reklama
Ja miałam podaną o 22 a IUI na drugi dzień o 10 rano. Ponoć po 12h trzeba zrobić, więc to nie mało a nawet długo bym powiedziała.
U mnie jakoś dalej mam doła i chciałabym od tego odpocząć. To chyba pogoda tak na mnie wplywa....
U mnie jakoś dalej mam doła i chciałabym od tego odpocząć. To chyba pogoda tak na mnie wplywa....
Ostatnia edycja:
Kurczę, Laleczki, co się dzieje tutaj smutaski moje?! Może jakiś wspólny taniec do słońca odstawimy, żeby się uśmiechnęło:-)
Sony, no to już zgłupiałam... Niby po pregnylu pęcherzyki pękają około 36-48 godzin...ale skoro tak miałaś, to się mniej już martwię.
Sony, no to już zgłupiałam... Niby po pregnylu pęcherzyki pękają około 36-48 godzin...ale skoro tak miałaś, to się mniej już martwię.
Miliaa u mnie mała poprawa, chyba do czwartkowej wizyty zniosę jajko:-( Superancko,że schudłaś, u mnie niestety było na odwrót, przytyłam po tych hormonach, miałam wzdęty brzuch i sporo wody w organizmie. Też chciałabym startować z wagą 5 kilo mniej a tak to będę słoniem-zwłaszcza przy bliźniakach;-) już w 6 tyg.pojawił mi się twardawy ciążowy brzuszek tak w okolicach gdzie jest macica- w sumie nie dziwię się,bo skoro boli to pewnie się rozciąga i rośnie.
TereFere jajeczko pęka między 36-48 h po podaniu zastrzyku, przy in vitro każą zjawić się na pick up po 36 h i pobierają komórki z pęcherzyków (czyli jeszcze tam siedzą). To znaczy wszystko zależy pewnie też od wielkości pęcherzyka jak robi się zastrzyk..
Dziewczynki wklejam zdjęcie zarodka w 9 t.c. szok,że to już taki mały człowieczek
Zobacz załącznik 473959
TereFere jajeczko pęka między 36-48 h po podaniu zastrzyku, przy in vitro każą zjawić się na pick up po 36 h i pobierają komórki z pęcherzyków (czyli jeszcze tam siedzą). To znaczy wszystko zależy pewnie też od wielkości pęcherzyka jak robi się zastrzyk..
Dziewczynki wklejam zdjęcie zarodka w 9 t.c. szok,że to już taki mały człowieczek
![|-D :biggrin2: :biggrin2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/biggrin.gif)
reklama
Podziel się: