reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
@Elenaa - haha, moja córka trochę wdała się z charakterem i poczuciem żartu w moją siostrę, natomiast urodę nie wiadomo po kim ma, zwłaszcza oczy, które są szare, a w naszych rodzinach wszyscy mają brązowe. Teraz powtarzam, "zrobię sobie drugie dziecko, to będzie i z wyglądu i z charakteru moje !"

@Dwa+Trzy - trzymam kciuki, piękny będzie prezent noworoczny :) 😍

U mnie chyba znowu zwariowany cykl, zaczął się śluz płodny, taki, że mam ochotę ubrać pampersa,😂 mam silne bóle podbrzusza, jakby owulacja była dziś, testy są negatywne, a według apki powinna być dopiero w sobotę ! Ciężkie święta mnie czekają 🙄
 
@Elenaa - haha, moja córka trochę wdała się z charakterem i poczuciem żartu w moją siostrę, natomiast urodę nie wiadomo po kim ma, zwłaszcza oczy, które są szare, a w naszych rodzinach wszyscy mają brązowe. Teraz powtarzam, "zrobię sobie drugie dziecko, to będzie i z wyglądu i z charakteru moje !"
To u mnie syn wdał sie w mojego tate, a córka podobno klon mnie, aczkolwiek oczy też niewiadomo po kim ma, bo tez ma szare z brazowymi delikatnymi kreseczkami. Ciągle licze ze jej się zmienią i będzie miala po mnie, chyba do 4-5 lat ma czas na zmiane koloru oczu. Syn ma natomiast oczy czarne węgliki i takie oczy mogłoby mieć trzecie też bo w tych oczach jestem zakochana :-) będzie śmiesznie jak trzecie wda się w męża i wogole nie będzie podobne do rodzeństwa bo dzieci są do siebie dość podobne, widać ze to rodzeństwo :-) sporo osób to mówi
 
Muszę to napisać ;) Jestem nienormalna haha
Inawet nie wiem, jak to wytłumaczyć. Tak bardzo czuję się ciążowo, że nie wiem jak się pozbieram po niepowodzenia. I nie chodzi tu nawet o objawy bo przecież ta tempka słaba i plamienia jakieś , poza tym teoretycznie to 3dpo a ja po prostu to czuję w środku ;) Od 1dc, nie wiem co mi się z głową porobiło, jeszcze sobie uroję ciążę.
Kombinuję już skąd wziąć duphaston bo skończy mi się 31.12 i później wszystko pozamykane ale przecież nie pójdę do Ginki już teraz bo mnie w psychiatryku na Święta zamkną hahaha
 
To u mnie syn wdał sie w mojego tate, a córka podobno klon mnie, aczkolwiek oczy też niewiadomo po kim ma, bo tez ma szare z brazowymi delikatnymi kreseczkami. Ciągle licze ze jej się zmienią i będzie miala po mnie, chyba do 4-5 lat ma czas na zmiane koloru oczu. Syn ma natomiast oczy czarne węgliki i takie oczy mogłoby mieć trzecie też bo w tych oczach jestem zakochana :-) będzie śmiesznie jak trzecie wda się w męża i wogole nie będzie podobne do rodzeństwa bo dzieci są do siebie dość podobne, widać ze to rodzeństwo :-) sporo osób to mówi

Jak poznałam męża, to zakochałam się w jego oczach, bo ma prawie czarne jak ja, i zawsze w żartach mówiłam, będziemy mieć syna, będzie miał czarne węgielki i czarne włosy (mąż ma kruczo czarne włosy, noo teraz już mu "srebrne" wyrastają 😂, a ja mam bardzo ciemny brąz ). I innej opcji nie widziałam, bo jak widzieć inną opcje, jak rodzice mają ciemne oczy, ciemne włosy i pół rodziny wygląda tak samo. A tu psikus, nie dość, że baba, to jeszcze szare oczy, urodziła się z czarnymi włosami, potem była blondynką i teraz doczekałam się dnia w którym włosy zamieniają się na czarne, wygląda jakby miała farbowane, od góry ma prawie czarne, a od połowy blond. Jak rozmawiałam z pediatrą, to mi powiedziała, że oczy dziecka zmieniają się do 6 miesiąca życia, potem jedynie może zmienić się odcień, ale nie barwa. U nas były długo niebieskie, teraz każdy jest zafascynowany szarymi i ciągle słyszę komentarze, jakie ona ma piękne oczy.
 
Jak poznałam męża, to zakochałam się w jego oczach, bo ma prawie czarne jak ja, i zawsze w żartach mówiłam, będziemy mieć syna, będzie miał czarne węgielki i czarne włosy (mąż ma kruczo czarne włosy, noo teraz już mu "srebrne" wyrastają 😂, a ja mam bardzo ciemny brąz ). I innej opcji nie widziałam, bo jak widzieć inną opcje, jak rodzice mają ciemne oczy, ciemne włosy i pół rodziny wygląda tak samo. A tu psikus, nie dość, że baba, to jeszcze szare oczy, urodziła się z czarnymi włosami, potem była blondynką i teraz doczekałam się dnia w którym włosy zamieniają się na czarne, wygląda jakby miała farbowane, od góry ma prawie czarne, a od połowy blond. Jak rozmawiałam z pediatrą, to mi powiedziała, że oczy dziecka zmieniają się do 6 miesiąca życia, potem jedynie może zmienić się odcień, ale nie barwa. U nas były długo niebieskie, teraz każdy jest zafascynowany szarymi i ciągle słyszę komentarze, jakie ona ma piękne oczy.
Na pewno zmieniają sie później, bo ja na zdjęciach jak bylam mała mam takie niebiesko-szare a juz w przedszkolu mialam zielono-brazowe (od środka brąz, a od zewnątrz ciemno-zielony). Mozna miec oczy ciemne a dziecko z niebieskimi badz szarymi bo można miec ukryty gen jasnych oczu. Za to niebieskoocy rodzice raczej nie mają szans na dziecko o brązowych oczach :) tak czytalam
 
reklama
Na pewno zmieniają sie później, bo ja na zdjęciach jak bylam mała mam takie niebiesko-szare a juz w przedszkolu mialam zielono-brazowe (od środka brąz, a od zewnątrz ciemno-zielony). Mozna miec oczy ciemne a dziecko z niebieskimi badz szarymi bo można miec ukryty gen jasnych oczu. Za to niebieskoocy rodzice raczej nie mają szans na dziecko o brązowych oczach :) tak czytalam

Też kiedyś czytałam. Tylko gdyby mi ktoś kiedyś powiedział, że moje dziecko będzie miało szare oczy lub niebieskie, to bym go wyśmiała :) z niebieskich na zielone raczej mogą się zmienić. Mi bardziej chodziło o to, że z brązowych na niebieskie raczej już nie, lub odwrotnie. Choć znawcą nie jestem. Wiem tylko tyle, że córce na brązowe na bank się nie zmienią [emoji23] może drugie będzie miało węgielki.
 
Do góry