reklama
Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze. Zycze Wam wszystkim powodzenia w staraniach!
Hej dziewczyny.
Nie wiem już czy Wam pisałam, ale byłam 2 tyg temu na wizycie u lekarza i przedstawił mi sprawę IVF. Mówił o koszcie 10 tys. Potem po nieudanej IVF już kolejna ponoć 1000 zł. Czy to możliwe??
Najprawdopodobniej w tym cyklu mam mieć robioną Histeroskopię, biorę też anty, żeby czasem okres mi nie wypadł w zabieg to mam je brać ciągiem. Najlepsze jest to że odkąd je biorę ciągle mam plamienia, byłam na usg w pracy i jest wszystko ok. Nawet w 11 d.c. były 3 pęcherzyki (18mm, 16 mm i 14 mm) no i bolą mnie piersi. Oczy zrobiłam ze zdziwienia, jak to możliwe przy tabletkach anty..... No ale endometrium maławe więc..... Jak będę w klinice to się muszę mojego lekarza zapytać, co to się dzieje. Może ja anty będę brać zamiast stymulacji
No i mam jeszcze zrobić kariotypy, bo chcę mieć wszystkie badania zrobione.
Ostatecznej decyzji o IVF nie podjęliśmy, ale myślimy o tym i jesteśmy na dobrej drodze. Może wrzesień będzie dobrym momentem...
Kompa dalej nie mam, więc będzie mnie mało na forum.
Nie wiem już czy Wam pisałam, ale byłam 2 tyg temu na wizycie u lekarza i przedstawił mi sprawę IVF. Mówił o koszcie 10 tys. Potem po nieudanej IVF już kolejna ponoć 1000 zł. Czy to możliwe??
Najprawdopodobniej w tym cyklu mam mieć robioną Histeroskopię, biorę też anty, żeby czasem okres mi nie wypadł w zabieg to mam je brać ciągiem. Najlepsze jest to że odkąd je biorę ciągle mam plamienia, byłam na usg w pracy i jest wszystko ok. Nawet w 11 d.c. były 3 pęcherzyki (18mm, 16 mm i 14 mm) no i bolą mnie piersi. Oczy zrobiłam ze zdziwienia, jak to możliwe przy tabletkach anty..... No ale endometrium maławe więc..... Jak będę w klinice to się muszę mojego lekarza zapytać, co to się dzieje. Może ja anty będę brać zamiast stymulacji
No i mam jeszcze zrobić kariotypy, bo chcę mieć wszystkie badania zrobione.
Ostatecznej decyzji o IVF nie podjęliśmy, ale myślimy o tym i jesteśmy na dobrej drodze. Może wrzesień będzie dobrym momentem...
Kompa dalej nie mam, więc będzie mnie mało na forum.
Aga_27
Ciężarówka :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2011
- Postów
- 859
Cześć dziewczyny 
Do mnie zawitała dzisiaj @. Jak w zegarku
Więc zaczynam nowy cykl Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Choć wiecie co? Tym razem wydaje mi się, że nic nie wyjdzie.
Dołek się mnie trzyma mocno :-(
Zaczynam coraz częściej myśleć, że adopcja to dla nas jedyne wyjście. I to nie jest tak, że nie chcę adoptowanego dziecka. Bo dla mnie najważniejsze jest by mieć dziecko. Nawet jeśli adoptujemy maluszka to będziemy go kochać jak naszego, najbardziej na świecie Oczywiście chciałabym móc być w ciąży, przeżywać ten stan, ale chyba nie jest to mi pisane 
Coś mi się wydaje, że jeśli nie uda się do końca wakacji to zaczniemy na poważnie myśleć o adopcji. Bo nie chcę już dłużej przechodzić takich stanów emocjonalnych jak teraz. Już chyba nie mam siły ((
Do mnie zawitała dzisiaj @. Jak w zegarku
Więc zaczynam nowy cykl
Zobaczymy co z tego wyjdzie.Choć wiecie co? Tym razem wydaje mi się, że nic nie wyjdzie.
Dołek się mnie trzyma mocno :-(
Zaczynam coraz częściej myśleć, że adopcja to dla nas jedyne wyjście. I to nie jest tak, że nie chcę adoptowanego dziecka. Bo dla mnie najważniejsze jest by mieć dziecko. Nawet jeśli adoptujemy maluszka to będziemy go kochać jak naszego, najbardziej na świecie
Oczywiście chciałabym móc być w ciąży, przeżywać ten stan, ale chyba nie jest to mi pisane Coś mi się wydaje, że jeśli nie uda się do końca wakacji to zaczniemy na poważnie myśleć o adopcji. Bo nie chcę już dłużej przechodzić takich stanów emocjonalnych jak teraz. Już chyba nie mam siły ((Aga juz tu chyba kiedys pisalam, ze adopcja to jest najpiekniejsza i najszlachetniejsza rzecz jaka czlowiek moze zrobic drugiemu. Niestety od podjetej decyzji do przyjecia dzieciaczka pod dach jest dluuuuga droga. Warto sie zatem zdecydowac szybko i nie rezygnowac ze staranek. Nalezy byc oczywiscie przygotowanym na dwupak: ze adopcja zakonczy sie sukcesem i staranka rowniez
SonySony nic nam tutaj wcześniej nie pisałaś, właśnie zastanawiałam się,co u Ciebie słychać! Wydaje mi się,że 1000 zł to koszt criotransferu,czyli powiedzmy jak przy 1 podejściu wyhodujesz 12 komórek a zapłodni się 6 i ładnie się podzielą to dostaniesz do macicy 1-2 zarodki, reszta będzie zamrożona, gdyby nie przyjęły się te zarodki, które od razu miałaś podane do macicy to potem masz transfer tych które zostały zamrożone-odmrożą powiedzmy 1-2 (to zależy od Ciebie) i taki criotransfer to pewnie koszt 1000 zł. Dlatego zawsze lepiej mieć więcej komórek,bo jak noga się podwinie to nie musisz całej procedury przechodzić od nowa. Ja nie miałam tego szczęścia,ale te moje jedyne 2 zarodki przyjęły się za 1 razem i ty też masz myśleć,że u Ciebie się przyjmą!!:-) zastanówcie się-to musi być wasza obupulna decyzja.
Aga_27 przytulam Cię mocno i nie poddawajcie się, wiem,że każdy cykl nieudany boli,ale w końcu się uda-musi się udać! A jeśli chodzi o adopcję,to tak jak napisała Gatto- bardzo szlachetna sprawa. Ile lat trzeba byc po ślubie,żeby można było starać się o dziecko z adopcji? Kiedyś czytałam,że 4 czy 5 lat,ale nie wiem czy dobrze zrozumiałam..
Gatto witaj! Jak się miewasz?
Miliaa czekamy na Twoje relacje z jutrzejszej wizyty!!! Trzymam kciuki za dużo ładnych jajeczek
A jak w ogóle znosisz stymulację?
Aga_27 przytulam Cię mocno i nie poddawajcie się, wiem,że każdy cykl nieudany boli,ale w końcu się uda-musi się udać! A jeśli chodzi o adopcję,to tak jak napisała Gatto- bardzo szlachetna sprawa. Ile lat trzeba byc po ślubie,żeby można było starać się o dziecko z adopcji? Kiedyś czytałam,że 4 czy 5 lat,ale nie wiem czy dobrze zrozumiałam..
Gatto witaj! Jak się miewasz?
Miliaa czekamy na Twoje relacje z jutrzejszej wizyty!!! Trzymam kciuki za dużo ładnych jajeczek
A jak w ogóle znosisz stymulację?
czesc dziewczyny...!:-)
Sony...milo cie widziec! 1000zl za drugie podejscie to rzeczywiscie malo, ale moze wlasnie tak jak gieniek pisala chodzi tu o podejscie crio...obys nie musiala sie tym przejmowac i martwic, bo na pewno nie bedzie co to potrzebne!
Aga...nowy cykl, te same marzenia...w koncu musza sie spelnic! a ty nie myslalas o IVF? mam nadzieje, ze nie bedzie ci potrzebne, ale mozesz przeanalizowac ta mozliwosc...wiesz jak to jest z endometrioza...chole.ra jedna!
no ale najwazniejsze to nie poddawac sie, bo przeciez jakos musimy pokazac swiatu, ze MY z edno tez zachodzimy w ciaze i mamy szanse na normalne zycie! ja np w ogole nie mialam zawahania przed podjeciem decyzji o IVF, tak samo jak moj...
my na adopcje nie mamy szans, nie jestesmy po slubie i nie wiem czy kiedykolwiek bedziemy...
gieniek...moja kochana, zawsze o mnie pamieta. :* jutro wielki dzien! az sie boje bac, chcialabym, zeby mi wyznaczyli juz termin punkcji, bo w czwartek i piatek moge byc zajeta, wyjezdzam i nie wiem jak to wszystko poukladac
a co do mojego samopoczucia to dobrze, jestem moze bardziej rozkojarzona i spiaca, ale ogolnie dobrze, bolala glowa, ale od kad biore gonal to przeszlo, poza tym schudlam przez czas wyciszania i stymulacji 5 kg!
chyba z nerwow, bo ja, jak sie stresuje to chudne
powiedz lepiej jak ty sie czujesz...bo dawno nie mialam zadnych wiesci od ciebie:-)
Sony...milo cie widziec! 1000zl za drugie podejscie to rzeczywiscie malo, ale moze wlasnie tak jak gieniek pisala chodzi tu o podejscie crio...obys nie musiala sie tym przejmowac i martwic, bo na pewno nie bedzie co to potrzebne!
Aga...nowy cykl, te same marzenia...w koncu musza sie spelnic! a ty nie myslalas o IVF? mam nadzieje, ze nie bedzie ci potrzebne, ale mozesz przeanalizowac ta mozliwosc...wiesz jak to jest z endometrioza...chole.ra jedna!
no ale najwazniejsze to nie poddawac sie, bo przeciez jakos musimy pokazac swiatu, ze MY z edno tez zachodzimy w ciaze i mamy szanse na normalne zycie! ja np w ogole nie mialam zawahania przed podjeciem decyzji o IVF, tak samo jak moj...my na adopcje nie mamy szans, nie jestesmy po slubie i nie wiem czy kiedykolwiek bedziemy...
gieniek...moja kochana, zawsze o mnie pamieta. :* jutro wielki dzien! az sie boje bac, chcialabym, zeby mi wyznaczyli juz termin punkcji, bo w czwartek i piatek moge byc zajeta, wyjezdzam i nie wiem jak to wszystko poukladac
a co do mojego samopoczucia to dobrze, jestem moze bardziej rozkojarzona i spiaca, ale ogolnie dobrze, bolala glowa, ale od kad biore gonal to przeszlo, poza tym schudlam przez czas wyciszania i stymulacji 5 kg!
chyba z nerwow, bo ja, jak sie stresuje to chudnepowiedz lepiej jak ty sie czujesz...bo dawno nie mialam zadnych wiesci od ciebie:-)
Dziewczyny możecie mi powiedzieć czy można sobie zaplanować termin IVF?? Chodzi o to, że planuję urlop pod koniec września i dopiero wtedy bym chciała mieć transfer. Czy da się jakoś przedłużyć branie antyków, żeby mniej więcej wypadło w ten termin co chcę??
Sony...moj lekarz powiedzial, ze branie gonapeptylu czy diphereliny dluzej jest nawet lepsze dla nas kobiet z endo, bo pozwala lepiej zapanowac nad nia, co oczywiscie ma dobry wplyw na pozniejsza stymulacje...nie wiem czy antyki cos dobrego zdzialaja dla organizmu, ale ja bralam np nieprzerwanie przez 2 cykle, bo leczylam bakterie i nie bylo problemu...po kosultacji z lekarzem mozna sobie tak wszystko ulozyc, zeby bylo ok
reklama
