Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[fogia]

agnie witaj. Ja co prawda jestem tylko z woj. lubelskiego ale jak widzisz nie ma tutaj dyskryminacji. ;-)
Dita witaj wywczasowana kobieto! A jak dziewczynki ?
olena zdrówka Wam życzę.

Za tydzień wracam do pracy. Uch, ale mam stresa.
Mam do Was pytanie dziewczyny czy zdarzało się, że wasze dziatki wyginały stópki do środka. Filip ma tak bardzo często. Trochę mnie to niepokoi. Pytałam ortopedę jak to z tym jest przy oględzinach zdjęciach bioderek ale powiedział mi, że najpierw muszę mieć skierowanie od pediatry aby mógł się tym zająć. Normalna paranoja. Miałam nadzieję, że uda mi się pojechać do Lublina na te badania ale nie wyszło.

 

[Dita]

hehe - fogia - dziewczynki było trudno wyciągnąć z basenów z ciepłąwodą termalną. Dla nich chyba to jak wielka wanna;-)
Ja też teraz nie jestem z Lublina, chociaż przez 10 lat w Lublinie mieszkałam.
To nie ma znaczenia - Lubelskie to Lubelskie;-)

 

[elahar]

Mam do Was pytanie dziewczyny czy zdarzało się, że wasze dziatki wyginały stópki do środka. Filip ma tak bardzo często. Trochę mnie to niepokoi. Pytałam ortopedę jak to z tym jest przy oględzinach zdjęciach bioderek ale powiedział mi, że najpierw muszę mieć skierowanie od pediatry aby mógł się tym zająć. Normalna paranoja. Miałam nadzieję, że uda mi się pojechać do Lublina na te badania ale nie wyszło.

Witam
Ja byłam na tych badaniach stopek ale okazało się że to dla dzieci, które juz mocno stoją na nogach.
Moja córcia też trochę wygina stopki do środka ale zapytam o to ortopedę na kolejnej wizycie 10 września.

 

[fogia]

Dita :-):-):-):-):-):-)
elahar dzięki. To dobrze, że nie jechaliśmy bo Filipem bo co prawda stoi na nogach ale nie można powiedzieć, że mocno. Ja na razie obserwuję te jego nóżęta to wydaje mi się, że już tak często ich do środka nie skręca.

 

[icecoffee]

Dziewczyny, czy Wasze dzeci mają rytm dnia? Tzn o tej samej porze jedzą, spią itp? Jeśli tak, to od którego miesiąca tak mają i czy robiłyście coś,żeby im pomóc? Ja własnie od kilku dni sprawdzam i chyba wszystko zależy od dnia :-(. Moja Ola broni się nadal przed zasypianiem i prawie codziennie płacze z przemęczenia przynajmniej raz. Ale chociaż udaje mi się ją znowu usypiaćw łżeczku (pod warunkiem, że da się uspać).

 

[elahar]

Dziewczyny, czy Wasze dzeci mają rytm dnia? Tzn o tej samej porze jedzą, spią itp? Jeśli tak, to od którego miesiąca tak mają i czy robiłyście coś,żeby im pomóc? Ja własnie od kilku dni sprawdzam i chyba wszystko zależy od dnia :-(. Moja Ola broni się nadal przed zasypianiem i prawie codziennie płacze z przemęczenia przynajmniej raz. Ale chociaż udaje mi się ją znowu usypiaćw łżeczku (pod warunkiem, że da się uspać).

Icecoffee poruszyłaś bardzo ważny dla mnie temat.
Ja od kilku dni próbuję właśnie wprowadzić odpowiednie pory jedzenia, drzemek i spania bo to podobno ułatwia życie i dziecku i matce. Ale na razie jeszcze nie do końca to u nas działa i pewnie nie będzie. Mimo to staram się przynajmniej jak najbardziej przybliżone pory ustalić. ;-)
Już miałam kilka dni, że wkładałam niunie do łóżeczka i po 5 minutach spała ale znowu nam się wszystko rozregulowało i trzeba powalczyć żeby usnęła.

 

[elahar]

Przyznam się jeszcze, że kupiłam tą książkę "Każde dziecko może nauczyć się spać" i tam właśnie piszą jak ważny jest ten rytm dnia. Wszystko dobrze oprócz podanego sposobu usypiania czyli przetrzymywanie dziecka płaczącego przez 3 , 5 itd. minut. Próbowałam ale niestety ja nie mogę znieść płaczu mojej córci i po kilku minutach podchodziłam i pomagałam jej usnąć. Trudno. NA razie sobie radzę, chociaż czasami jest ciężko.:-(

 

[balbion]

:-)Witam serdecznie po raz drugi!!! Mam na imię Dorota i jestem mama od ponad czterech mcy!!! Mój synek ma na imię Mateuszek!
Już wcześniej się przedstawiałam ale nie było mnie długo więc postanowiłam się powtórzyć-Teraz leniuchowałam bardzo aktywnie w Pieninach-cudowne miejsce warto pojechaćNie znam w Lublinie zbyt wielu mam bo pochodzę z Wawy a w Lublinie mieszkam od 2 lat-Teraz pomieszkujemy na czubach-piękna dzielnica!!!
Mam pytanie bo teraz czytałam wszystkie posty i chciałabym żebyście Mi poleciły dobrego pediatrę bo ja chodzę na Jutrzenki ale uważam że tamta Pani nie jest zbyt kompetentna a do ortopedy chodzę na hipoteczną do araba bo ktoś mi polecił ale przeczytałam że wymiślił sobie że 5mczne niemowlę ma już siedzieć itp. to jakaś paranoja proszę doradzcie mi gdzie mogę pójść!!! Z gory dziękuję i serdecznie pozdrawiam

 

[Dita]

babilon - witaj. Masz rację Pieniny są przepiękne. A w Szczawnicy jestem zakochana

Ja też staram się wprowadzić rytm dnia, ale jako że z moją Natką zostają moje siostry - rożnie to bywa.
Ale nie skarżę się - Natka i tak jest bardzo grzeczna - a że nie chce zasypiać w łżeczk tylko w wózku.. no cóż, kiedyś się od tego odzwyczai, hehe

 

[elahar]

:-)Witam serdecznie po raz drugi!!! Mam na imię Dorota i jestem mama od ponad czterech mcy!!! Mój synek ma na imię Mateuszek!
Już wcześniej się przedstawiałam ale nie było mnie długo więc postanowiłam się powtórzyć-Teraz leniuchowałam bardzo aktywnie w Pieninach-cudowne miejsce warto pojechaćNie znam w Lublinie zbyt wielu mam bo pochodzę z Wawy a w Lublinie mieszkam od 2 lat-Teraz pomieszkujemy na czubach-piękna dzielnica!!!
Mam pytanie bo teraz czytałam wszystkie posty i chciałabym żebyście Mi poleciły dobrego pediatrę bo ja chodzę na Jutrzenki ale uważam że tamta Pani nie jest zbyt kompetentna a do ortopedy chodzę na hipoteczną do araba bo ktoś mi polecił ale przeczytałam że wymiślił sobie że 5mczne niemowlę ma już siedzieć itp. to jakaś paranoja proszę doradzcie mi gdzie mogę pójść!!! Z gory dziękuję i serdecznie pozdrawiam

Witaj balbion!
Ja również bardzo lubię Pieniny i Szczawnicę. Mam nadzieję, że niedługo znowu tam pojedziemy
Jeżeli chodzi o ortopedę to polecało mi już kilka osób dr Gila (niedługo się do niego wybieram), a dobrym pediatrą jest dr Partyka - też mi go ostatnio polecono.
Co do siadania dzieci w 5 miesiącu to widziałam, że niektóre rzeczywiście siedzą ale nie wiem jaki to ma wpływ na ich kręgosłupki.:-(