reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

gal smutno ze Ciebie nie bedzie bo naprawde fajna z Ciebie dziewczyna. jednak uwazam ze czasem takie wylozowanie faktycznie pomaga.
pamietasz jak pisalam o swojej kolezance z pracy, ktora przez 10 lat sie starala zajsc w ciaze, robila wszystko co sie tylko dalo i nic? kiedys mi powiedziala ze jak jej 40-stka stuknie to naprawde odpusci bo wtedy juz nie bedzie miala zadnych szans na dziecko (no skoro przez 10 lat sie nie udalo to juz napewno nie po 40). no i po jakims czasie okazalo sie ze tej kolezanki nie ma w pracy i dlugo nie bedzie, jest na L4:-D tak, ospusciala i zaszla.
kolejny przypadek to wirtualna kolezanka z ktora pialam na wątku ktory dotyczyl naszych pierwszych pociech. w pewnym momencie powstala grupka dziewczyn ktora chciala zajsc szybko w ciaze po raz drugi, zeby roznica miedzy dzieci byla jak najmniejsza. wiekszosci sie udalo w pierwszych 5 cyklach, a tej jednej nie.i tak jedna bardzo przezywala ze kolejna zachodzi a ona ciagle nie. w koncu powiedziala ze musi opuscic wątek, przestac zyc tylko obserwacjami, starankami, wymiana wrazen, porownywaniem sie i ta presja. no i po bardzo niedlugim czasie pojawila sie znowu bedac w blogoslawionym stanie:tak:
takze Tobie zycze zeby Twoja decyzja, jaka by nie byla pomogla Ci osiagnac to czego pragniesz. ale nie mysl ze nie bedziemy tesknic. bedziemy i to jak!:tak:


a ja dzisiaj posprzatalam caly dom i w chwili obecnej nie dam rady ruszyc ani reka ani noga hahah Ale to mojego Juniorka i tak nie rusza:-D siedzi spokojnie, rusza sie leniwie i ma czkawke:-D
 
reklama
Andziak Skarbie czytam Twoj post i tak wiele bym dała zeby sie okazalo na tym najblizszym Usg ze dziewuszka bedzie!!!!
Mimo ze ja mam dwoje dzieci to rozumiem Cie..pewnie przy kazdym kolejnym dziecku tez bardzo pragnela bym coreczki..dla rownowagi, dla odmiany:) No ale u mnie juz po ptokach bo ja nie planuje.
Prawde mowiąc jeszcze 2 lata temu nachodzilo mnie ze moze jeszcze kiedys sprobujemy ale od jakiegos czasu w ogole o tym nie mysle. Dobrze jest jak jest. Poza tym chlopcy coraz starsi, samodzielni. Macius juz idzie do szkoły...jest po prostu coraz lzej. Dzis w nocy slyszalam jak sasiadki syn placze w nocy..slyszalam bo tak sie wydzieral...sasiadka mi wspominala ze on czasem tak krzyczy bo chce z nia spac. Tym czasem ona spi z coreczka ktora ma 2 miesiace wiec ja karmi a syn jest zazdrosny....no nie maja lekko , maja dwoje malych dzieci. I tak jak w nocy uslyszalam ten krzyk to pomyslalam ze "Boze jak dobrze ze to za mna". Jasne ze moje dzieci tez czasem [potrafia robic sceny i do szału mnie doprowadzic ale juz nie musze borykac sie z karmieniem ktore zreszta nie szlo mi najlepiej, nie ma kolek, zabkowania...dzieci spia same w swoich lozkach. Juz jest spokojnie. Stad moja niechcenie jesli chodzi o kolejne ciąze. no ale tak naprawde to ja po prostu boje sie ryzyka jesli chodzi o plec...
Dlatego mam ogromny szacunek dla matek kilkorga dzieci....trojki , czworki i wiecej bo i takkie przeciez są!
ja juz sie nastawiam na powrót do pracy.....na bardziej stabilne zycie z coraz starszymi dziecmi:)))))
Kurcze dlatego tak mega mocno Andziu trzymam zqa Ciebie kciuKi...bardzo mocno..zeby byla ta babeczka!!!!!!

Kosmopolitan- pieKnie to napisalas...mysle podobnie jak Ty. uwazam ze czasem nawet nalezy odpuscic!!!!! wiadomo przeciez ze jesli sie blokujemy, spinamy to wlasnie w glowie ale poprzez pewne dzialania...np poprzez presje, albo mega wielka chec posiadania dziecka. Mam nadzieje ze Gal niebawem pochwali sie dwiema kreseczkami:))))))
A Ty skarbie jak tam? Powiadasz wysprzątalas dom:))) A przytulanka byly?:))))))))

Natusia no malz dosc czesto zabiera chlopcow..dla niego to nie problem. on jest urodzony do zajmowania sie dziecmi..ma naprawde duzo cierpliwosci..potrafi zabrac 4 dzieci do cyrku i pojechac z nimi sam")))) ja bym sie chyba spocila ze stresu:)))))
ale prawda tez jest ze dzieci go uwielbiaja...nasi chlopcy zwlaszcza:)))))
 
Czarodziejko dziekuje.Nie masz pojecia jak sie balam jak bedzie jak sie Kuba urodzi.Mama po operacji przed chemia a ja z trojka dzieci.
A dawakam rade lepiej niz z jednym.
Kuba byl aniolem .
Teraz tez mam stracha ale dzieci juz starsze wiec problemy inne. Juz nie nieprzespane noce i himery.Teraz szkola i bunt.
 
hejka

u mnie nastrój dupiaty...szkoda gadać, powiem tylko że moje ciało jest mistrzem w robieniu w konia!! Koniec, wymienię drania na lepszy model!!
no i...dziergamy dalej..

Wczoraj na spontana "na euro" wpadli znajomi z dzieciakami i zostali na noc:-D wesoło było:-p
A dziś zjazd kuzynostwa u mnie...i znów będzie wesoło:-p
dobrze, bo miałam ochotę się oddać w ręce depresji...a tak, to się człowiek musi trzymać ;)



Udanego weekendu dla wszystkich!!
 
Ostatnia edycja:
Truskafffka, Andziak ale piekne zdjecia :tak::-)
Andziak piekna z Was rodzinka, a brzusio...ja tez chce, ja tez chce!!! :-)

Truskaffko a synus to chyba do ciebie podobny, co? Przystojniaczek :tak:
 
fajne fotki dziewczyny. Też zrobiłam kilka swoim kibicom:-)
A i koniec złudzeń @ przylazła do wieczora na dobre się rozkręci. Zaczynam się uczyć pokory i cierpliwości. Tylko się zastanawiam czemu tak krótką mam faze lutealną zawsze trwała 12-13 dni a teraz o 2 dni krótsza. No nic chłopaków zdziałaliśmy bez problemu to na dziewczynkę będzie trzeba cierpliwie poczekać:-)Trochę mi smutno ale bez tragedii.
Pozdrawiam.........a i najważniejsze Gal nie odchodź:-(
 
Andziak pisałam ci że pomyłki są, szwagierce na 90 proc dziewuszke obstawiał lekarz a teraz 99 chłopczyk. Także byle do poniedziałku. Ja w każdym bądź razie kciuki trzymam mocno zaciśnięte.:-)
 
reklama
truskawcia piękna dziewczyna z Ciebie:tak: a co z tym wykresem? może owu jeszcze nie było?

andziak ale masz cudny brzusio, tak, jak Marzycielka zazdroszczę lokatora, który tam mieszka:tak:

agulek przykro mi, że @ przylazła:-(

natusia u mnie tempka nadal bez zmian, na poziomie 36,2-36,3 st, dziś mam 19dc, we wtorek monitoring:dry:
 
Do góry