Cześć Dziewczyny!
Jak tam mija weekend? U mnie pod znakiem zakupów, ale jutro siedzimy w domu i leniu****emy. Mam jutro w planie zrobić moje ulubione co nieco, czyli baklavę (to będzie debiut, ciekawe, jak wyjdzie).
Asienka, Wikulaa, jak tam owu? U mnie zaczęła się wczoraj (dosyć szybko, może przez te zioła, które piję w tym cyklu).
Misia89, nikt Ci na 100% nie powie, czy to endometrioza, bo to może potwierdzić tylko laparoskopia lub operacja, chociaż sądząc po objawach, to może być to. Nikt Ci też nie powie, czy będziesz mieć problemy z zajściem, bo na to nie ma reguły. Wyjdzie w praniu, tak więc ... odstawiaj tabletki i do dzieła ! :-)
Mam nadzieję, że ostro działałaś podczas owulki???!!! Ja jeszcze jestem przed , ale się zbliża więc już powoli zabieram się do roboty)
A co to jest ta baklava???????
Witam Dziewczyny.
Postanowiłam zadać Wam parę pytań ponieważ z przyszłym Mężem planujemy zacząć starać się o Maleństwo jednak mam wiele zmartwień ponieważ zdrowie przysparza mi wielu problemów i wątpliwości jak to właściwie będzie:-( Opiszę najpierw swoją sytuację...
Od samego początku mam nieregularne miesiączki, czasem pojawiała mi się dopiero po 3 miesiącach:-( a jak już się pojawiła była strasznie obfita i bolesna (aż do omdlenia). Teraz od 4 lat biorę antykoncepcję, najpierw Yasmin aktualnie Yasminelle. Bóle są mniejsze, miesiąca wiadomo jest regularna i mniej obfita. Jednak cały czas towarzyszą mi bóle przy stosunku :-( przez to też straciłam ochotę na seks :---( i towarzyszy mi ciągły śluz :-( Parę lat temu zaczęły mi się problemy z torbielami miałam ich 4, jedna usuwana operacyjnie po wylaniu do otrzewnej. Po tabletkach torbiele także ustały. Dodam iż moja ciocia ma endometriozę i ciągłe torbiele, które w finale spowodowały usunięcie całego narządu rodnego:-(
Tutaj moje pytanie brzmi czy to jest endometrioza? Kiedyś miałam lekarkę, która powiedziała, że to może być endometrioza, zapytałam na to a co z ciążą a ona mi tylko odpowiedziała, że później można się martwić... Tyle się dowiedziałam:-(
Lekarkę zmieniłam, idę na wizytę 10 maja i chcę z nią porozmawiać, ale wcześniej chciałam napisać tutaj ponieważ już nie mogę wytrzymać:-(
Do tego mam niedoczynność tarczycy i zespół Hashimoto:-( Boje się jak to będzie z zajściem w ciąże. Napiszcie mi wszystko szczerze. Pozdrawiam!!
Tak jak Ci napisała daian, nikt Ci nie powiem na 100%, a już na pewno nie my, nie jesteśmy fachowcami (lekarzami), musisz po prostu trafić na dobrego specjalistę, który dobrze Cię poprowadzi, żeby Ci nie zaszkodzić, a pomóc! Ale jeżeli chodzi o staranie o dziecko, to zaczęłabym od razu, my stramy się juz prawie 1,5 roku i nic... Więc jeżeli chcesz dizecka i masz możliwość to działaj)