reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można zajść w ciąże mając endometriozę???

SonySony nie trać kochana nadziei, gdyby nam wszystkim z endo się nie udało to rzeczywiście można być zrezygnowanym,ale zobacz są tu dowody,że się udaje i to naturalnie!! Ja też tak jak ty przestałam wierzyć,że to u mnie możliwe i się poddałam. Każdy nieudany cykl był dla mnie osobistą porażką wprowadzającą mnie w depresję i nastrój,że wszystko widziałam w czarnych kolorach-więc ja bardzo szybko zdecydowałam się na ICSI bo mój stan był coraz gorszy i na niczym innym nie mogłam się skupić jak na myśleniu-co ze mną jest nie tak?! a Gatto czy AniaSm były cierpliwe i w końcu udało się naturalnie. Jeśli należysz do tych wytrwałych to walcz a jeśli do takich jak ja;-) to możesz iść na skróty;-) Całuski i miłego dnia!
 
reklama
No jakaś taka niecierpliwa jestem, bo mój jest za granicą i wszystko się w czasie wydłuża. Chcieliśmy zrobić kariotypy jak był ostatnio, ale zanim się zdecydował, to w labo powiedzieli że jest Boże Ciało i genetyk nie będzie chodził do pracy:( Więc na terminy zapisywali ale dopiero po Bożym Ciele, ale to znów mojego już nie było:(( Teraz go zapisałam na 16 lipca, dzień po jego 34 urodzinach. Ja w środę mam mieć histeroskopię, ale w piatek dostałam okres i nie wiem czy mi się skończy. Wcześniej brałam tabletki anty i niby drugie opakowanie miałam brać od jutra, ale sama już nie wiem czy zaczynać. Tak myślę że może bym je pociągła ze 3 cylke do IVF, ale nie wiem czy tak można, bo jeszcze dokładnie z lekarzem nie omawiałam kiedy byśmy zaczynali przygotowania. Tak sobie sama myślę, że bym ich już nie brała i może jak chłopek 14 lipca przyjedzie to się postarać naturalnie?? Może wysępię receptę jeszcze na Clo i coś podziałam, oczywiście bez wiedzy mojego lekarza prowadzącego...... Sama już nie wiem, szkoda mi tracić cyklu.
 
SonySony do IVF wystarczy tylko jeden cykl brania pigułek,czyli powiedzmy jeśli chcielibyście zacząć procedurę we wrześniu to z 1 d.c. zaczynasz brać tabletki anty przez 21 dni, w między czasie dostajesz wyciszacz (to na menopauze), potem jak odstawisz pigułki i dostaniesz @ cały czas bierzesz wyciszacz, jak już hormonki są ok to zaczyna się stymulacja a ten wyciszacz bierzesz non stop aż do końca stymulacji. Później jak pęcherzyki są ok zastrzyk w dupkę lub w brzuch i za 1,5 dnia pick up. Powiem Ci, że jest niewielka różnica w IUI i w IVF-tylko jedno trwa krócej a drugie dłużej. Po IUI czułam się chyba gorzej poniżona niż po IVF-jakoś to drugie lepiej zniosłam.. Tak więc nie musisz brać pigułek już teraz-możecie właśnie próbować naturalnie a zacząć brać w miesiącu,kiedy planujecie procedurę;-) ja czuję,że u Ciebie za pierwszym razem IVF lub ICSI się uda,bo miałyśmy podobnie przy naturalnych próbach. Niedługo będziesz nam tu pisała jak Ci niedobrze jest i nie będziesz mogła się doczekać na następne USG,żeby zobaczyć malucha/y;-)
 
helol babki,

Tere fere, no sama jestem w szoku, jak to sie stalo, ale widac cuda sie zdarzaja. No i pewnie Sw.Antoni tez pomogl:tak:
Gieniek to juz 11 tydzien!!!Jak to leci!!!Zapodaj jakies zdjecie brzuszka, jak juz widoczny:happy2:
 
Gatto kiedy idziesz kochana na Beta-HCG? No i opowiadaj jak to się stało,ile jesteś po terminie @,czy miałaś jakieś objawy poza wysoką temp.? Tak u mnie już niedługo 12 tydzień, ok 13 zaczyna wytwarzać się łożysko, nie mogę się doczekać,żeby już wszystko było ok. Brzuchol mam konkretny-nie jak w 3 miesiącu a jak w 5 ;-)jak będę miała jakąś fotkę to obiecuję,że wstawię-na razie czuję się lekkim słonikiem! Daj swoje namiary na nk lub na fb,bo już większość dziewczyn z naszego forum mam w znajomych:-)
 
Gieniek bylam dzis na becie, wyniki beda po 16tej. Jestem 5 dni po terminie w sumie, nie mam zadnych, ale to zadnych objawow:baffled:Tydzien temu bylam u ginka, teraz znow sie zapisalam na srode, jak mnie zobaczy to sie za glowe zlapie, bo dopiero tydzien temu mu lamencilam i nawet mi dal skierowanie na IUI. A tu taka niespodzianka!
Napisze ci priva:happy2:
 
Gatto to ja już zaciskam mocno kciuki i zaczynam obgryzać paznokcie!!Od razu daj znać, jaki masz wynik:tak: to nieźle tu siedziałaś cichutko jak ta myszka, 5 dni po terminie to już duuużo i na pewno krecha była wyraźna:-) Dzięki za namiary!
 
No wlasnie chodzi o to, ze pierwszy test wyszedl negatywny, drugi po kilku dniach ze slaba druga kreska, a trzeci po nastepnych 2ch dniach juz z grubymi krechami. I tak mam stracha jak to bedzie z beta....:unsure:
 
Gatto słuchaj dwie mocne krechy nie mogą mylić, beta będzie tylko potwierdzeniem tego,że jesteś w ciąży!!! Jeszcze tylko 30 minut i już będzie wszystko jasne, ja też przebieram z nogi na nogę;-)miałam iść czytać książkę,ale nie mogę się skupić:-)
 
reklama
Do góry