reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można zajść w ciąże mając endometriozę???

jeśli chodzi o endometriozę to właściwie nic nie możemy zrobić, mówi się , że ciąża leczy endo ale tak właściwie to tylko ją usypia na te 9 miesięcy, kiedy się nie miesiączkuje a wiadomo , że endometrioza rozprzestrzenia się z krwią menstruacyjną
 
reklama
hej babki, dawno mnie nie bylo..

kachna jasny gwint! szkoda, no, ale miejmy nadzieje, ze cos wykielkuje :tak: fasol znaczy:tak: hihi. A co z ta twoja hiperstymulacja??

sonysony lomatulu ty juz sie za chwile rozpakujesz!!!! jak sie czujesz?

szyszka prawda, ze endo nie musi przeszkadzac, zalezy jak jest zaawansowana, nie prawda, ze ciaza leczy endo, ale to juz ci kachna pisala. Starac naturalnie zawsze jest warto! powodzenia!

liju trzymam niezmiernie kciuki za ciebie!!
 
na tą hiperstymulację biorę leki, dużo piję i jem produkty białkowe czuję się bardzo dobrze, nic mi nie dolega lekarz tylko powiedział, że mam jajniki powiększone i trochę płynu wolnego w środku ale ja zupełnie tego nie czuję . A co do zafasolkowania to dziewczyny, które miały ze mną transfer to mają jakieś kłucie w jajnikach albo bóle piersi a ja nic tak, że myślę, że się nie udało no ale trudno czasem tak bywa.
 
kachna nie przesadzaj sprawy! nie zawsze objawy sa takie ewidentne...chyba:baffled: nie znam sie za bardzo, ale bede trzymac kciuki&&&&
 
Widzę, że wątek umiera. Gdyby nie liju, kachna i sony, to by już umarł. Gdzie reszta?
Sony opowiadaj jak tam, bo Ty na wylocie jesteś.

Liju , kachna zupełnie nie czaję tych procedur i tego o czym piszecie... ale nie ważne czekam na dobre wieści. Powodzenia!

U mnie wszystko oki. Wróciliśmy z Turcji wypoczęci, opaleni i jeszcze bardziej się kochamy... Timek jest przeuroczy, cały czas się śmieje, gada po swojemu, oczami przewraca do wszystkich, że każdy jest zaczarowany nim. Powinien mieć na imię "czaruś".
 
tere fere wrzuć parę wakacyjnych fotek to mi poprawisz humor bo mam paskudny, siedzę i ryczę, że tyle starań, wyrzeczeń i znowu czuję, że nic z tego nie wyszło.
 
Gatto, Tere no u mnie jakoś powolutki :D Tydzień temu we wtorek miałam ostatnią wizytę i mały wyszedł 3,5 kg, ale jak to w przychodni usg troszke dodaje gramów. Szyjka miękka ok 1,5 cm. Miałam ktg i tam malusi skurcz 40 % miał. Mały już leżał główką nisko. Minął już tydzień i cisza. Wczoraj chyba odszedł mi czop, bo takie coś galaretkowate miałam na wkładce, ale w małej ilości. Czasami mam bóle krzyżowe, nic przyjemnego. Boli jak cholera. Potrzyma trochę i przestaje. Dziś cisza. Jak się nie wykluje to 16 jade do szpitala na usg i przepływy.
 
tere nic skomplikowanego ale i przyjemnego. Dawaj zdjęcia z wakacji :)
Sony czekamy na chłopka :)
kachna wiem co czujesz, też bardzo przeżyłąm fakt, że żaden zarodek nie dotrwał do mrożenia. Ciągle zaciskam za Ciebie kciuki. Testowanie jeszcze przed Tobą. Pamiętaj że przy hiperstymulacji łatwiej zachodzi się w ciążę, a że nie masz objawów - to co, nie wszystkie je mają. ściskam
Gatto a co u Ciebie? Jak księżniczka?

A ja w niedziele skończyłam antyki i czekam na @, żeby rozpocząć stymulacje. W domku mamy teraz natłok innych problemów i zmartwień, dlatego nie myśle tak o ifv, może to i lepiej... tylko dlaczego mamy ciągle pod wiatr ;(
 
reklama
Do góry