Witam dziewczyny! mam nadzieje , że u Was nastroje dobre i że ostro się staracie . Trzymam kciuki, żeby starania się powiodły.
Madziamadzia a jak Twój maluszek? Nie pcha się jeszcze na świat? mam do Ciebie jeszcze dwa głlupie pytania, ale zapomniałam o to spytac lekarza. czy po operacji miałaś okres? I kiedy mozna zacząć współzyć?
pozdrawiam Was dziewczyny. Dobrze, ze jesteście, że jest ktoś kto rozumie co przeżywam i potrafi podtrzymać na duchu
Mam nadzieję, że już się dobrze czujesz i, że teraz u ciebie wszystko już będzie ok!!! Trzymaj się!!!
Cześć Dziewczyny
Groszku naszej córci się na świat nie spieszy No ma jeszcze do terminu tydzień, ale we wtorek byliśmy na KTG i skurczy brak, więc zobaczymy kiedy się zdecyduje. Ja już bym chciała, bo zrobiło się ciężko ;-)
Po operacji okres miałam normalnie w terminie, tylko już nie taki bolesny jak wcześniej, bo przedtem była masakra . Co do współżycia: my wytrzymaliśmy 3 tygodnie, chyba nawet niecałe
A Ty jak się czujesz? Nie wiem czy Ci lekarz mówił, ale jak dostawałam te zastrzyki po operacji, to musieliśmy bardzo uważać, żebym nie zaszła w ciążę. Po zastrzykach mogliśmy działać ;-)
Dziewczyny trzymam kciuki za Wasze 2 kreseczki, żeby pojawiły się jak najszybciej
Mam nadzieję, że mała przyjdzie na świat w terminie i bez żadnych komplikacji!!
Ale dzisiaj u mnie pogoda okropna, deszcowa, przez to cały czas chce mi się spać i głowa boli...(