reklama
madziamadzia
Fanka BB :)
Groszku27 nie martw się będzie dobrze Ja też miałam operację usunięcia torbieli i to sporej, bo miała średnicę 6,5 cm. Miałam ją przed lewym jajnikiem. Byłam przerażona tak jak Ty i jeszcze jak szłam do szpitala, to miałam nadzieję, że będzie laparoskopia, no ale torbiel była za duża. Po czasie stwierdziłam, że może dobrze, że miałam operację, bo dokładniej powycinali torbiel. Po operacji mój gin zapisał mi zastrzyki Dipherelgine. Wprowadził mnie przez to w sztuczną menopauzę - nie było to za miłe uczucie,a najgorsze były nagłe wybuchy gorąca. No, ale opłacało się, bo endo nie wróciła, a ja za niecałe 2 miesiące urodzę córeczkę.
Co do samej operacji się nie martw, bo dostaniesz leki na wyciszenie - ja dostałam narkozę w kroplówce i nawet nie wiem kiedy zasnęłam. Po operacji najgorzej było pierwszy raz wstać, bo czułam jakby mi miało cały brzuch rozerwać, ale potem było coraz lepiej. No i oczywiście przez jakiś czas nie można podnosić ciężkich rzeczy.
A co zabrać do szpitala: na pewno kosmetyki do higieny, ręcznik, szlafrok, 2 koszule, albo piżamy, klapki, wodę niegazowaną (jeśli będziesz miała do wypicia Fortran zamiast lewatywy, to 2,3 butelki zabierz), kubek, sztućce, talerzyk. Czasem trzeba mieć też swój papier toaletowy, ale to wszystko zależy od szpitala.
Będzie dobrze
Dziewczyny kiedy Wam pisałam, że brałam przed ciążą Castagnus, zapomniałam jeszcze o Oleju z wiesiołka, tylko ten brałam zawsze przez pierwsze 2 tygodnie od pierwszego dnia miesiączki, no i oczywiście kwas foliowy ;-)
Co do samej operacji się nie martw, bo dostaniesz leki na wyciszenie - ja dostałam narkozę w kroplówce i nawet nie wiem kiedy zasnęłam. Po operacji najgorzej było pierwszy raz wstać, bo czułam jakby mi miało cały brzuch rozerwać, ale potem było coraz lepiej. No i oczywiście przez jakiś czas nie można podnosić ciężkich rzeczy.
A co zabrać do szpitala: na pewno kosmetyki do higieny, ręcznik, szlafrok, 2 koszule, albo piżamy, klapki, wodę niegazowaną (jeśli będziesz miała do wypicia Fortran zamiast lewatywy, to 2,3 butelki zabierz), kubek, sztućce, talerzyk. Czasem trzeba mieć też swój papier toaletowy, ale to wszystko zależy od szpitala.
Będzie dobrze
Dziewczyny kiedy Wam pisałam, że brałam przed ciążą Castagnus, zapomniałam jeszcze o Oleju z wiesiołka, tylko ten brałam zawsze przez pierwsze 2 tygodnie od pierwszego dnia miesiączki, no i oczywiście kwas foliowy ;-)
madziamadzia dzięki za informacje. mam jeszcze parę pytań. na jak długo potem wprowadza się w stan sztucznej menopauzy. Kiedy po opreacji mogłas zacząć się strać o ciąże. czy po tej operacji to tak sie oczyscza jak po porodzie czy nic takiego sie nie dzieje? lepiej wziac koszule czy piżamę. po jakim czasie od operacji zaszłaś w ciąże. ja niby miałam wybór hormony albo operacja. ale wybrałam operacje. A i jeszcze czy lewatywa jest niezbędna?
madziamadzia
Fanka BB :)
madziamadzia dzięki za informacje. mam jeszcze parę pytań. na jak długo potem wprowadza się w stan sztucznej menopauzy. Kiedy po opreacji mogłas zacząć się strać o ciąże. czy po tej operacji to tak sie oczyscza jak po porodzie czy nic takiego sie nie dzieje? lepiej wziac koszule czy piżamę. po jakim czasie od operacji zaszłaś w ciąże. ja niby miałam wybór hormony albo operacja. ale wybrałam operacje. A i jeszcze czy lewatywa jest niezbędna?
Ja wzięłam 4 zastrzyki Dipherelgine i lekarz stwierdził, że wystarczy. Z tego co wiem, to nie wszyscy lekarze wprowadzają w stan tej sztucznej menopauzy, więc najlepiej zapytaj o to Twojego gin-a.
Starać się mogliśmy o dzidzię od razu po zastrzykach. My z mężem trochę czekaliśmy, bo nie miałam umowy na stałe i chcieliśmy nacieszyć się sobą, a zaczęliśmy się starać chyba gdzieś w maju, czerwcu 2009, czyli 3 lata po operacji.
Po operacji organizm nie oczyszcza się jak po porodzie, bo lekarz już to robi podczas wycinania torbieli. Będziesz miała tylko podłączony dren dzień, albo 2, żeby rana się oczyściła z resztek krwi.
Ja miałam piżamy, ale to chyba znaczenia nie ma czy koszula, czy piżama.
Co do lewatywy z tego co wiem to tak. Ja nie miałam lewatywy, tylko gin zapisał mi Fortran, zabrałam go do szpitala i tam rozrobili mi z wodą 2 dzbanki i organizm sam się zaczął oczyszczać po wypiciu. Ten Fortran jest do zniesienia, tylko dosyć słodki, dlatego najlepiej mieć kilka butelek wody do popicia.
Myślę, że dobrze zrobiłaś wybierając operację, bo hormony nie zawsze pomagają.
madziamadzia
Fanka BB :)
Nie ma za co ;-)Madziamadzia. Dziekuję Ci bardzo za informacje. Powiedz mi jeszcze ile kosztowały te hormony co brałaś po operacji? Czy one były w zastrzyku. ja tez będę po operacji brała hormony
A hormony były w zastrzyku (1 na miesiąc). Wiem, że one były drogie nawet koło 1000zł. 3 lata temu zniżkę mieli na nie tylko faceci, chorujący na raka prostaty (one też są na to, bo akurat mój dziadek je dostaje, tylko w inne dawce). Mój św. pamięci ginekolog stwierdził, że po co mam aż tyle płacić i wypisał mi receptę ze zniżką. Dlatego też dostałam 4 zastrzyki (a nie 6), żeby się nikt nie doczepił i one wystarczyły. Pewnie zależy od Twojego lekarza czy Ci zapisze ze zniżką, czy nie. Najlepiej zapytaj co będziesz musiała brać po operacji i ile kosztuje, no i czy zniżka jest na to.
Będzie dobrze;-) Te kilka miesięcy na zastrzykach nie były przyjemne, ale warto było
Dziewczyny wielkie dzięki za wsparcie. Wiecie jak to się bardziej boję, że po tym wszystkim i tak nie będę mogła zajść w ciążę. Muszę się jakoś zaprogramować i mówić, że będzie dobrze. ! Vikulaa trzymam kciuki żebyś szybko zaciążyła
reklama
Podziel się: