reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
I jak dzisiaj się czujesz?
Bardzo współczuję Tobie tego strachu :/ Mam nadzieję, że szybko będziesz mogła się przekonać, że wszystko jest w porządku :)

@mis0890 a jak u Was?
Którą metodę wybraliście w końcu? :)

@princess_88 szkoda , że się nie udało. Trzymam kciuki za kwiecień! Albo wpadkę ;)

U mnie dzisiaj 10dc, test pokazał PIK ale tylko on przewiduję owulację i obawiam się, że to kolejny bezowulacyjny cykl :/ Odpuściliśmy wszelkie odcięcia, bdm i inne wyliczenia. Działamy na wszelki wypadek codziennie a nawet 2 razy dziennie ;) Na szczęście po eutyroxie powraca moje libido ;)
U nas podobno czuć już serduszko:) jaką metodę? Hmmm...i tu jest problem, bo to chyba była "metoda na dziecko" ;) wg LCB działaliśmy na chłopca i 50/50 w prognozowaną owu...co to będzie???... nastawiam się dla bezpieczeństwa na drugą dziewuszkę. Pierwsza wizyta w Nowym Roku, dam znać:)
 
I jak dzisiaj się czujesz?
Bardzo współczuję Tobie tego strachu :/ Mam nadzieję, że szybko będziesz mogła się przekonać, że wszystko jest w porządku :)

@mis0890 a jak u Was?
Którą metodę wybraliście w końcu? :)

@princess_88 szkoda , że się nie udało. Trzymam kciuki za kwiecień! Albo wpadkę ;)

U mnie dzisiaj 10dc, test pokazał PIK ale tylko on przewiduję owulację i obawiam się, że to kolejny bezowulacyjny cykl :/ Odpuściliśmy wszelkie odcięcia, bdm i inne wyliczenia. Działamy na wszelki wypadek codziennie a nawet 2 razy dziennie ;) Na szczęście po eutyroxie powraca moje libido ;)
Hehe nie wiem czy wpadka jest prawdopodobna bo już zaczęłam brać tabletki, w dodatku takie, które się bierze 120 dni bez przerwy na krwawienie. Wiec okres dostanę dopiero w marcu :D a potem staranka. Ale znów mam tylko 2-3 miesiące żeby się udało a mi to zajmuje pół roku conajmniej i bardzo się boje ze się nie uda... kciuki za Ciebie! Na pewno do kwietnia będziesz już z brzuchem chodzić :)
 
@princess_88 - są też tego plusy, nabierzesz siły, odpoczniesz od tematu, a wiosna jest tuż tuż :) i dzidziuś będzie bardziej noworoczny / wiosenny, niż jesienny :)

Coś cisza tu zapadła, muszę Was rozruszać :) piszcie co u Was słychać, jak się czujecie, jakie plany staraniowe, kiedy wizyty :) ja zaczęłam urlop i wracam do pracy dopiero 7 stycznia, czuje się jak nastolatka, która rozpoczęła ferie zimowe :) zatem mam dużo czasu na przygotowanie planu poczęcia syna hahaha, może znajdę jakieś nowe fakty, a nie tylko mity 😜
 
Hehe nie wiem czy wpadka jest prawdopodobna bo już zaczęłam brać tabletki, w dodatku takie, które się bierze 120 dni bez przerwy na krwawienie. Wiec okres dostanę dopiero w marcu :D a potem staranka. Ale znów mam tylko 2-3 miesiące żeby się udało a mi to zajmuje pół roku conajmniej i bardzo się boje ze się nie uda... kciuki za Ciebie! Na pewno do kwietnia będziesz już z brzuchem chodzić :)
Nigdy nie mów nigdy ;) Znajoma ma trójkę dzieci, planowane jedno a obie córki z regularnego przyjmowania tabletek :D
Ja siebie widzę z dzieciątkiem z 2021r. Trochę to jeszcze potrwa raczej. Ale po eutyroxie libido wraca do normy więc żadne z Nas nie narzeka hahaha

@princess_88 - są też tego plusy, nabierzesz siły, odpoczniesz od tematu, a wiosna jest tuż tuż :) i dzidziuś będzie bardziej noworoczny / wiosenny, niż jesienny :)

Coś cisza tu zapadła, muszę Was rozruszać :) piszcie co u Was słychać, jak się czujecie, jakie plany staraniowe, kiedy wizyty :) ja zaczęłam urlop i wracam do pracy dopiero 7 stycznia, czuje się jak nastolatka, która rozpoczęła ferie zimowe :) zatem mam dużo czasu na przygotowanie planu poczęcia syna hahaha, może znajdę jakieś nowe fakty, a nie tylko mity 😜
U Nas trwa maraton, do dzisiaj byłam lekko podłamana bo poza testami owu nic więcej na nią nie wskazywało .. Ale pojawił się śluz odpowiedni i bóle znajome, czekam na skok tempki dla potwierdzenia owulacji. Boboseksy kontynuujemy dopóki sił wystarczy, bez odcięcia, bez przerwy, bez fajerwerków hahaha Niech chociaż tym się różnią te starania ;)

Po lukrecji "kondycja" spada? Czy po prostu jesteśmy już zmęczeni? Kiedyś czytałam, że problem z finiszem jest przy lukrecji chyba właśnie ale przy codziennych starankach to i bez suplementów byłby problem? Czy się nie znam? ;)
 
U mnie dzisiaj straszny bol brzuch, aż się boje. Boli okropnie. W piątek usg. Ciekawe co to będzie.
@Dwa+Trzy trzymam kciuki!!
@Megi_Meg szukaj faktów, szukaj i działaj :) powodzenia
Trzymam za Ciebie cały czas kciuki i podczytuję na Sierpniowym wątku ;)

@Dwa+Trzy - na temat Lukrecji nie pomogę, bo temat jest mi zupełnie obcy. Ale myślę, że po maratonach możecie być zwyczajnie zmęczeni ;)

@Onaa.86 - trzymam kciuki i daj od razu znać po wizycie 😘
Mąż marudzi, że ma dość lukrecji ;) Dzisiaj ostatnie tabletki i koniec z suplami. Odpoczniemy do kwietnia od wszystkiego.
 
reklama
Dawno nie pisalam, ja po wizycie, bobo nr 3 ma 10.55 cm + nogi. Serduszko juz wolniej bilo niz ostatnio bo 163. Nogi zaciska i nie chce zdradzic plci i bardzo dobrze. Zastanawiam sie czy nie poczekac z tą informacją do porodu tak na przekór wszystkim którzy pierwsze co dopytują o płeć :D
Tutaj trzyma się z główkę :-) :)
20191218_184233.jpg
 
Ostatnia edycja:
Do góry