Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Alex811]

Rozum mówi że lekarz wie co widział i radzi żeby się pogodzić a serce krzyczy że to pomyłka
Lekarz naprawde świetny, sprzęt najwyższej klasy naprawde. Czuję że ma rację, ale ciężko mi to zaakceptować i pogodzić się.
Jakby okazało się że maluch chory jest to bym miała powód do rozpaczy i dlatego aż mi głupio samej przed sobą.

Rozumiem Cię doskonale, bo przechodziłam to samo.I pomimo,ze mam 31tc+5 i wyprawkę pod chłopca,to czasem mówię męzowi "cuda się zdarzają może usłyszę ma Pani córkę". Na co on sprowadza mnie na ziemię.Ale u Ciebie skoro dopiero 13tc jest szansa.

 

[Mumof3b]

Nie dla otoczenia rodzisz tylko dla siebie

Święta racja, zgadzam się. Ale ludzie są okrutni. Wiadomo że to nie sklep i nie mogę wybrać płci dziecka (jedynie zwiększyć szansę) . Mogliby mi oszczędzić przykrych słów a kondolencje prawie składają... Teściowa ma samych wnuków i to była też jej ostatnia szansa na wnuczkę i widzę też że trochę zawiedziona jest ale stara się udawać że nie. A naprawdę ją lubię. Chciałam spełnić i jej marzenie

 

[Mumof3b]

Rozumiem Cię doskonale, bo przechodziłam to samo.I pomimo,ze mam 31tc+5 i wyprawkę pod chłopca,to czasem mówię męzowi "cuda się zdarzają może usłyszę ma Pani córkę". Na co on sprowadza mnie na ziemię.Ale u Ciebie skoro dopiero 13tc jest szansa.

A to Twoj pierwszy synek czy kolejny? Napewno doczytalabym tu na forum w historii, ale nie wiem kiedy aż tyle się cofnę. Przy pierwszym obojetne mi było ale bardziej już córkę chciałam jednak , drugie juz koniecznie chcialam dziewczynke a trzecie to moja ostatnia szansa . Wiem ze jak nie teraz to nigdy.

 

[milla01]

Milla1982 zdradz jakie imie sobie wybralas ja wczoraj przeglądałam ranking imion i ogolnie duzo jest ładnych ale nie w moim klimacie albo zajęte w najbliższym otoczeniu

Ja zawsze chciałam Michasia i w sumie nie wiem czemu żaden z synów nie ma tak jeszcze na imię Teraz podoba mi się również Mikołaj i Leoś.

 

[Szczęśliwa3]

Dziewczyny wszystkie Was bardzo dobrze rozumiem. Z tym naciskiem na płeć to u nas z kolei na chłopaka, no bo musi być syn czułam się gorsza bo miałam dwie dziewczyny i ta presja przy trzeciej ciąży że musi być syn. U mnie w rodzinie same dziewczyny 8 dziewczynek i mój jeden rodzynek ( ale mi się zrymowało ) Jak mi lekarz na początku powiedział że chyba będzie trzecia córka to tak jak wy byłam załamana ( to mąż się śmiał że w końcu musi się nauczyć warkoczyki robić a ja płakałam ) ale ku mojej wielkiej radości na kolejnych badaniach lekarz powiedział że będzie chłopak i tak też zostało.
Dziewczyny trzymam za Was wszystkie kciuki żeby i wasze marzenia się spełniły. I pamiętajcie nigdy nie mów nigdy mnie się wydawało że dwójka dzieci wystarczy potem zamarzyłam o trzecim i mówiłam że dość a teraz pragnę kolejnego dzidziusia ('żeby rozum tylko chciał tak jak serce ). A mam znajomą, która ma czterech synów i teraz będzie rodzić kolejne i w końcu dziewczynka

Megi.meg jak starania u Ciebie ? Próbujesz już ?
Mis0890 a u Was ? Ponoć też coś działacie ?
Wszystkim życzę miłego weekendu

 

[Mumof3b]

Mi się wydaje że to dziewczynka. Jest

Niesamowicie chciałabym żeby Twoje słowa się sprawdziły . W 3d podobno nie widać, ale ja się dopatruję w tym zdjęciu moich 10% szans na córkę

 

[Cookie_]

Niesamowicie chciałabym żeby Twoje słowa się sprawdziły . W 3d podobno nie widać, ale ja się dopatruję w tym zdjęciu moich 10% szans na córkę

Jak to mówią nadzieją umiera ostatnia. Grunt by zdrowy maluszek był

 

[Megi_Meg]

@princess_88 - nic się nie przejmuj, właśnie z tego, że Cię poniosło może być córka jest wiele dziewczynek z owulacji i chwile przed, także nadal masz szanse i nie jest powiedziane który moment jest tak naprawdę dobry jestem w podobnej sytuacji co Ty, i to już nawet nie pierwszy raz - jeśli mój cykl nie ureguluje się, to muszę być jakieś 3 mies na antykoncepcji. O tej fazie folikularnej też czytałam, nawet x czasu tu wstawiałam. To pewnie wróżenie z fusów, ale u mnie jednak się sprawdziło

@Mumof3b , @Alex811 - ale ja Wam zazdroszczę tych synków ! domyślam się co czujecie bo na początku ciąży i właściwe przed byłam nastawiona na syna, w momencie kiedy dowiedziałam się, że córka - było mi dziwnie. Ale teraz nigdy bym tego nie zmieniła, właściwie mogłabym mieć drugą taką zwłaszcza, że mąż świata poza nią nie widzi. Z tematem jestem na bieżąco, moja przyjaciółka marzyła mieć syna, a w drodze ma córkę i nie może przekonać się do ciąży.

@Szczęśliwa3 - dziękuję, że pytasz. U mnie ten cykl poszedł na straty. Raz, że nie mogłam wyczuć dnia owulacji, a w ogóle to chyba miałam podwójną ! a dwa mąż zwichnął obojczyk. Także nie pisane nam było "płodzenie" dzieci no nic, syn sobie musi poczekać haha. U mnie jest podobna sytuacja, same dziewczyny/ kobiety w rodzinie, za to u męża odwrotnie. Gdybym miała syna, to byłby on wisienką na torcie dla całej mojej rodziny, ale nikt w to nie wierzy i ciągle mi mówią, że będzie na bank druga córka.

 

[Cookie_]

Megi_Meg miałam to samo odnośnie córki. Mam starszego syna i jakoś tak nastawiona byłam, że teraz też kolejny chłopiec będzie i jak okazało się z e córeczka to na początku dziwnie było. A teraz nie mogę doczekać się porodu.

 

[Alex811]

A to Twoj pierwszy synek czy kolejny? Napewno doczytalabym tu na forum w historii, ale nie wiem kiedy aż tyle się cofnę. Przy pierwszym obojetne mi było ale bardziej już córkę chciałam jednak , drugie juz koniecznie chcialam dziewczynke a trzecie to moja ostatnia szansa . Wiem ze jak nie teraz to nigdy.

To mój 4 synek.Dwóch mam w domu,a jednego Aniołka.U mnie ostatnia ciąża,więc bez szans na spełnienie.