reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Przesyłam to co dostałam od Piranhi a propo diety na dziewczynkę

Do produktów zalecanych w diecie chłopczykowej (których należy jeść jak najmniej planując dziewczynkę) należą m.in. seler, pomidory (wszystkie rodzaje), marchewki amsterdamskie (tzw. karotki), brzoskwinie, gruszki, mięso (ale nie ryby), ziemniaki (są bardzo bogate w potas), morele, banany, jabłka, czereśnie, ananasy, pomarańcze, arbuzy, cukinia. Podobno należy też unikać śniadań ale ja nie dałabym rady , można to zastąpić mniej drastyczną opcją czyli jedzeniem śniadań nisko-węglowodanowych (produktów o niskim IG) - chodzi o to by rano było niskie stężenie glukozy w krwi a to podobno sprzyja też poczęciu dziewczynki. Należy jeść jak najwięcej gorących posiłków gdyż działają zakwaszająco. Z herbat zalecana jest tylko miętowa. Dieta dziewczynkowa nie tylko dostarcza Ca i Mg ale także zakwasza i podnosi poziom progesteronu. W diecie dziewczynkowej zalecane są takie produkty jak: mleko (najlepiej znaleźć takie z niską zawartością potasu ...tylko że z reguły na opakowaniu nie zaznaczają tego), jogurty, kefir, truskawki i maliny, guma do żucia bez cukru, ser parmezan, jajka, biały ser, chleb o niskiej zawartości sodu, ryby (należy ugotować w 500 ml wody by zredukować ilość sodu), por, zielona fasolka, ogórki, niskosodowy majonez, żurawina (świeża lub suszona), biały ryż, płatki kukurydziane, ryż dmuchany, jagnięcina/baranina (polędwica), piersi z kurczaka, nie należy jeść czerwonego mięsa ponieważ podnosi testosteron.

Ja tam ufam Piranhi ponieważ już nie jedna dziewczyna jej posłuchała i ma upragniona płeć dziecka ale to tylko moja osobista opinia ;-) Ja będę stosować sie skrupulatnie do jej "zaleceń" :-)
 
reklama
Witam wszystkie,

Fajnie, że ruch jest, jeszcze nie "ogarnęłam" wszystkich nowych dziewczyn ;)

Jak czytam czego nie wolno jeść przy staraniach na dziewczynkę, to wiem dlaczego mam synka ;P tzn. mam co chciałam ;)

Piranha - no, no, Kaja na twarzyczce robi się taka.... rezolutna ;) śliczna jest.
Tą zaciśniętą piąstkę giglaj/drap od góry - automatycznie będzie otwierać dłoń i rozluźniać mięśnie.
Co do pełzania - to część dzieci podciąga się właśnie na jednej ręce. Jak to potrwa dłużej to pokaż to pediatrze, albo skonsultuj z jakimś rehabilitantem dziecięcym (tylko uważaj, bo tacy lubią szukać dziury w całym i naznajdują zaraz masę powodów bys regularnie chodziła i zostawiała papierki)
Piranio - czujesz presję ? ;P Ciebie nie może zabraknąć na tym forum - co prawda juz masz tu sporo doskonałych uczennic/praktyków z sukcesami, ale zawsze Ciebie wszyscy wskazują jako GURU ;)
Ja w tym miesiącu.... przegapiłam czas.... tzn. była robota na 12h przed owu... potem nic.... bo myślałam, że już była wcześniej (z pasków), potem miałam wychodne na pół nocy z koleżankami i jakoś tak potem z temperatur się jednak przesunęło. W przyszłym mies mam łykać po 2 tab clo. Chyba za bardzo pokładam nadzieję w szczęściu...

Magda z UK - cieszę się, że zdrowie i dobre samopoczucie do Ciebie wraca. Spojenie zapewne dojdzie do normy jak hormony ciązowe sie uspokoją i wrócą do normy. Mnie siadały stawy mocno - wróciło wszystko do normy po karmieniu. Wspaniale też, że dziewczynki tak dobrze reagują. Masz wielkie szczęście, wiesz? Ty wiesz! ;)

ann29 - na mdłości kup sobie świeży imbir i plasterek, dwa wkrajaj do herbaty i zalewaj wrzątkiem, podobno pomaga, ja tak piłam, choc nawet raz mnie nie zemdliło w ciązy ;)

MissBella - jak się dzidziuś przebudzi po spaniu to daj na kilka łyżeczek ciepłej przegotowanej wody - na czczo. Podobno pomaga a nie jest inwazyjne jak inne srodki.


Wygląda na to, że zdrowiejemy (wszyscy).
Pozdrawiam Was wieczornie i życzę miłej niedzieli.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
widać, że dieta na dziewczynkę jest o wiele bardziej rygorystyczna niż na chłopca :-( z owoców tylko maliny i truskawki, czyli sezonowe a u chłopca prawie wszystkie inne i moje ukochane jabłka :( Teraz wiem czemu mam dwoch chlopców :) Po prostu uwielbiam jabłka, herbatę zieloną i ziemniaki w każdej postaci ;-)

Dziś pełnia... dobranoc :)
 
Dzien dobry

witam sie z kawusia i "zebra". Wczoraj dzionek na pelnych obrotach, pranie, sprzatanie, posciel zmienialam, prasowanie udalo sie zrobic, pozniej smerfetka miala wene tworcza wiec zrobilysmy pizze na serku wiejskim....ciasto blyskawiczne a reszta nalezala do smerfetki...byla przeyszna, Mala tak bardzo chciala cos jeszcze robic w kuchni wiec zrobilysmy "zebre"....poza smeczeniem dzionek suuuper.

Kate duzo zdrowka dla Was, :)))
U nnie ok, szpital sie skonczyl tak wiec zaczynam normalny tryb zycia:) Odliczam dni do 12 lutego, mam wizyte u poloznej....

Ann wspolczuje.... ja ani w pierszej ciazy ani teraz nie mam
e025.gif
, w poprzedniej to
e025.gif
tylko i wylacznie jak poczulam zapach pieczonych kurczakow a teraz...nic....kompletnie nic....oby tak dalej.

Milego dzionka for all
 
chcialam sprzedac wozek po synku,po tym jak go wypralam zrobilam fotki i znalazlam w koncu kupca dobraly sie do niego pierdzielone szczury :( przezarly wkladke w gondoli, szew w spacerowce, kawalek w koszu na zakupy i pasek od torby!!!!! kuzwa teraz to sie nadaje tylko i wylacznie na smietnik :( 1000pln przelecial kolo nosa. dodam,ze wozek byl owiniety folia i wlozony do kartona. karton nawet nie tkniety-musialy wejsc gora,pierdzielona zaraza. Szczur grasuje po piwnicach administracja wezwala firme odszczurzajaca ale po najmniejszej lini oporu czyli tylko i wylacznie trutki a szczur sra na trutki jak u sasiadow w piwnicach maja ziemniaki i inne cuda wianki.
 
Ostatnia edycja:
Witaj Tasha

wow, ale twoja Sonia jest juz duza, buziak dla niej :)))))
Tak, tak...to odliczamy razem...kazda do swojego, ale podobny termin tak wiec zawsze razniej.
Slonce 3mam mocno kciuki za jutrzejszy dzionek. Zycze aby szybciutko minal...ile godzinek jutro????
Buzka
 
eden o dietę sie nie martwię ja jak zjem jednego kartofla to jest święto :) nie cierpie kartofli;/pomidorow i banananow juz nie jem od grudnia :) soli prawie w ogole nie uzywam :) uwielbiam herbate mietowa a jak sie staralam o 2 dziecko to przestalam pic bo na innym forum pisze ze to na chlopca;/ a jednka nie :) jem duzo orzechow i migdalow:) ogolnie jestem bardzo wybredna :) i do tego 6 tygodni predzej zaczne jesc tbletki to jakos to licze ze będzie :) a maz tonami jogurty zajada ;)w ciagu dnia zje do 5 a nieraz więcej :) tylko on znowu mieso uwielbia i tu jest porblem ;/bo mieso chyba na chlopca ...

tasha sonia slodka :)
u mnie colin wieczni glodna i ciagle je;/ w nocy spac nie moze od jakiegos czasu nie wiem czy nie zeby ;/ masakra jakas ...
milej niedzieli :)
 
Daria - dzięki:-), może Colinowi kolejne ząbki wychodzą?

Kasia - dzięki, jutro do 15.00:eek:, czyli do końca, bo tak jest szkoła otwarta... za twoją wizytę będę mocno trzymać &&&&&&&&&&&
 
reklama
Do góry