kosmopolitan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2011
- Postów
- 640
gal smutno ze Ciebie nie bedzie bo naprawde fajna z Ciebie dziewczyna. jednak uwazam ze czasem takie wylozowanie faktycznie pomaga.
pamietasz jak pisalam o swojej kolezance z pracy, ktora przez 10 lat sie starala zajsc w ciaze, robila wszystko co sie tylko dalo i nic? kiedys mi powiedziala ze jak jej 40-stka stuknie to naprawde odpusci bo wtedy juz nie bedzie miala zadnych szans na dziecko (no skoro przez 10 lat sie nie udalo to juz napewno nie po 40). no i po jakims czasie okazalo sie ze tej kolezanki nie ma w pracy i dlugo nie bedzie, jest na L4 tak, ospusciala i zaszla.
kolejny przypadek to wirtualna kolezanka z ktora pialam na wątku ktory dotyczyl naszych pierwszych pociech. w pewnym momencie powstala grupka dziewczyn ktora chciala zajsc szybko w ciaze po raz drugi, zeby roznica miedzy dzieci byla jak najmniejsza. wiekszosci sie udalo w pierwszych 5 cyklach, a tej jednej nie.i tak jedna bardzo przezywala ze kolejna zachodzi a ona ciagle nie. w koncu powiedziala ze musi opuscic wątek, przestac zyc tylko obserwacjami, starankami, wymiana wrazen, porownywaniem sie i ta presja. no i po bardzo niedlugim czasie pojawila sie znowu bedac w blogoslawionym stanie
takze Tobie zycze zeby Twoja decyzja, jaka by nie byla pomogla Ci osiagnac to czego pragniesz. ale nie mysl ze nie bedziemy tesknic. bedziemy i to jak!
a ja dzisiaj posprzatalam caly dom i w chwili obecnej nie dam rady ruszyc ani reka ani noga hahah Ale to mojego Juniorka i tak nie rusza siedzi spokojnie, rusza sie leniwie i ma czkawke
pamietasz jak pisalam o swojej kolezance z pracy, ktora przez 10 lat sie starala zajsc w ciaze, robila wszystko co sie tylko dalo i nic? kiedys mi powiedziala ze jak jej 40-stka stuknie to naprawde odpusci bo wtedy juz nie bedzie miala zadnych szans na dziecko (no skoro przez 10 lat sie nie udalo to juz napewno nie po 40). no i po jakims czasie okazalo sie ze tej kolezanki nie ma w pracy i dlugo nie bedzie, jest na L4 tak, ospusciala i zaszla.
kolejny przypadek to wirtualna kolezanka z ktora pialam na wątku ktory dotyczyl naszych pierwszych pociech. w pewnym momencie powstala grupka dziewczyn ktora chciala zajsc szybko w ciaze po raz drugi, zeby roznica miedzy dzieci byla jak najmniejsza. wiekszosci sie udalo w pierwszych 5 cyklach, a tej jednej nie.i tak jedna bardzo przezywala ze kolejna zachodzi a ona ciagle nie. w koncu powiedziala ze musi opuscic wątek, przestac zyc tylko obserwacjami, starankami, wymiana wrazen, porownywaniem sie i ta presja. no i po bardzo niedlugim czasie pojawila sie znowu bedac w blogoslawionym stanie
takze Tobie zycze zeby Twoja decyzja, jaka by nie byla pomogla Ci osiagnac to czego pragniesz. ale nie mysl ze nie bedziemy tesknic. bedziemy i to jak!
a ja dzisiaj posprzatalam caly dom i w chwili obecnej nie dam rady ruszyc ani reka ani noga hahah Ale to mojego Juniorka i tak nie rusza siedzi spokojnie, rusza sie leniwie i ma czkawke