reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można zajść w ciąże mając endometriozę???

Cześć Dziewczyny,

piszę aby was pocieszyć. Mam zdiagnozowaną endometrioze od niedawna. Był to dla mnie wielki szok...bo wprawdzie miałam objawy, ale je ignorowałam. Po wielkich stresach.., smutku, że mogę mieć problemy z zajściem w ciąże...okazało się, że miesiączki brak...i jestem w ciąży. Narazie to początek, ale mam nadzieje że będzie dobrze :)
Dlatego pragnę was pocieszyć, nie martwcie się, będziecie mamusiami ;)
 
reklama
Dziewczyny my jesteśmy dopiero na początku, ale od dawna wiemy, że jak będzie chłopak to będzie Ziemowit. No chyba, że trafiły by nam się bliźniaki - wtedy byłby Jaś i Staś.
A na dziewczynkę nie jesteśmy przygotowani :-p
 
Co tu taka cisza?
marciosz gratulacje :)
SonySony jak badania i m?
a u mnie 28 dc więc czekam na @. mam nadzieję, że max do wtorku przyjdzie i będę mogła zacząć nowy cykl z clo a później IUI...
 
Hej, a stanęło wszystko. Z "M" bez wielkich zmian. Ogólnie to klapa. Jak to mówią, jak do 7 lat związku nie będzie ślubu to się związek rozleci i coś w tym jest chyba.
 
Jak to mówią, jak do 7 lat związku nie będzie ślubu to się związek rozleci i coś w tym jest chyba.

SonySony ja myślę, że to nie ma znaczenia. Takie gadanie. Wszystko zależy od dwojga ludzi...
Ale to moje prywatne zdanie. My jesteśmy razem ponad 12 lat i ślubu na razie nie mamy (choć zaręczeni od 3 lat jesteśmy).
 
SonySony my po 9 latach wzieliśmy ślub. więc nie zawsze jest tak jak piszesz. a próbowałaś porozmawiać z nim o wszystkim co cię gryzie lub denerwuje? tak na spokojnie? wiem, że to może być trudne ale może pomóc Wam podjąć jakieś decyzje.Trzymam za CIebie kciuki
U mnie też ostatni "niemcy w domu". Obydwoje jesteśmy b.nermowi... tylko ja potrafie powiedzieć co mnie boli, a P. woli mnie dęczyć i się fochać, a tego nienawidzę..
 
A co się dzieje z naszymi ciężaróweczkami??
Aga jak tam oznaki ciąży?? Coś masz??
Ja jutro będę chciała się dostać do lekarza na nfz który leczy niepłodność. Chcę zobaczyć co mi powie. Może znajdzie jakiś sposób na mnie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
czesc dziewczynki!
Sony...ja z moim jestem 10 lat, 2,5 roku po zareczynach i dopiero teraz bierzemy slub i to jeszcze cywilny a nie koscielny, wiec z nami rodzice to tez juz wariuja...
taka teoria, ze jak po 5 latach zwiazek sie nie rozpadnie to bedzie ok...wy macie jz 7 lat ,wiec to moze po prostu kryzyz zwiazany z problemem, ktory non stop nad wami wisi...przezwyciezycie na pewno! tylko cierpliwosci...zyjcie z dnia na dzien...potem sie ulozy
a poza tym trzymam kciuki za jutro &&

gieniek...co u ciebie kochana?
 
Do góry