieka..

super wieści....

Sunday, Justyna udanych weekendów na wyjazdach

Super że spacerek udany, macie jakieś fotki??czekamy...

spokojnego wieczorku, trzymajcie kciuki za jutrzejszą dobrą pogodę:tak:
 
witam ponownie:tak:
zakupy zamówione, kolejna partia szafek w kuchni umyta...a jutro jedziemy na wieś do Kierzkówki:tak:
Natalka na spacerze mimo że miała pieluchę zawołała siku:-)no ale że za zimno na podlewanie trawki to kazali jej robić w pieluchę...ale troszkę popuściła a zrobiła po powrocie:tak:od paru dni też woła,że chce kupę:-)a teraz to już też sama siada...czasem nawet nie mówi,że chce:tak::-)czasem nie zdąży się rozebrać, ale do tego ma jeszcze prawo;-)
no i dziś dowiedziałam się, jaki ma talent....talent jest........................... różowy:rofl2:

misia jak sie czujesz?? okna myłas:szok:
:no:okno myła mama...ja prałam firanki, zasłonki a potem podawałam jej do wieszania:tak:;-)

Witam!
Ale jestem nie wyspana:dry: Marzenka na noc ma jakieś akcje, że zamiast spać to jest niespokojna, ciągle przy cycku by wisiała, przez to jej się aż ulewa i tak się kokosi do północy, a w dzień wszystko idealnie, je, odbije się i śpi dalej. No i śpi ze mną całą noc, bo cwaniara czuje że ją odkładam do kołyski po karmieniu i zaraz się denerwuje i szuka cyca, więc ja jej wkońcu daję bo się nie chce uspokoić i jej sie zaczyna ulewać bo jest przejedzona i tak wkółko. Więc daję sobie siana i śpi ze mną, czuje mnie i śpi sobie smacznie. Pewnie gdybym jej dała smoczka, to by sie trochę ten problem rozwiązał, ale narazie za wcześnie na to.
misia ale dałaś sobie wczoraj wycisk, dobrze sie czujesz po takim intensywnym dniu??
chyba taka noc niespokojna była,bo Natalka ze 3 razy do nas przychodziła:dry:ale z nocnymi karmieniami było i u nas podobnie...czasem więc jak była mniejsza pozwalaliśmy jej spać z nami:tak:
całkiem nieźle....czasem już brzuch mi się stawia i twardnieje...ale do porodu chyba jeszcze trochę, bo mały wciąz kopie mnie po żebrach:-D;-)swoją drogą widać,że to chłopak...jak przywali to czasem świeczki w oczach stają...Natalka też szalała, ale jednak delikatniejsza była:tak:
Witam :-):-)
Klikam już ze wsi ale że pogoda całkiem całkiem to zaraz na rowery idziemy i jakieś zakupy :tak::tak: a wieczorkiem grilla sobie zrobimy :tak::tak:
Z teściową niestety dobrze nie jest, szczerze powiedziawszy to się trochę załamałam ale jak to się mówi pozytywne nastawienie to podstawa wiec staram się myśleć pozytywnie, nie mniej jakieś zmiany nas chyba czekają w najbliższym czasie :-:)-(
dobrej pogody życzę na czas pobytu na wsi:tak:tulaski na problemy,oby wszystko się ułożyło:tak:

oby pogoda się utrzymała i nie padało!!!! jutro piknik :-)
misia i co fajnie się tak zakupy robi ?? ja jakoś wolę się przejść popatrzeć pobuszować ;-) zawsze coś się dodatkowo wybierze :-)
ja też trzymam kciuki za pogodę.....naróbcie dużo zdjęć:tak:
wiesz...w sumie fajnie...bo robię kiedy mi pasuje...jak trzeba to przerywam i wracam do nich....nie męczę się łażeniem po sklepie i staniem w kolejce...no wiadomo,że buszowanie jest fajne (choć teraz już męczy;-))...ale z drugiej strony mniej wydaję:tak:;-)
Jeju jeszcze pakowanie mnie czeka:dry:, jak zwykle mam lenia do takich spraw:no:, Michał śpi jeszcze w wózku.Jak wracaliśmy autobusem to byłam świadkiem jak stara baba o lasce tak szybko wsiadała do autobusu że popchnęła ciężarną dziewczynę:szok:, ona się zachwiała mało co nie upadła. Nosz:wściekła/y: chyba bym ją zdzieliła po łbie gdyby trafiła na mnie:wściekła/y:.
udanego weekendu:tak:co do niektórych babć, o brak słów normalnie...wydaje im się,że wszystko im się należy i nie muszą zwracać uwagi na innych:wściekła/y:
A co do straży pożarnej, to u nas wczoraj wieczorkiem przyjechala straz i policja do sąsiedniego bloku, na balkonach pełno ludzi a i na dole też zgrupowanie, a dzisiaj sie dowiedzialam ze babeczka wstawila garnek z zupa na kuchenkę i poszla sobie z psem na spacer...........:szok:
:szok:nierozgarnięta jakaś czy co:confused:
Dzisiejszy ciekawy tekst Natalki: "Mamusiu dlaczego Mikołajowi nie dasz kluczy do nas do domu?? Po co ma wchodzić kominem, kominek nam zepsuje :szok::confused:"
Idę jutro na przyuczenie do radio taxi na dyspozytorkę. Będę pracować co dwa dni, ale jeszcze dokładnie nie wiem w jakich godzinach. Jutro będę rozmawiać dokładniej.
A nasza papuga je już z ręki nam :-), ale dziewczyny mają radochę. I reaguje na swoje imię - Maniek :-D:-D:-D
co do dzieci to mi ostatnio sąsiadka jak usłyszała,że będzie chłopak...powiedziała "szkoda,dwie dziewczynki to tak fajnie":-D
Natalka jest rozbrajająca:-D
powodzenia jutro:tak:
Maniek...przypomnia mi się Epoka Lodowcowa:-D
Jestem już spokojna bo Marzenka przytła przez 2 tygodnie 500g:-)
super!!!no widzisz....nie ma się czym martwić:tak:
 
reklama
Chalatek ogromnie gratukuje Ci synka ale przede wszystkim tego ze wszystko z dzidzia jest ok....przestan zamartwiac sie teraz o jego prowadzenie sie w przyszlosci bo to to juz jakas bzdura:-Dobejrzyj sobie kilka odcinkow "surowych rodziców" to mize zmienisz troszke zdanie......:-)ale z calego serducha trzymam kciuki za upragniona dziewczynke w drugiej ciazy;-)dr Kwiatek to taki młody co na Staszica byl?????????pamietam go ze z tamtad a raz bylam swiadkiem bedac na IP jak dostal niezla zje....od ordynatora i jak rodzilam to juz go nigdzie tam nie widzialam i zastanawiamlam sie czy wylecial.....jesli to ten;-)
Misia mieszkanko zaczynasz szykowac syndrom gniazda Ci sie uaktywnil:-)
Anaconda moooocno zacsikam kciuki za zdrowie tesciowej:-(
Mirosia suuuuuper no widzisz nie stresuj sie i sluchaj swojego dziecka.....no i duzo cierpliwosci bo zanim ona nauczy sie spac ladnie na noc to musi miec mniej drzemek w dzien a na tto ma jeszcze czas....wiec ten poczatkowy czas bedzie rozny i jeszcze kilka razy jej sie zmieni........Idzie Olek do zlobka jak liczne sa u Was grupy bo ja jestem w malym szoku liczebnosci na wilenskiej po zobaczeniu listy:zawstydzona/y::confused:
Justyna milego weekendu ale Ci synio urosl kurcze szok:-)
"Motylki" udanego piknikowania.....:-)
Madzienka buuuu szkoda ze nie odebraliscie fotek jestem baaaardzo ciekawa.....
Madziarka gratuluje wygranej;-)juz jestem nie zostalam na weekend bo do KM bylismy umowieni a 5.raz nie chcialam juz tego przekladac:zawstydzona/y:

Emilia gratuluje pracy fajnie......suer ze rodzice Ci pomoge zawsze troche sie oderwiesz a i praca pomoze byc Ci tez z dziewczynkami.....
Normaywna Justyna Sunday super spacerek za Wami ja nastepnym razem tez bym skorzystala;-)
Sunday milego weekendu zycze:-)
Karlita brawa dla N za osiagniecia na nocniczku;-)
Gon1a gratkiz a zebole a ja wcoaz czekam i czekam:-D

Wszedzie dobrze ale w domu najlepiej.......
Witam sie juz z domku....mialam przyjechac dzisiaj w dzien w porze spania B ale wczoraj dlugo nie myslac skorzystalam z pomocy mamy i siostry i sie na spokojnie spakowalam wyjezdzajac z dzieciakami po 21 z Włodawy:zawstydzona/y:B na poczatku nie byl zadoqwowlony ze trzeba siedziec w foteliku ale spiewanie z M kolysanek zrobilo swoje i zasnal.....troche M mi kaszle B jednej nocy zagoraczkowal i cos mu w nosie furczy....oni atcy nie zdrowi i nie chorzy:sorry2::sorry2::sorry2:

Moj B jest tak odemnie uzalezniony ze nie moge odejsc na krok nawet jak siedze obbok niego to musi byc na rekach......nikt mu nie pasuje bedzie plakal az go wezme szczerze zaczynam byc tym umeczona.....:-(jeszce len nie chce raczkowac klapnie na tyleczek i wyludza odemnie wziecie go na rece M twierdzi ze ejstem za miekka:sorry:

Ktoras z Was sie pytala o powod zakupu sukienki to tak amm wesele no takie dosc wazne dla mnie bo wbliskiej rodzinie ale ta niepewnosc o opieke nad B z jego uzaleznieniem odemnie odpiera mi chec bycia tam..............

Ide spac.......
 
Ostatnia edycja:
Do góry