reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Witam sobotnio!
My dzisiaj cały dzień w domu!Maks zakatarzony,ale nauczyl sie dmuchac nos!!!:-) Rosol ugotowalam,potrawke zrobilam-szybki obiad.
 
reklama
witam sie i ja, trochę późno dzisiaj ale odwiezili nas moi rodzice i dopiero pojechali:-), miałam fajny dzień bo w koncu nie siedziałam sama.
poza tym tata z małżem zrobili i półki w łazience pod umywalką, bo już nie mogłam patrzeć na pudełka (wszystko stało w pudłach) muszę tylko zrobić selekcję gratów i poukładać:tak::tak::tak:

anet, współczuje chorego męża, to nawet gorzej niż dziecko, dobrze że z diewczynkami już lepiej:tak::tak:

sunday_
biedny Maks z tym katarkiem ale brawa za nową umiejętniość:tak::tak::tak:

małz właśne wrócił ze sklepu bo go po chlebek wysłałam i kupił mi lizakowe serduszko ;-);-)
 
mandziula dzisiaj mija 40tydzien ciazy! Widziałaś komentarz na swoim suwaczku!!!;-):-) Torba spakowana?Stoi przy drzwiach?!
 
spakowana i stoi przy drzwiach jak będę wychodzić to dię o nia potknę;-);-);-) i napewno zabiorę ze sobą;-);-):dry::dry:
tak wogule to dziś mina mi 40 tydzień a termin mi gin wyznaczył na wtorek, wiec już sie sama w tym gubię
 
Hej dziewczyny!!!
Mandziula- jak ty się czujesz kobieto???.To już może być w każdej chwili.
,Pamiętam siebie w tym czasie jak czekałam na poród jak na zbawienie.

Nie miałam czasu wczoraj zajrzeć bo w końcu miałam ciekawy dzień-dzień odwiedzin.Były 2 koleżanki w tym jedna w 39 tg ciąży i z dzieckiem 3 letnim więc musiałyśmy go pilnować bo wszystko podawał do buzi mojemu Gabrysiowi.a wieczorkiem po uśpieniu małego byliśmy na urodzinach znajomych ..wróciliśmy do domku po 24.W końcu coś się działo i było buzię do kogo otworzyć.A dziś z kolei pospałam jak nigdy do 11 bo małym rano zajął się mąż......W sumie malutki śpi od 19-6 rano ale wiadomo ze ja o 19 się nie kładę.Potem sprzątanie i zakupy...a teraz gotowałam obiadem na jutro i poniedziałek i właśnie upiekłam klopsa którego mąż uwielbia.Jeszcze tylko powiesić pranie posprzątać kudłatemu(chomiczkowi długowłosemu)i zasiadamy z mężem do gry w scrabble.Uwielbiamy tak spędzać czas więc zapowiada się miły wieczór.

Chorowitym życzę zdrówka.A wszystkim miłego wieczoru.
 
Witam i ja
My u teściowej więc na kompa czasu brak:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Anet współczuję tylu chorowitków w domu i na dodatek jeszcze sobie pierogi do lepienia wymyśliłaś:szok::szok:
Mandziula no to cała ciąża za tobą, teraz tylko urodzić trzeba i być mamą, trzymam kciuki za szybki i lekki poród:tak::tak::tak:
 
Witam porannie-niedzielnie!!! Normalnie nawet nie wyspalam,tzn nie to zebym sie nie budzila w nocy bo oczywiscie Maks cos marudzil ale....!;-):tak: Na dobre mu wychodzi samodzielne(prawie) dmuchanie nosa!:-):-):-)
Kawkę już piję zaraz jakieś śniadanie muszę wykombinować, i jakos zleci dzien.Jejku DZIEWCZYNY jak ja już chcę WIOSNY!!!!!!!!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
My przed chwilą wróciliśmy z ..... Lublina. Pojechałam z Fifim w piątek wieczorem bo mały bardzo już się stęsknił za dziadkami. Sobotę spędziliśmy w Nałęczowie w spa i atrium. Boshe jak żałuję, że nie stać mnie na częstsze tego typu rozkosze. Normalnie czuję się jak nowo narodzona. Filipek basenem zachwycony, aż żałuję że w Chełmie jest tylko chlorowany bo z pewnością chodziłabym z nim częściej. W atrium woda cieplutka, basen z białą glinką, sauna i te bąbelki, mmmmmmm normalnie żyć nie umierać. :-D:-D:-D
Brakowało nam takiego wypadu bo i ja odpoczęłam i Filipkowi też wyjazd dobrze zrobił. Po powrocie nie może się oderwać od swoich zabawek, przywitał się nawet z dywanem, łóżkiem, szafkami. :-D:-D:szok::szok::szok:

Jutro już powrót do rzeczywistości, ja do pracy, młody do przedszkola. :-(

Kawkę już piję zaraz jakieś śniadanie muszę wykombinować, i jakos zleci dzien.Jejku DZIEWCZYNY jak ja już chcę WIOSNY!!!!!!!!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
ja też, ja też. :tak::tak::tak:
Ulice w Lublinie bezproblemowe, trasa Chełm - Lublin ok ale jak tylko wjeżdża się do miasta to człowieka cholera trafia. Śniegu potwornie dużo, a ulice praktycznie nieprzejezdne.
 
Do góry