Dla Ciebie nieetyczne, a tamta pani ma Twoja opinię gdzieś, bo to jej życie i jej wybory i nie potrzebuje opinii obcych ludziPoznałam Panią podczas punkcji ( byłyśmy razem w pokoju po odbiorze) i wprost mi powiedziała, że decyduje się na 3 dziecko ponieważ bo chce mieć dziewczynkę ( ma już 2 chłopców- 9 i 3 lata invitro) i że poprosi personel kliniki " zeby jej w tym pomogli". Byłam zszokowana jej podejściem, jak dla mnie nieetyczne...
reklama
Chyba trochę mylisz pojęcia, nie wiążę etyki z kościołem. Dla mnie wybór płci, koloru oczu przyszłego dziecka, wzrostu czy wykształcenie darcy nie jest etyczne. Czyli jak będzie miała ta pani na przykłąd 3 embryja chłopców a ani jedną dziewczynke to nie zdecyduje się na transfer, według Ciebie jest to etyczne ?
Megi_Meg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2019
- Postów
- 4 959
Dla mnie nieetyczne jest wtrącanie się w decyzje innych. Nie będę rozmawiała na temat tego co ja bym zrobiła. Jest to moje życie i ja o nim decyduje. Każdy z nas jest inny i każdy z nas inaczej myśli i trzeba to uszanować.
@zolza78 skoro według Ciebie zachowanie tej kobiety było nieetyczne to mogłaś jej to powiedzieć w oczy co o tym sądzisz, chyba że powiedziałaś, to ok.
@zolza78 skoro według Ciebie zachowanie tej kobiety było nieetyczne to mogłaś jej to powiedzieć w oczy co o tym sądzisz, chyba że powiedziałaś, to ok.
Cześć dziewczyny dawno mnie nie było, ale to przez te mdłości i wymioty. Dwa tygodnie temu wylądowałam w szpitalu z powodu odwodnienia, dostałam leki przeciwwymiotne i trochę mi się poprawiło. Teraz już bez leków, wymiotuję tylko 1-2 razy dziennie ale niestety mdłości są 24/7 28 grudnia mam badania prenatalne, a w styczniu mam nadzieję, że dowiemy się kto tam u mnie siedzi w brzuszku
U mnie jeżeli chodzi o mdłości i wymioty to najgorsza ciąża, włosy mi się strasznie przetłuszczają i są brzydkie, skóra też pozostawia wiele do życzenia, a z chłopcami miałam bardzo ładną, ale czy to się przełoży na odmienną płeć to się dopiero okaże. Najważniejsze jest dla mnie zdrowe dzieciątko
U mnie jeżeli chodzi o mdłości i wymioty to najgorsza ciąża, włosy mi się strasznie przetłuszczają i są brzydkie, skóra też pozostawia wiele do życzenia, a z chłopcami miałam bardzo ładną, ale czy to się przełoży na odmienną płeć to się dopiero okaże. Najważniejsze jest dla mnie zdrowe dzieciątko
minie 3 miesiac i sie wszytsko unormuje! super, ze dajesz znac co u CiebieCześć dziewczyny dawno mnie nie było, ale to przez te mdłości i wymioty. Dwa tygodnie temu wylądowałam w szpitalu z powodu odwodnienia, dostałam leki przeciwwymiotne i trochę mi się poprawiło. Teraz już bez leków, wymiotuję tylko 1-2 razy dziennie ale niestety mdłości są 24/7 28 grudnia mam badania prenatalne, a w styczniu mam nadzieję, że dowiemy się kto tam u mnie siedzi w brzuszku
U mnie jeżeli chodzi o mdłości i wymioty to najgorsza ciąża, włosy mi się strasznie przetłuszczają i są brzydkie, skóra też pozostawia wiele do życzenia, a z chłopcami miałam bardzo ładną, ale czy to się przełoży na odmienną płeć to się dopiero okaże. Najważniejsze jest dla mnie zdrowe dzieciątko
Ej jak myslicie jak powinnam reagować, moja córka w piątek skleiła sobie kartki a4 i narysowala dziewczynkę i mówi ze to jej siostra. Mowię super, to mama nie będzie Ci rodzic. A ona mowi ze chce prawdziwa. Powiedziałam jej że jest za bardzo wymagająca, i ze niech doceni że ma 2 braci miała któraś z Was takiego upartego gada?
Ja mam teraz tak ze swoją dwójką. Syn chcę koniecznie brata, córka siostrę. I każde usilnie walczy, szykuje zabawki i modli się, żeby im się spełniło. Oczywiście przynajmniej za pierwszym podejściem dogodze tylko jednemu. Ale nie wiem, jak sobie dam radę z rozczarowaniem tego drugiego. Mam nadzieję, że jednak oboje się w końcu ucieszą tak jak ja z tego, co wyjdzie i że jednak nie będzie im przykro, ale dzieci już tak mają, że są zbyt szczere do bólu. Mają jakieś marzenie i usilnie wierzą, że się spełni, ale potem i tak cieszą się z rodzeństwa bez względu na wszystko.
Sama chętnie bym się na to zdecydowała, sperma męża i niech tam wybiorą plemniki zenskie niech mi je zaaplikująPoznałam Panią podczas punkcji ( byłyśmy razem w pokoju po odbiorze) i wprost mi powiedziała, że decyduje się na 3 dziecko ponieważ bo chce mieć dziewczynkę ( ma już 2 chłopców- 9 i 3 lata invitro) i że poprosi personel kliniki " zeby jej w tym pomogli". Byłam zszokowana jej podejściem, jak dla mnie nieetyczne...
A jeśli nie męża bo np niema zenskich to jakiegoś murzyna jestem zakochana w takich dziewczynkach wymieszanych
Co do o ja w ciąży trzech synów, każda ciąża inna.
1 ciąża słodkie, torty, kfc cera się pogorszyła...
2 ciąża kwaśne, chińszczyzna cera roznie
3 ciąża w lodówce nic na mnie, chęć tylko na nie zdrowe
Jedynie co łączyło te ciąże senność, i wymioty od początku do końca ciąży
Pozdrawiam was wszystkie
Elenaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2015
- Postów
- 3 766
No wiesz zawsze jest opcja bliźniaki chlopiec i dziewczynkaJa mam teraz tak ze swoją dwójką. Syn chcę koniecznie brata, córka siostrę. I każde usilnie walczy, szykuje zabawki i modli się, żeby im się spełniło. Oczywiście przynajmniej za pierwszym podejściem dogodze tylko jednemu. Ale nie wiem, jak sobie dam radę z rozczarowaniem tego drugiego. Mam nadzieję, że jednak oboje się w końcu ucieszą tak jak ja z tego, co wyjdzie i że jednak nie będzie im przykro, ale dzieci już tak mają, że są zbyt szczere do bólu. Mają jakieś marzenie i usilnie wierzą, że się spełni, ale potem i tak cieszą się z rodzeństwa bez względu na wszystko.
reklama
Truskawka11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2020
- Postów
- 210
Magic_87, czesc, jak się masz? Jestem z Tobą cały czas myślami...napisz jak tam, już coś wiadomo???
Podziel się: