reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
@Elenaa - haha, moja córka trochę wdała się z charakterem i poczuciem żartu w moją siostrę, natomiast urodę nie wiadomo po kim ma, zwłaszcza oczy, które są szare, a w naszych rodzinach wszyscy mają brązowe. Teraz powtarzam, "zrobię sobie drugie dziecko, to będzie i z wyglądu i z charakteru moje !"

@Dwa+Trzy - trzymam kciuki, piękny będzie prezent noworoczny :) 😍

U mnie chyba znowu zwariowany cykl, zaczął się śluz płodny, taki, że mam ochotę ubrać pampersa,😂 mam silne bóle podbrzusza, jakby owulacja była dziś, testy są negatywne, a według apki powinna być dopiero w sobotę ! Ciężkie święta mnie czekają 🙄
 
@Elenaa - haha, moja córka trochę wdała się z charakterem i poczuciem żartu w moją siostrę, natomiast urodę nie wiadomo po kim ma, zwłaszcza oczy, które są szare, a w naszych rodzinach wszyscy mają brązowe. Teraz powtarzam, "zrobię sobie drugie dziecko, to będzie i z wyglądu i z charakteru moje !"
To u mnie syn wdał sie w mojego tate, a córka podobno klon mnie, aczkolwiek oczy też niewiadomo po kim ma, bo tez ma szare z brazowymi delikatnymi kreseczkami. Ciągle licze ze jej się zmienią i będzie miala po mnie, chyba do 4-5 lat ma czas na zmiane koloru oczu. Syn ma natomiast oczy czarne węgliki i takie oczy mogłoby mieć trzecie też bo w tych oczach jestem zakochana :-) będzie śmiesznie jak trzecie wda się w męża i wogole nie będzie podobne do rodzeństwa bo dzieci są do siebie dość podobne, widać ze to rodzeństwo :-) sporo osób to mówi
 
Muszę to napisać ;) Jestem nienormalna haha
Inawet nie wiem, jak to wytłumaczyć. Tak bardzo czuję się ciążowo, że nie wiem jak się pozbieram po niepowodzenia. I nie chodzi tu nawet o objawy bo przecież ta tempka słaba i plamienia jakieś , poza tym teoretycznie to 3dpo a ja po prostu to czuję w środku ;) Od 1dc, nie wiem co mi się z głową porobiło, jeszcze sobie uroję ciążę.
Kombinuję już skąd wziąć duphaston bo skończy mi się 31.12 i później wszystko pozamykane ale przecież nie pójdę do Ginki już teraz bo mnie w psychiatryku na Święta zamkną hahaha
 
To u mnie syn wdał sie w mojego tate, a córka podobno klon mnie, aczkolwiek oczy też niewiadomo po kim ma, bo tez ma szare z brazowymi delikatnymi kreseczkami. Ciągle licze ze jej się zmienią i będzie miala po mnie, chyba do 4-5 lat ma czas na zmiane koloru oczu. Syn ma natomiast oczy czarne węgliki i takie oczy mogłoby mieć trzecie też bo w tych oczach jestem zakochana :-) będzie śmiesznie jak trzecie wda się w męża i wogole nie będzie podobne do rodzeństwa bo dzieci są do siebie dość podobne, widać ze to rodzeństwo :-) sporo osób to mówi

Jak poznałam męża, to zakochałam się w jego oczach, bo ma prawie czarne jak ja, i zawsze w żartach mówiłam, będziemy mieć syna, będzie miał czarne węgielki i czarne włosy (mąż ma kruczo czarne włosy, noo teraz już mu "srebrne" wyrastają 😂, a ja mam bardzo ciemny brąz ). I innej opcji nie widziałam, bo jak widzieć inną opcje, jak rodzice mają ciemne oczy, ciemne włosy i pół rodziny wygląda tak samo. A tu psikus, nie dość, że baba, to jeszcze szare oczy, urodziła się z czarnymi włosami, potem była blondynką i teraz doczekałam się dnia w którym włosy zamieniają się na czarne, wygląda jakby miała farbowane, od góry ma prawie czarne, a od połowy blond. Jak rozmawiałam z pediatrą, to mi powiedziała, że oczy dziecka zmieniają się do 6 miesiąca życia, potem jedynie może zmienić się odcień, ale nie barwa. U nas były długo niebieskie, teraz każdy jest zafascynowany szarymi i ciągle słyszę komentarze, jakie ona ma piękne oczy.
 
Jak poznałam męża, to zakochałam się w jego oczach, bo ma prawie czarne jak ja, i zawsze w żartach mówiłam, będziemy mieć syna, będzie miał czarne węgielki i czarne włosy (mąż ma kruczo czarne włosy, noo teraz już mu "srebrne" wyrastają 😂, a ja mam bardzo ciemny brąz ). I innej opcji nie widziałam, bo jak widzieć inną opcje, jak rodzice mają ciemne oczy, ciemne włosy i pół rodziny wygląda tak samo. A tu psikus, nie dość, że baba, to jeszcze szare oczy, urodziła się z czarnymi włosami, potem była blondynką i teraz doczekałam się dnia w którym włosy zamieniają się na czarne, wygląda jakby miała farbowane, od góry ma prawie czarne, a od połowy blond. Jak rozmawiałam z pediatrą, to mi powiedziała, że oczy dziecka zmieniają się do 6 miesiąca życia, potem jedynie może zmienić się odcień, ale nie barwa. U nas były długo niebieskie, teraz każdy jest zafascynowany szarymi i ciągle słyszę komentarze, jakie ona ma piękne oczy.
Na pewno zmieniają sie później, bo ja na zdjęciach jak bylam mała mam takie niebiesko-szare a juz w przedszkolu mialam zielono-brazowe (od środka brąz, a od zewnątrz ciemno-zielony). Mozna miec oczy ciemne a dziecko z niebieskimi badz szarymi bo można miec ukryty gen jasnych oczu. Za to niebieskoocy rodzice raczej nie mają szans na dziecko o brązowych oczach :) tak czytalam
 
reklama
Na pewno zmieniają sie później, bo ja na zdjęciach jak bylam mała mam takie niebiesko-szare a juz w przedszkolu mialam zielono-brazowe (od środka brąz, a od zewnątrz ciemno-zielony). Mozna miec oczy ciemne a dziecko z niebieskimi badz szarymi bo można miec ukryty gen jasnych oczu. Za to niebieskoocy rodzice raczej nie mają szans na dziecko o brązowych oczach :) tak czytalam

Też kiedyś czytałam. Tylko gdyby mi ktoś kiedyś powiedział, że moje dziecko będzie miało szare oczy lub niebieskie, to bym go wyśmiała :) z niebieskich na zielone raczej mogą się zmienić. Mi bardziej chodziło o to, że z brązowych na niebieskie raczej już nie, lub odwrotnie. Choć znawcą nie jestem. Wiem tylko tyle, że córce na brązowe na bank się nie zmienią [emoji23] może drugie będzie miało węgielki.
 
Do góry