Trochę poczytałam.... postaram się odpisać przynajmniej tyle ile pmiętam
Maltanka ale mi narobiłaś smaka na łososia... mniam... chyba męża wyciągnę żeby skoczył i kupił i dla nas na obiadek na jutro, bo na dziś chyba nie zdąży :-)
Marz pięknie wyglądasz z dzidzią - ja już dawno mówiłam że ci pasuje drugie maleństwo... dziś na spotkaniu bądź blisko Karlity - może cię dodatkowo zarazi
Madzieńka Widać że Jula zachwycona! Super że wyjazdy udane i że odpoczęliście... My też wczoraj zjechaliśmy nad jeziorko ale na sam wieczór dopiero
Marta współczuję przygody z psem
No i zdrówko dla Julka podsyłam... no i dla Olka by więcej się go nic nie czepiało...
Mniam...pizzę też bym zjadła... może dziś na obiad zrobię - to się szybko szykuje a po spotkaniu będzie w sam raz... najpierw na pierwszy ząb zupka a potem pizzunia... mniam
Dzieki za pomysł
Marz nie wiem czy gratulowałam wam żłobka - jesli nie to czynię to teraz ;-)
Sienio zdrówko dla Julci podsyłam... szkoda że was nie będzie
Antuanet i zdroweczka dla Kubusia!!!
Talia ja też po cichu gratuluję mieszkanka... i mi się też aneksy podobają... ja w przyszłości chciałabym mieć kuchnię z jadalnią taką większą otwartą i to żeby przechodziło w salon... ach marzenia :-)
anaconda i jak bierzecie psiaka?
No i Nela już wisi na mnie... to by było narazie na tYLe