reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Mam pytanie, często natrafiam na artykuł gdzie piszą, że jeśli je się śniadania to, jest większe prawdopodobieństwo na syna, a jeśli się ich nie je to, na córkę. Powiem szczerze, że ja nigdy śniadań nie jadłam i nie jadam, rano nic mi nie przejdzie przez gardło. A jak u Was było/jest ? teoria się sprawdziła ? czy to kolejny "bzdet" ? 😂
 
reklama
Mam pytanie, często natrafiam na artykuł gdzie piszą, że jeśli je się śniadania to, jest większe prawdopodobieństwo na syna, a jeśli się ich nie je to, na córkę. Powiem szczerze, że ja nigdy śniadań nie jadłam i nie jadam, rano nic mi nie przejdzie przez gardło. A jak u Was było/jest ? teoria się sprawdziła ? czy to kolejny "bzdet" ? [emoji23]

Bzdura. Ja zawsze jem śniadanie. I mam dzieci obu płci. :)
 
Mi ovufriend wyznaczyl owulacje tak że wyszło 3 dni przed, serduszek dzień po nawet nie uwzględnial w staraniach no i co leci juz 17ty tydzien. Trzeba zawsze miec nadzieję :-) a plamienie moze implantacyjne?
Plamienia mam takie brunatne jakby po duphastonie bo te przed @ inne są, jaśniejsze. A po duphastonie w poprzednim cyklu pierwsze 3 wieczory takie miałam a teraz w 14dc miałam typowo owulacyjne a od 16dc takie brunatne dziwne ale wtedy też zaczęłam duphaston przyjmować. Dzisiaj 6 dzień już to trwa i chyba nadzieję powoli trace bo od poczatku tez towarzyszy tym plamieniom ból jak na @. Na 2020 raczej się nie załapię bo odkąd się staramy o Numer3 to wszystko się we mnie psuje :/ :/

Mam pytanie, często natrafiam na artykuł gdzie piszą, że jeśli je się śniadania to, jest większe prawdopodobieństwo na syna, a jeśli się ich nie je to, na córkę. Powiem szczerze, że ja nigdy śniadań nie jadłam i nie jadam, rano nic mi nie przejdzie przez gardło. A jak u Was było/jest ? teoria się sprawdziła ? czy to kolejny "bzdet" ? 😂
Nigdy nie jadłam śniadań, pierwszy posiłek po 11 najszybciej a mam dwóch cudownych Synów :D
 
Ja na początku ciąży tez miałam lekkie plamienia brunatne. Mówią, że jak brunatne, to spokojnie żyć, a jak czerwona krew to dopiero źle. Wciaz trzymam kciuki za fasolke [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
 
Ja na początku ciąży tez miałam lekkie plamienia brunatne. Mówią, że jak brunatne, to spokojnie żyć, a jak czerwona krew to dopiero źle. Wciaz trzymam kciuki za fasolke [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
Ja tez miałam właśnie i rzeczywiście to nie była żywa krew. Ja w panice stwierdziłam, ze to krew. Może jednak będzie dobrze. I było tego bardzo mało. Zobaczymy 3 stycznia :) :)
 
Ja na początku ciąży tez miałam lekkie plamienia brunatne. Mówią, że jak brunatne, to spokojnie żyć, a jak czerwona krew to dopiero źle. Wciaz trzymam kciuki za fasolke [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
Tylko dlaczego to wszystko zdarza się akurat teraz :/ U mnie cykle przebiegały książkowo a od września ciągle coś :/ Fakt, że plamienie owulacyjne miewałam od jakiegoś roku ale teraz to już przesada :/
21dc i tylko 5 dni bez żadnych plamień :( do tego mam wrażenie , że ten progesteron w ogóle nie chce się sam wyprodukować :\

Ja tez miałam właśnie i rzeczywiście to nie była żywa krew. Ja w panice stwierdziłam, ze to krew. Może jednak będzie dobrze. I było tego bardzo mało. Zobaczymy 3 stycznia :) :)
Trzymamy kciuki cały czas!
 
Mam pytanie, często natrafiam na artykuł gdzie piszą, że jeśli je się śniadania to, jest większe prawdopodobieństwo na syna, a jeśli się ich nie je to, na córkę. Powiem szczerze, że ja nigdy śniadań nie jadłam i nie jadam, rano nic mi nie przejdzie przez gardło. A jak u Was było/jest ? teoria się sprawdziła ? czy to kolejny "bzdet" ? 😂
Ja nie wyjdę z domu bez śniadania:) ani ja,ani mąż i..dwóch synów jest :D
 
Mam pytanie, często natrafiam na artykuł gdzie piszą, że jeśli je się śniadania to, jest większe prawdopodobieństwo na syna, a jeśli się ich nie je to, na córkę. Powiem szczerze, że ja nigdy śniadań nie jadłam i nie jadam, rano nic mi nie przejdzie przez gardło. A jak u Was było/jest ? teoria się sprawdziła ? czy to kolejny "bzdet" ? 😂
No to ja zawsze śniadania jem, tyle ze przed ciążą z synem jadlam je o 6 rano. A przed ciaza z córka powiedzmy miedzy 8 a 9 :-) teraz z kolei jem między 7:30-8:30 i nie wiem jeszcze co bedzie.
 
reklama
Do góry