reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można zajść w ciąże mając endometriozę???

Ja mam akurat takie info, bo moja koleżanka jest dr i nie mogła mi wypisać właśnie z tych powodów:-(. Raz, że jest chirurgiem szczękowo-twarzowym, a dwa ponoć jest refundowany tylko na raka gruczołu krokowego, czyli prostaty, a prostata jest u facetów:sorry:. Słuchaj, ale sprawdź to jeszcze. Może moja koleżanka miała złe informacje:eek:, a nawet jeśli miała rację, to może Ci się uda jakoś przemycić...;-) Trzeba próbować.
 
reklama
gieniuś no tak bliźniakąszybciej zaczyna robić się ciasno w brzuszku :tak: obyś jeszcze troszkę wytrzymała a później szybciutki poród :tak:
terefere snów proroczych nie mam, same głupoty mi się śnią :szok::-D a tak na poważnie mam jeszcze tydzień do testowania. staram się nie nakręcać i nie wynajdywać żadnych "oznak ciąży", bo inaczej zwariuję :-) czekam cierpliwie co mi los przyniesie...
 
Heja, ja się dziś dowiedziałam że dziewczyna z mojego działu z pracy jest w ciąży. Wiecie jak jest, cieszę się ale i jestem zła bo nam kit cisła że teraz nie będzie się starać, bo remont itp. Szkoda że nie powiedziała prawdy bo byśmy już się nastawiły. Chciałam brać urlop w styczniu na transfer i też chyba dupa bo nie będzie miał kto pracować. Przyuczenie osoby to też z 3 mies jak nie dłużej będzie trwać.
Ja tam się się nie ukrywam z tym że chce być w ciąży, tzn szefostwo nie wie ale dziewczyny z działu tak.
Nie wiem co teraz z moim IVf będzie.
 
Sony, zapytam się Ciebie o jedną rzecz. Dlaczego czyjeś plany są dla Ciebie ważniejsze niż swoje?? Ja bym nie przekładała z tego tytułu swoich starań. Szefostwo na pewno jakoś sobie poradzi. Nie będą mieli innego wyjścia, a i bardziej Cię wtedy docenią. Wiem to, bo sama jestem szefową i też mam pracowników. Są różne sytuacje, gdzie życie jest ważniejsze niż praca i ja też to muszę zrozumieć, choć nie jest mi to na rękę. A czemu ciąża innej dziewczyny jest ważniejsza od Twojej?:confused::confused::confused: Nie rozumiem Stara.:no:
 
Nie napisałam, że jej plany są ważniejsze. Chodzi mi o to że nie będę miała sumienia zostawić dziewczyny samej po całych dniach w pracy bo się zajedzie, a nastawiam się ze ta w ciązy do tego czasu juz bedzie na L4.
 
Wiem wiem o co Ci chodziło... Ja może niedokładnie napisałam o co mnie chodzi.:-)
Tylko dlaczego myślisz o innych,:sorry: kiedy masz sama jakieś plany? Odpowiedz sobie sama przed sobą. Czy ważniejsza dla Ciebie jest dziewczyna, że sama zostanie i się zajedzie, czy Twoje in vitro (tamta w ciąży nie myślała o Tobie, że Ty planujesz dziecko) Może znajdziecie kogoś na zastępstwo tej w ciąży, ale może wyskoczyć coś znowu, kolejna w ciąży, albo wiecznie chorująca jakaś lub niedouczona, którą zaraz zwolnią...:eek: wiesz, sama sobie pomyśl czy warto zmieniać swoje plany z powodów zawodowych... Mnie nie musisz pisać, bo to Ty znasz wszystkie szczegóły sytuacji w której się znajdujesz i nie mnie to oceniać, bo może na prawdę masz rację z lojalnością wobec pracodawców i koleżanek w pracy, tylko żebyś się nie przejechała Słońce, bo nikt nie myśli o tym, że Ty masz plany macierzyńskie...Tzn tak rozumiem sytuację...:tak:...ja... Wacław Jarząbek:-D
 
Dziewczyny od wczoraj zaczelam brac tabletki antykoncepcyjne,podkreslam ze wczesniej wogołe nie bralam,tabletke polknelam o 20 a o 3 w nocy obudzily mnie okropne mdlosci,mialam silne ataki goraca,bylam blada jak sciana i nie moglam normalnie chodzib bo mialam zaburzenia rownowagi,biore cilest i nie wiem czy to normalne?czy te tabletki nie sa dla mnie,to tez jest szok pewnie dla organizmu ale jak bedzie to tak trwac to ja nie dam rady funkcjonowac,nie spalam pol nocy,fakt ze mam teraz okres i ból niemilsierny na ktory tylko ketonal dziala,wszystko sie zgralo,ale chcialabym nie miec tych skutkow ubocznych,bo do zycia sie nie nadaje.
 
reklama
Do góry