Czy można zajść w ciąże mając endometriozę???

[kachna84]

Gatto musisz co miesiąc chodzić do gina sprawdzać, z którego jajnika będzie owulacja i jak będzie z tego który ma drożny jajowód to się intensywnie starać. Moja znajoma ma identyczną sytuację i udało jej się utrafić chociaż poroniła w 8 tygodniu ale to chyba przez to , że się wcale nie oszczędzała i cały czas pracowała. Ja najczęściej owulację mam z prawego jajnika ale raz na 4-5 miesięcy z lewego.

tere fere no ja czekam za okresem powinnam dostać w sobotę albo w niedzielę, wiem, że się nie udało bo nawet nie mam urojonych objawów i nawet nie mogę sobie wkręcić ciąży no ale trudno za 17 dni jedziemy do Turcji to tam się przyłożymy do roboty

 

[tere fere]

Kachna , a myślisz że musimy coś czuć w pierwszych dniach? Ja myślę, że niekoniecznie. W sumie to też się nie napalam.

 

[tere fere]

Dziewczynki, a co tu dziś tak pusto? Co tam robita?
Ja cały dzień byłam w pracy...

 

[tere fere]

Teraz gotuję kalafiorka i zieloną fasolkę... Mmmmmmm....tylko dziadowsko droga ta fasolka. 25zł. Potem obejrzę you can dance i odpocznę.

 

[SonySony]

Hej, dawno się nie odzywałam, bo mam okropnego doła. Jak już się domyślacie, beta poniżej 0,1. Teraz mi komp padł, więc nie będzie mnie. Trzymam za Was kciuki i życzę powodzenia.

 

[kachna84]

tere fere wydaję mi się, że czułabym to, że jestem w ciążę wszystkie moje koleżanki, które wyczekiwały dziecka pierwszym objawem u nich były wrażliwe brodawki z tego co pamiętam to gienek też tak miała

 

[Aga_27]

Kachna84 ja też słyszałam od dziewczyn, że jak się udało to czuły, że tym razem to jest właśnie to. Dlatego też mam doła i jakoś mi smutno i źle. Bo ja nie czuję nic Czyli nie tym razem, a jak człowiek już tyle się stara to taka wiadomość go załamuje
Tere fere obiadek masz suuuper... Mmmmmm...
Sony Sony tulę mocno :* Pamiętaj: nowy cykl nowa szansa! Mi też tym razem znowu nie wyszło :-( Wiem co czujesz kochana...

 

[kachna84]

ja też mam doła szlag mnie trafia na to wszystko, ile jeszcze czasu i pieniędzy stracimy, o wylanych łzach nie wspomnę, najgorsza dla mnie jest ta bezsilność, że już nic więcej nie mogę zrobić

 

[AniaSm]

hej
co to za smutasy tutaj są ????? ja nie czułam za pierwszym razem że w ciąży jestem , nic a nic na to nie wskazywało , pamiętam że to była sobota i okres miałam dostać i tak mnie strasznie brzuch bolał na @ i spacerowałam po parku i płakałam że znowu się nie udało ,a tu niespodzianko bo wstręciucha jednak nie przyszła , głowa do góry laski , uda się

ja ostatnio nie mam siły żeby pisać , uczymy Kubę sikać na nocnik i w ciągu dnia nie można go z oka spuścić ,a wieczorem to już nie mam na nic siły , Lena już potrafi sama siedzieć , co prawda nie za długo ale daje rade

 

[Aga_27]

Kachna84 rozumiem Sama przeżywam strasznie. Psychicznie czasem jest bardzo ciężko.
A kasy idzie tyle, że szkoda gadać Ale innego wyjścia nie ma... Bez monitoringu i leków o owu mogłabym zapomnieć :-(

Ja nam dałam czas do końca roku.Jak się nie uda to nie będę kombinować, denerwować się i wydawać kaski. Tylko pomyślimy tak na poważnie o adopcji małego krasnala :-) I też będę szczęśliwa. O! :-)

AniaSm no to gratulacje dla maluchów! A napisz nam kochana jakie miałaś objawy przy drugim dziecku. Bo rozumiem, że przy Lenie już czułaś wcześniej, że jesteś w ciąży?